Ślimaki

[aldorn]

Ślimaki bardzo lubią paprykę, począwszy od nasionek (wygrzebałem te co nie wykiełkowały i położyłem z boku, po czasie został tylko ślad po ślimaku) poprzez liście, skończywszy na samych papryczkach...

[miziol]

Posyp wokół solą tak żeby się zabieliło to powinno pomóc (soli nie żałować). I jak jakiś się pzredostanie to rozdeptać lub w jakiś inny sposób unicestwić szkodnika.

[beton]

Sól jest może i skuteczna, ale na pierwszym lepszym deszczu się rozpuści i wchłonie w podłoże, więc trzeba by tą sól sypać co chwile, aż w końcu się okaże, że w gruncie jest więcej NaCl niż cząstek organicznych (nie jestem przekonany czy to jest dobre rozwiązanie). Ślimaki są strasznie wk*ce- wiem o tym. Wg mnie lepszym rozwiązaniem byłoby użycie jakiegoś Ślimax'a, albo innego gotowego preparatu na ślimaki, ew pokusić się o jakieś ostro-zakończone zapory wbijane w ziemie(np. ostra blacha z pilastymi ząbkami) -podobno dla ślimaków nie do przejścia, ale ja nie testowałem.

[aldorn]

W moim przypadku wystarczy systematyczne koszenie trawy, niziutko, żeby te potwory nie miały miejsca schronienia przed światłem, bo chyba mocnego słońca nie lubią. Wcześniej przymykałem oko jak widziałem jakieś takie bydle pomykające przez trawę, ale teraz, po zjedzeniu papryczki zero litości.

[miziol]

I tak ma być Tępić intruza.

[blk]

Trociny wokół albo druciak do garów założony na łodygę...

[miziol]

Trociny wysuszają im ten śluz czy jak ?

[blk]

Nie, po prostu nie mają jak się dostać do krzaka. Podobno po trocinach nie potrafią się przemieszczać. Takie przynajmniej metody stosowane są na winnicach. Zdaje się, że opcja z druciakiem jest bardziej skuteczna, bo jak taki delikwent wtedy wlezie na krzak?

[Zdun87]

ledwo wsadziłem część papryk do foliaka a już dzisiaj jednego krzaka mniej. Aji Panca została pożarta w całości, zostawił tylko jeden listek:/ wojna!!! wieczorem się za nie zabieram. Sprawdzał któs osobiście działanie dostępnych środków?

[binladen]

Zdun87 ja sypałem granulat z brosa taki niebieski. Był skuteczniejszy od ślimaxów. Trup gęsto się ścielił ale i tak sporo roślin zostało zniszczonych. Zjadły mi mendy nawet dojrzewające bhuty