Forum miłośników ostrych papryk i nie tylko...

Witam. Mam kilka zimowanych papryk i niestety pojawiły się na nich mszyce. Mam w domu Substral polysect 005 sl, ale w instrukcji doczytałam że "W czasie opryskiwania nie dopuścić do przedostania się środka na inne rośliny konsumpcyjne np. warzywa." W instrukcji jest też informacja że to środek "o działaniu kontaktowym i żołądkowym, przeznaczonym do zwalczania szkodników w uprawie polowej roślin ozdobnych oraz w uprawie roślin doniczkowych. Na roślinie działa powierzchniowo, wgłębnie i systemicznie." Po przeczytaniu tych informacji obawiam się że nie nadaje się do papryk, tym bardziej że nie podano dla żadnego okresu karencji. Stosował ktoś z was ten środek do papryk, czy jest on bezpieczny?

Witam. Temat sprzed prawie dwóch lat, ale wypowiem się, może pomoże komuś kto aktualnie szuka info na ten temat.
" Po przeczytaniu tych informacji obawiam się że nie nadaje się do papryk, tym bardziej że nie podano dla żadnego okresu karencji..."
Rzeczywiście w ulotce przy okresie karencji jest nie dotyczy. Substral ma w swojej ofercie podobny produkt, Polysect 005sl-Warzywa.
Tam w ulotce okres karencji to 14 dni. A w składzie?
"Zawartość substancji czynnej: acetamipryd (insektycyd z grupy neonikotynoidów)" - a więc ta sama co w opisanym przez Ciebie produkcie,
w takiej samej dawce ( 5 g/l ).
Tak więc ten sam produkt, wiele opakowań/zastosowań. Wnioski same się nasuwają.

Witam ponownie, celowo nie edytowałem, aby podnieść wątek ponieważ czas ataków blisko.
Skuteczna (sprawdzona) metoda to oprysk liści z każdej strony wodą z sodą (0,5-1 łyżeczki na litr wody).
Pomaga w walce z mszycami, mączlikiem i nie tylko...

Śmiało można pryskać. Po opryskaniu trzeba tylko odczekać karencję i można jeść paprykę. Oczywiście teraz problemu nie będzie chyba ,że są już papryki na krzaku , które dojrzewają. Środki kontaktowe i systemiczne są najlepszymi środkami. Wodą , pokrzywą , mydłem to co najwyżej można sobie umyć nogi