Forum miłośników ostrych papryk i nie tylko...

Jako pierwszy pochwalę się swoją psicą. Zwie się Nemi i tak wyglądała w 2009 i w 2010 roku.

2009:



2010:

Fajny temat
Sta a to nie ten piesek co Ci zjadł jakąś sadzonkę ?
Bardzo ładny

Dobra mój Dziki Gon
Historia poniższych zwierząt była na początku bardzo smutna ale tylko na początku

Pysio i Romek

Pysio (rudy) został "oderwany" od śmietnika w mieście Kęty przez moją siostrę

Romek został zabrany od gościa który trzymał go w ciemnej piwnicy w której była woda na 5cm
Na początku nazywałem go kurczacze nóżki bo nie miał sierści od połowy w dół hehe

Użytkownik Czapel jako mały upaćkany klejami ,watą szklaną i innymi dziadostwami sępił żarcie przez 2 miechy na budowie mojego ojczyma
Niestety jakiś skur...wiel mi go otruł

Kot Czatlik typowy samiec alfa (bandyta) obszczywa wszystkie krzaki koło domu i leje wszystkie koty w promieniu kilometra (nawet małe psy)
Dlatego na co dzień chodzi z dzwonkiem ostrzegawczym przy obroży
Za młodu był przetrzymywany w szopie ponieważ był maltretowany przez małe dzieci właścicieli

Ufff...
Myślę że im się należy tu miejsce

To ile ty masz kotów ??

Polishteam napisał(a):To ile ty masz kotów ??

Natenczas 3 przerąbane muszę jednak powiedzieć jest już od 3-ech wzwyż ale mam warunki

A ja mam 11 letniego mieszańca charta polskiego z pitbullem. Strasznie potulna bestia, człowiekowi krzywdy jeszcze nigdy nie zrobiła, niestety nie lubi się z paroma innymi sukami na osiedlu, parę razy krew się polała, straciła też kawałek ucha. Pies nie od początku był mój, od szczeniaka ma go moja dziewczyna, ja stałem się współwłaścicielem 4 lata temu.
To jest lara:

Mój pies Cywil

a ja niestety nie posiadam aktualnie zwierzaka..., ze względu na żonę musiałem szukać nowego domu dla mojego pieska

Jednak mam parę pamiątek po okresie kiedy byliśmy razem....

np tutaj : www.pinni3.socjum.pl (to jednak wczesne zdjęcia, sunia była maluteńka)

jak można się takiego zaje... psa pozbywać? współczuje

do dziś mnie to męczy , ale mam stały kontakt z opiekunem, psinka ma o niebo lepiej niż jak u mnie miała....krótko sama w domu jest, rozpieszczają ją strasznie nawet w łóżku śpi ))))

obecnie nie mam żadnego zwierzaka na własność
w przeszłości zdarzyło się:
ślimaki,
liszki,
rybki,
szczury (w sumie kilka, ale zawsze jeden),
psa i kota,
a dziś w domu są 2 pieseczki siostry "ona i on, niebo i grom"
z psami przeważnie się "dogaduje", suki są we mnie zakochane, nie inaczej jest w tym przypadku


na filmie zimowy spacerek (trzeci pies to suka ziomka)