Dowcipy

Ostry humor

Re: Dowcipy

Postprzez Danio » 18 maja 2011, o 18:50

Rozmawiają dwie Rosjanki. Jedna się pyta drugiej:
- Jaki rodzaj seksu preferujesz?
- Ja lubię po bożemu, odpowiada, a ty?
- Ja uwielbiam kochać się "na rodeo".
- Na rodeo, o co w tym chodzi?
- Na początku, kocham się w pozycji na jeźdźca, potem po 20 sekundach mówię, że mam AIDS i próbuję się utrzymać. :mrgreen:
Avatar użytkownika
Danio

ROZKRĘCA SIĘ
 
Posty: 118
Images: 9
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 17:43
Lokalizacja: Tomaszów Maz.
Papryki:

Udostępnij:

Udostępnij dla Facebook Facebook Udostępnij dla Twitter Twitter Udostępnij dla MySpace MySpace

Re: Dowcipy

Postprzez wlodizw » 18 maja 2011, o 23:45

1.
Dobrze: Twoja żona jest w ciąży.
Źle: Ma w brzuchu trojaczki.
Bardzo źle: Ty jesteś bezpłodny.

2.
Dobrze: Twoja żona z tobą nie rozmawia.
Źle: Ona chce rozwodu.
Bardzo źle: Ona jest adwokatem.

3.
Dobrze: Twój syn staje się dorosły.
Źle: Zaczął romansować z 40-letnią sąsiadką.
Bardzo źle: Ty też.

4.
Dobrze: Twój syn dużo czasu spędza w swoim pokoju.
Źle: W jego pokoju znalazłeś filmy porno.
Bardzo źle: W niektórych filmach grasz główną rolę.

5.
Dobrze: Twój mąż stwierdził - "Dość dzieci !"
Źle: Nie możesz znaleźć tabletek antykoncepcyjnych.
Bardzo źle: Ma je twoja córka.

6.
Dobrze: Twój mąż zna się na modzie.
Źle: Odkrywasz, ze on potajemnie nakłada twoje rzeczy.
Bardzo źle: On lepiej wygląda w nich niż ty.

7.
Dobrze: Opowiadasz swojej córce o tym jak "to" robią pszczółki.
Źle: Ona ciągle ci przerywa....
Bardzo źle: ........ i cię poprawia.

8.
Dobrze: Twój syn ma pierwsza randkę.
Źle: Z mężczyzną.
Bardzo źle: Który jest twoim najlepszym przyjacielem.

9. Dobrze: Twoja córka odrazu po studiach znalazła prace......
Źle: ...jako prostytutka.
Bardzo źle: Twoi koledzy to jej klienci.
Tragicznie: Ona zarabia więcej od ciebie.

10.
Dobrze: Czytając powyższy tekst się śmiałeś.
Źle: Znasz ludzi z podobnymi problemami.
Bardzo źle: Jesteś jedną z tych osób.
trans-8-metylo-N-wanilino-6-nonenamid rządzi


Obrazek
Avatar użytkownika
wlodizw

VIP
VIP CHILIHEAD
 
Posty: 2311
Images: 114
Dołączył(a): 19 kwi 2011, o 10:10
Lokalizacja: Łódź
Pochwały: 7
Papryki: lubię jeść i lubię jak mnie po nich piecze tu i tam...

Re: Dowcipy

Postprzez wlodizw » 21 maja 2011, o 08:20

Prosty człowiek, pierwszy raz w szpitalu, operacja, ścisła dieta,
kroplówka trzy dni, potem kleik - dopadł go straszny głód. Wchodzi
pielęgniarka i pyta:
- Podać Panu kaczkę?
- O tak, kochaniutka i od chu... frytek!

- kur..., jak pomyśle że mam wstawać w niedziele o 6 rano to chu... mnie strzela normalnie!!
- A po co tak rano???
- Do roboty kur...!
- W niedzielę? A gdzie pracujesz?
- Księdzem jestem...

Mąż wraca o 4 rano do domu. Żona zaspana otwiera mu drzwi i pyta z wyrzutem:
- No gdzie byłeś?
- Na rybach, kochanie - odpowiada mąż.
- I złapałeś coś - znów pyta żona, na co mąż po krótkim zastanowieniu:
- Nieeee, mam nadzieję, że nie...

Budzi się blondynka po imprezie pod krową i mówi:
-Ej chłopaki co wy tu jeszcze robicie?

Przychodzi Roman Polański do kopalni węgla kamiennego i mówi do sztygara, że chce się zatrudnić jako górnik.
- Ależ po co to Panu? Jest Pan słynnym, bogatym reżyserem, a to praca słabo płatna i niebezpieczna.
- No tak, ale słyszałem, że co roku każdy z was dostaje trzynastkę.

- Co to jest kobieta ?
- Złośliwa narośl na cipie.

Po grubej imprezie murzyn chce wrócić do domu. Siada więc na przystanku i czeka. Czeka pół godziny, godzinę, półtorej, myśli sobie: "Nie no kur..., jak za pół godziny nie przyjedzie to spier.... stąd."
No i czeka dalej, aż nagle strasznie zachciało mu się srać. Ale myśli sobie: "Nie no, kur..., jak teraz pójdę srać to, znając moje szczęście, akurat podjedzie autobus i chu... z powrotem."
Ale przycisnęło go tak srogo, że postanowił walnąć kloca na ławce, obok siebie. Zrobił co musiał i siedzi zadowolony obok tego stolca, aż w końcu podjeżdza autobus. Murzyn uradowany wsiada, zajmuje miejsce, ale autobus nie rusza. Czeka minutę, dwie, pięć, w końcu idzie do kierowcy i pyta:
- Panie, czemu ten autobus nie odjeżdza?
A kierowca wskazuje kupę i pyta:
- No a synek nie wsiada?
trans-8-metylo-N-wanilino-6-nonenamid rządzi


Obrazek
Avatar użytkownika
wlodizw

VIP
VIP CHILIHEAD
 
Posty: 2311
Images: 114
Dołączył(a): 19 kwi 2011, o 10:10
Lokalizacja: Łódź
Pochwały: 7
Papryki: lubię jeść i lubię jak mnie po nich piecze tu i tam...

Re: Dowcipy

Postprzez Charoshi » 23 maja 2011, o 10:30

Troszkę widzę zastój w dziale, więc wrzucam suchara:)

Niedaleko małej parafii, zbudowanej przy drodze, stoją rabin i ksiądz.
Piszą na tablicy wielkimi literami:
"KONIEC JEST BLISKI, ZAWRÓĆ NIM BĘDZIE ZA PÓŹNO!"
W chwili, gdy piszą ostatnią literę, zatrzymuje się samochód.
Wychodzi kierowca i krzyczy:
- Zostawcie nas w spokoju. Wy religijni fanatycy!
Wsiada z powrotem do samochodu. Odjeżdża.
Po chwili słychać wielki huk i trzask...
Duchowni patrzą na siebie i ksiądz mówi:
- Eeee... może po prostu napisać "Most jest zniszczony!". Co?
Gdy kaszanki brak...w oku się czai łza...

Kto gorszy w Dżudo, ten krwawi dużo!
Avatar użytkownika
Charoshi

UŻYTKOWNIK
 
Posty: 188
Dołączył(a): 9 maja 2011, o 10:24
Lokalizacja: Żyrardów
Papryki:

Re: Dowcipy

Postprzez wlodizw » 23 maja 2011, o 14:30

-Czym się różni biała prostytutka od czarnej?
-Białą się pyta, czy ma powyżej 16 lat.
Czarną się pyta, czy szczepili ją na wściekliznę.

-Co ma wspólnego murzyn z muchą ?
-Jedno i drugie roznosi malarię.

-Co by było gdyby Bóg nie wymyślił orgazmu ?
-Ludzie zaje... się na śmierć.

-Jak się nazywa biedny Rumun?
-Rumun.

-Dlaczego wąż nie ma jaj?
-Bo wyglądał by jak chu....

I na koniec taki kozak:

-Z jakiej rodziny pochodzi Marta Kaczyńska?
-Z rozbitej.
trans-8-metylo-N-wanilino-6-nonenamid rządzi


Obrazek
Avatar użytkownika
wlodizw

VIP
VIP CHILIHEAD
 
Posty: 2311
Images: 114
Dołączył(a): 19 kwi 2011, o 10:10
Lokalizacja: Łódź
Pochwały: 7
Papryki: lubię jeść i lubię jak mnie po nich piecze tu i tam...

Re: Dowcipy

Postprzez monisia_666 » 24 maja 2011, o 15:10

Wpada mężczyzna do domu teściowej.
Gwałtownym ruchem rozpina koszulę odsłaniając klatkę piersiową i krzyczy:
- Pluj mamusiu, pluj! - lekarz kazał smarować jadem żmij

- Ach, czuję się jak bateryjka - żartuje po stosunku kochanek. Jestem wyczerpany!
- Ech Wy, faceci, a potem się dziwicie, że się Was wymienia...

Siedzi facet na kiblu, sra i ciśnie yyy...
Przechodzi żona i gasi światło w kiblu.
A tu nagle słyszy:
- O Jezu o Jezu.
Zaświeca z powrotem a facet na to:
- O jak dobrze, że to światło bo myślałem ze mi oczy pękły!
Avatar użytkownika
monisia_666

ROZKRĘCA SIĘ
 
Posty: 130
Images: 0
Dołączył(a): 5 maja 2011, o 18:04
Lokalizacja: Łódź
Highscores: 3
Papryki:

Re: Dowcipy

Postprzez wlodizw » 25 maja 2011, o 09:16

Facet u lekarza:
- Panie doktorze, mój członek jest jak szalony koń...
- To znaczy!?
- No, ja mu mówię "Stój!", a on nie stoi...

-Cześć jestem Paweł.Przyszedłem do was bo podobno
rozwiązujecie problemy dotyczące alkoholu.
-Oczywiście, powiedz nam co się dzieje?
-Brakuje mi 1,50 do browarka, kto pożyczy?

-Dzień dobry,poprosze gume do żucia.
-Listek?
-Nie kur..., gałąź.

Przyszła nauczycielka do domu Jasia i skarży się jego ojcu:
- Pański syn w odpowiedzi na moją uwagę pod jego adresem przy całej klasie powiedział, że mnie przeleci.
- Zaraz się z nim rozprawię - powiedział ojciec i podszedł do otwartego okna.
- Jaaasiu! Pokłóciłeś się dziś z panią nauczycielką?
- Nooo zdarzyło się.
- I obiecałeś, że ją przelecisz?
- Nooo tak.
- To co się szwędasz po ulicy? Chodź do domu! Ona już przyszła.


Do eleganckiej restauracji wchodzi damulka, siada przy stoliku i u
kelnera zgietego w ukłonach zamawia kawę. A gdy ją już dostaje
kilkakrotnie podnosi do ust i krzywiąc się z niesmakiem opuszcza na
dół. W końcu woła kelnera i zniesmaczona mówi
- Kelner, ta kawa cuchnie brudnym chu...!
Ten podnosi filiżankę ze stolika, kilkakrotnie wącha i odstawia
mówiąc:
- Pani będzie łaskawa wziąć filiżankę w drugą rękę.

Krasnoludki odwiedzając Rzym wstąpiły do papieża.
- Bardzo przepraszam, Wasza Ekscelencjo, ale mam pytanie: Istnieją w Rzymie krasnoludki - zakonnice? - pyta się Tom, najstarszy z krasnali.
- Hmm, nie, nie - odpowiada z uśmiechem papież - w Rzymie nie ma żadnych krasnoludków - zakonnic.
W tyle reszta krasnali zaczyna się uśmiechac...
- A, przepraszam, Wasza Ekscelencjo, a może jakieś krasnoludki - zakonnice żyją gdzieś indziej we Włoszech? - pyta się dalej Tom.
- Nie, nie, drogi Tomie, we Włoszech tez nie ma krasnoludków - zakonnic - odpowiada papież.
Reszta krasnali zaczyna się głośno śmiać...
- Hmm, a może żyją jakieś krasnoludki - zakonnice w Europie? - nie daje spokoju Tom.
Papież, którego zaczęły już powoli denerwować te pytania, mówi:
- Drogi Tomie, naprawdę nie ma w Europie żadnych krasnoludków - zakonnic!
Krasnoludki w tyle zaczynają się tarzać ze śmiechu...
- Chce mi Wasza Ekscelencja powiedzieć, że na całym świecie nie istnieją żadne krasnoludki - zakonnice?
Papież zdenerwowanym już głosem mówi:
- Nigdzie, drogi Tomie, nie istnieją krasnoludki - zakonnice.
Po tej odpowiedzi, krasnoludki w tyle zaczynają wyć i zwijać się ze śmiechu rycząc:
- Tom zerżnął pingwina! Tom zerżnął pingwina! Tom zerżnął pingwina!


Pierwszego dnia szkoły, przed rozpoczęciem lekcji, nauczycielka przedstawia nowego ucznia amerykańskiej klasie:
- To jest Sakiro Suzuki z Japonii
Lekcja się zaczyna. Nauczycielka mówi:
- Dobrze, zobaczymy jak sobie radzicie z historia. Kto mi powie czyje to są słowa: "Dajcie mi wolność albo śmierć"?
W klasie cisza jak makiem zasiał, tylko Suzuki podnosi rękę i mówi:
- Patrick Henry 1775 w Filadelfii.
- Bardzo dobrze Suzuki. A kto powiedział: "Państwo to ludzie, ludzie nie powinni wiec ginąć"?
Znowu wstaje Suzuki:
- Abraham Lincoln 1863 w Waszyngtonie.
Nauczycielka spogląda na uczniów z wyrzutem i mówi:
- Wstydźcie się. Suzuki jest japończykiem i zna amerykańska historie lepiej od Was!
W klasie zapadła cisza i nagle słychać czyjś głośny szept:
- Pocałuj mnie w dupę pieprzony Japończyku!!!
- Kto to powiedział? - krzyknęła nauczycielka na co Suzuki podniósł rękę i bez czekania wyrecytował:
- Generał McArthur 1942 w Guadalcanal oraz Lee Iacocca 1982 na walnym zgromadzeniu w Chryslerze.
W klasie zrobiło się jeszcze ciszej i tylko dało się usłyszeć cichy szept:
- Rzygać mi się chce...
- Kto to był? - wrzasnęła nauczycielka, na co Suzuki szybko odpowiedział:
- George Bush senior do japońskiego premiera Tanaki w 1991 podczas obiadu.
Jeden z naprawdę już wkurzonych uczniów wstał i powiedział kwaśno:
- Obciągnij mi druta!!!
Na to nauczycielka zrezygnowanym tonem:
- To już koniec. Kto tym razem???
- Bill Clinton do Moniki Levinsky w 1997 roku w Gabinecie Owalnym w Białym Domu - odparł Suzuki bez drgnienia oka...
Na to inny uczeń wstał i krzyknął:
- Suzuki to kupa gowna!!!
Na co Suzuki:
- Valentino Rossi w Rio na Grand-Prix Brazylii w 2002 roku
Klasa już całkowicie popada w histerie, nauczycielka mdleje, gdy otwierają się drzwi i wchodzi dyrektor i mówi:
- kur..., takiego burdelu to ja jeszcze nie widziałem. . .Suzuki:
- Leszek Miller do wicepremiera Hausnera na posiedzeniu komisji budżetowej w Warszawie w 2003 roku..

Poszedł mały Jasio do cyrku i tak sie złożyło, że musiał usiąść w pierwszym rzędzie. Rozpoczął się występ i na arenę wychodzi Klaun Szyderca. Podchodzi do Jasia i pyta:
- Jak masz na imię?
- Jasiu.
- A więc Jasiu, czy ty jesteś głową krowy?
- Nie.
- A czy ty jesteś tułowiem krowy?
- Nie.
- A więc Jasiu, ty jesteś dupa wołowa!! HAHAHA!!! (zaśmial się szyderczo Klaun Szyderca).
Smutny Jasio wrócił do domu, opowiedział wszystko tacie, na co ten mu mówi:
- Jasiu, jutro też pójdziesz do cyrku.
- Ale jak to? Do cyrku? A Klaun Szyderca? Znowu będzie się śmiał.
- Nie martw sie Jasiu, tym razem pojdzie z tobą Wujek Staszek Mistrz Ciętej Riposty.
No i tak sie stało. Następnego dnia poszli Jas i Wujek Staszek Mistrz Ciętej Riposty do cyrku, usiedli w pierwszym rzędzie i czekają na występ Klauna Szydercy. Wychodzi więc Klaun Szyderca na arenę i zaczyna swój znany występ. Podchodzi do Jasia pyta:
- Jasiu, czy ty jesteś głową krowy?
Na co Wujek Staszek Mistrz Ciętej Riposty:
- spier....!
trans-8-metylo-N-wanilino-6-nonenamid rządzi


Obrazek
Avatar użytkownika
wlodizw

VIP
VIP CHILIHEAD
 
Posty: 2311
Images: 114
Dołączył(a): 19 kwi 2011, o 10:10
Lokalizacja: Łódź
Pochwały: 7
Papryki: lubię jeść i lubię jak mnie po nich piecze tu i tam...

Re: Dowcipy

Postprzez wlodizw » 27 maja 2011, o 08:06

Jaki jest nowy szczyt luksusu?
Własny murzyn do wyjmowania bawełny z pępka.

Lekcja religii. Koleś wstaje i wyrzuca do kosza kanapkę. Zakonnica zwraca mu uwagę:
-Ty wyrzucasz kanapkę, a dzieci w Somalii nie mają co jeść!
-Chuj mnie to obchodzi, są czarne - odpowiada koleś.

Czasy Appartheidu, pastor przybywa na plantację prowadzić działalność duszpasterską. Idzie sobie, wszyscy Murzyni pięknie pracują, tylko trzy Murzynki siedzą pod murem i płaczą. Pastor podchodzi do pierwszej z nich i mówi:
-Co ci jest, moje dziecko?
A ona zapłakana:
-Mój pan mnie zgwałcił!
Pastor pociesza ją, podnosi na duchu, po czym podchodzi do drugiej:
-Co ci jest, moje dziecko?
-Mój pan mnie zgwałcił!
No więc ją też pociesza, po czym nadchodzi kolej na trzecią.
-Co ci jest, moje dziecko?
-A no bo tą pan zgwałcił, tą pan zgwałcił... A ja? A ja się musiałam pier... z czarnuchem!

Więzienie w USA. Biały recydywista po kilku latach odsiadki dostaje szanse wyjścia na wolność i trafia na rozmowę z naczelnikiem więzienia.
-Czego nauczył pana pobyt w naszym więzieniu? - pyta naczelnik więzienia
-Nauczyłem się tu jednego, że czarnuch z odznaką, jest nadal tylko czarnuchem.

Co mówi córka Fritzla po wyjściu z piwnicy?
-Józek nie daruje ci tej nocy!

Mama mówi do małego Mariusza:
- Mariusz, powiedz MAMA
- MMA!

Kobiety dzielą się na dobre i idealne.
Dobre kobiety mają duże d..., małe p... i nieźle potrafią utrzymać ch...
Czyli mają duże dochody, małe potrzeby i nieźle potrafią utrzymać chałupę. A idealne to te o których pomyśleliście :D
trans-8-metylo-N-wanilino-6-nonenamid rządzi


Obrazek
Avatar użytkownika
wlodizw

VIP
VIP CHILIHEAD
 
Posty: 2311
Images: 114
Dołączył(a): 19 kwi 2011, o 10:10
Lokalizacja: Łódź
Pochwały: 7
Papryki: lubię jeść i lubię jak mnie po nich piecze tu i tam...

Re: Dowcipy

Postprzez Ludwik » 29 maja 2011, o 10:40

Ten ostatni kawał jest niezły :D Dałem się nabrać własnej wyobraźni :P
Avatar użytkownika
Ludwik

MAŁOMÓWNY
 
Posty: 79
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 00:48
Lokalizacja: Stalowa Wola
Papryki:

Re: Dowcipy

Postprzez hanka » 29 maja 2011, o 23:03

ołje to od 2 minut! guj nie pozwala, oui kibicuje.



co robić?
Wsadzę ci głowę do pralki.
Avatar użytkownika
hanka

VIP
MŁODY CHILIHEAD
 
Posty: 518
Dołączył(a): 8 maja 2011, o 13:52
Lokalizacja: kraków
Papryki:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Humor

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości