Strona 1 z 1

Przysłowia a pogoda

PostNapisane: 10 kwi 2018, o 09:44
przez solymr
Ostatnio przeczytałem takie "Grzmot w kwietniu dobra nowina, już szron roślin nie pościna". Dwa dni temu była pierwsza tegoroczna burza, na dziś zapowiadają kolejną. Jeśli wierzyć przysłowiom, to ten rok zapowiada się już bez przymrozków, czyli można już rośliny wystawiać na dwór (oczywiście należy pamiętać o hartowaniu). W głowie mam oczywiście zimną Zośkę, ale myślę, że może się to przysłowie sprawdzić. Ale z drugiej strony to mój 3 sezon paprykowy, wcześniej nie uprawiałem żadnych roślin więc doświadczenie niewielkie.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Re: Przysłowia a pogoda

PostNapisane: 10 kwi 2018, o 10:50
przez Ciapek23
Mam ten sam problem. Ja weekendem je zahartuje a potem chce wystawiac za dnia a wracajac z pracy do domu przenosic. Mam 20 doniczek ale sadze ze warto sie pomeczyc :)


Sent from my iPhone using Tapatalk

Re: Przysłowia a pogoda

PostNapisane: 10 kwi 2018, o 16:43
przez tomaszek
Ciapek23 napisał(a): Ja weekendem je zahartuje a potem chce wystawiac za dnia a wracajac z pracy do domu przenosic. Mam 20 doniczek ale sadze ze warto sie pomeczyc :)

I tu się zgadzam,ja pomidory zostawiam na noc w tunelu ale po wcześniejszych dogłębnie sprawdzanych prognozach temperatur,na chili bym się nie odważył.

Re: Przysłowia a pogoda

PostNapisane: 10 kwi 2018, o 16:48
przez Bryndza
Ja już od 3 kwietnia z racji tego, że zostało mi trochę miejsca w szklarni po pomidorach, trzymam tam 5 testowych chili. Wtedy temperatura w nocy spadała nawet do 2-3 stopni, lecz nie zauważyłem, żeby odbiło się to na chili. Zauważyłem nawet nowe przyrosty i ogólną poprawę ich formy. Na dniach będę sukcesywnie przesadzał chili do tunelu i obserwował jak się zachowują.

Re: Przysłowia a pogoda

PostNapisane: 10 kwi 2018, o 17:50
przez tomaszek
Biorąc pod uwagę pogodę,różnica między uprawą parapetową a pod osłonami na pewno będzie na korzyść tej drugiej,tak jak mówisz testowo można ryzykować jednak to dopiero 10-ty kwietnia ,trzeba być ostrożnym pozostawiając całą uprawę na noc a w zapasie mieć możliwość dogrzewania szklarni czy tunelu.Czasami wystarczą znicze a niekiedy farelki czy piecyki olejowe.

Re: Przysłowia a pogoda

PostNapisane: 11 kwi 2018, o 08:24
przez 4ndrew
Ja z uwagi na brak slonecznych okien wyniosłem całe towarzystwo pod folie, pomidory z 70-80szt, chili ok 100szt, ogorki z liscieniami dopiero ok 40szt, miechunka 15szt .
Sledzę prognozę i jak tylko w nocy będzie poniżej 4st to towarzystwo na noc wędruje do domku. (czasami zapowiedzą +3 w nocy a nad ranem szron i zlapało więć dobrze jakis zapas mieć ) .