Forum miłośników ostrych papryk i nie tylko...

Z uwagi na to, że moje Jalapeno powoli wykluwają się z kwiatów - chciałbym się was poradzić w kwestii wędzenia takowych. Poprosiłbym o jakieś podstawowe kroki do prawidłowego wędzenia papryk.
"Wędzarnię" domowej roboty mam już od kilku lat więc pozostaje mi tylko dowiedzieć się jak przygotować papryczki do wędzenia:
1. Wędzić czerwone czy zielone Jalapeno?
2. Jak długo powinno się je wędzić?
3. Czy papryczki muszą byc uprzednio jakoś przygotowane (np. przeleżeć noc w zalewie jakiejś?)
4. Co z nimi zrobić po wędzeniu? Suszyć? Marynować? Zjeść?

dzięki z góry za sugestie...

Możesz wędzić i takie i takie,osobiście preferuję czerwone bo po prostu bardziej mi smakują
Papryki proponuję rozkroić na "krzyż" jak na zdjęciu tak aby dym mógł dotrzeć do wewnątrz
Takie papryki w dymie o temp. około 50-60 wędzą się około 6-8 godzin
Trzeba je potem i tak dosuszyć w ciepłym miejscu (górna część papryki gdzie jest gniazdo nasienne może być jeszcze surowa)
Oprócz rozkrojenia nie trzeba ich jakoś specjalnie przygotowywać
Możesz je potem w łapach rozetrzeć i mieć posypkę albo wrzucić do zupy, no możliwości jest naprawdę wiele
Ja wkładam 2-3 sztuki do małych słoików (musztarda) i zalewam ulubionym sosem własnej roboty, sos nabierze specyficznego aromatu wedzonki
Papryka zaś będzie miękka i pyszna

Właśnie o taką poradę mi chodziło... dzięki wielkie!

a co do sosu...możesz zdradzić przepis? (jeśli to nie jakaś tajna receptura)

Póki co receptura była tajna
Aczkolwiek zamieszczę ten przepis w tym sezonie na forum
Proszę zaglądać na stronę

te uwędzone papryczki sa całkiem suche i sie kruszą czy są takie ,,paćkate"

szalok napisał(a):te uwędzone papryczki sa całkiem suche i sie kruszą czy są takie ,,paćkate"

Obawiam się że jakby tam zostało coś surowe to się może zepsuć przy dłuższym przechowywaniu

czyli całkiem kruche?

Tak ! po czasie będą całkiem kruche jak namoczysz to spęcznieją i zmiękną