Nie ma zadnych biegunow , na pewnym etapie wystarczy zrozumieć THE BOOK of ELI i już nic nie wymyślać
.
Szczególnie jak zasypiasz na kolejnych wynalazkach ...
JP2 Rulez i koniec w temacie , a czy to Buddyzm czy Islam czy Chrześcijaństwo czy cokolwiek innego ktoś próbuje wciskać - wszystko to jest dla ludzi żeby ich nauczyć wiary , a w co się wierzy to już każdy ma swoją bajkę, wolny wybór, i własny świat .
Jak można pisać że niby "nienawidzi"/nie lubii się np. nazistów czy innych extremistów, jak to samo się wtedy robi tylko w 2gą mańke ...
Fanatyzm w każdej postaci czy Mochera czy Terrorysty to ta sama ślepa droga.
Trzeba potrafić zrozumieć każdego i nie wnikać tylko szanować .
Trzeba mieć własne zdanie, żeby móc szanować cudze.
Love is in the air a równowaga to musi być w naturze a nie pomiędzy jakimiś biegunami, ot co imo.
Pozory mylą , ale nie można popadać w skrajności
, czy odwracać wszystko do góry nogami .
Szatan krzyczy do ucha , a anioł szepcze.
Moim skromnym zdaniem trzeba być otwartym na wszystko i wszędzie bez żadnych klapek czy uprzedzeń .
PS. dla rozluźnienia pochwy troszku muzyczki
http://www.youtube.com/watch?v=wDRjQ4h4G4k