Strona 50 z 53
Re: Dowcipy
Napisane:
23 wrz 2014, o 22:47
przez suchy666
stopnie otyłości męskiej
Trzy fazy otyłości męskiej:
a) nie widać, jak wisi
b) nie widać, jak stoi
c) nie widać kto ciągnie
Re: Dowcipy
Napisane:
15 paź 2014, o 11:23
przez Mirek19
Idzie dwóch angielskich polismanów po parku w Londynie.
Nagle patrzą, a na ławce baraszkuje sobie para. Jeden zastanawia się na głos z drugim - kurczę, ten Londyn taki multinarodowy...
Jak tu zagadać. Myślą sobie - Szwedzi to to nie są, bo by w burdelu byli. Anglicy też nie, bo za bardzo się wstydzą. Niemcy nie, bo oni to tylko po ciemku...
To pewnie Polacy! Zagaduje więc:
- Polish?
- Teraz dupca, polić byda potem...
Re: Dowcipy
Napisane:
27 lis 2014, o 23:18
przez suchy666
Warszawiak, Ślązak i Kaszub pojechali na wczasy do Egiptu. Gdy płynęli łódką, wyłowili z wody gliniany dzban z dziwną pieczęcią. Po chwili złamali tę pieczęć i z dzbana wyleciał Dżinn.
- Uwolniliście mnie, spełnię wasze trzy życzenia. Po jednym na każdego.
Kaszub:
- Ja tak kocham Kaszuby... Niech zawsze woda w jeziorach będzie czysta, ryb będzie pod dostatkiem, a turyści niech będą porządni i bogaci.
Dżinn:
- Nudnawe życzenie, ale jak chcesz. Zrobione.
Warszawiak:
- Wybuduj dookoła Warszawy ogromny mur, żeby odgrodzić moje miasto od reszty tego zacofanego kraju i żeby żadni wsiowi mi tu nie przyjeżdżali.
Dżinn:
- OK. Zrobione. Teraz ty - Dżinn zwraca się do Ślązaka.
Slązak:
- Powiedz mi coś więcej o tym murze wokół Warszawy.
- No, otacza całe miasto, jest betonowy, wysoki na kilometr i szeroki na trzy kilometry u podstawy. Mysz się nie prześlizgnie.
Slązak:
- Dobra. Nalej wody do pełna.
Re: Dowcipy
Napisane:
29 lis 2014, o 09:03
przez Mirek19
Na statku stary bosman zaciąga się fajką. Podchodzi do niego marynarz:
- Panie bosmanie, używamy tego samego tytoniu, a jednak aromat pańskiej fajki jest o niebo lepszy od mojego. Niech Pan zdradzi, jak pan to robi?
Bosman na to:
- Ha, chłopcze, mam na to pewien stary sposób: do tytoniu dodaje zawsze parę włosów łonowych młodej dziewczyny...
Zawinęli do portu, po powrocie na pokład marynarz podchodzi do bosmana, wręcza mu fajkę mówiąc:
- No, niech pan teraz spróbuje, zrobiłem jak pan radził! Bosman wciąga dym, rozsmakowuje się nim przez chwile i wypuszcza majestatycznie przez nos:
- Za blisko dupy rwiesz...
Re: Dowcipy
Napisane:
29 lis 2014, o 19:57
przez Robcyk
Trzech gości rozmawia przy piwku jaki najbardziej straszliwy dźwięk w
życiu słyszeli.
- Łowiłem ryby zimą na rzece i wtedy usłyszałem zgrzyt pękającego lodu -
mówi pierwszy.
- A ja - mówi drugi - w czasie jak pracowałem w kopalni usłyszałem
odgłos pękających ścian.
Na to trzeci :
- Kiedyś leżałem w łóżku z kochanką i wrócił jej mąż. Ja myk przez okno
ale ten skubaniec złapał mnie za jajka i wisiałem tak za oknem.
- No ale gdzie tu straszny dźwięk ?
- Oj był - kontynuuje trzeci - kiedy on zaczął zębami scyzoryk otwierać
Re: Dowcipy
Napisane:
2 gru 2014, o 00:57
przez suchy666
Picie piwa bezalkoholowego jest jak lizanie cipy swojej siostry - niby smak ten sam, ale wiesz, że coś jest nie tak.
Re: Dowcipy
Napisane:
25 gru 2014, o 19:53
przez Robcyk
Rozmawia dwóch pedałów
-Ty wiesz że Grzesiek ma hemoroidy takie jak kiszone ogórki?
-Takie duże?
- Nie takie kwaśne
Re: Dowcipy
Napisane:
13 sty 2015, o 10:02
przez wolek68
10270559_895324023831866_1926609429666639140_n.jpg
Re: Dowcipy
Napisane:
13 sty 2015, o 12:19
przez suchy666
Żona do męża:
- Wiesz co, nasz Walduś dziś dostał pałę z geografii, bo nie wiedział gdzie leży Afryka.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
- To musi być gdzieś niedaleko, bo u nas w warsztacie pracuje Murzyn i dojeżdża do roboty rowerem
Re: Dowcipy
Napisane:
18 sty 2015, o 18:30
przez CATALAYA
Co robią dziki w zamku?
Penetrują lochy