Strona 2 z 3

Re: Znawcy tematu

PostNapisane: 17 lip 2012, o 15:23
przez Piotrek_S
Oni tego sosu nie robią w ogóle z papryki - żadnej!
W menu jak wół stoi:
BARBECUE HABANERO - 2 sosy - śmietanowy oraz pikantny Barbecue, kurczak, papryka, bekon.

A te sosy to leją z opakowań, nic na miejscu nawet nie przygotowują.
Swoją drogą to w siurka pocinają ostro - po co pisać HABANERO jak tam nie ma grama tego produktu, ani nawet innego ostrego.

Ja się pokuszę i skrobnę maila do telepizzy zapytaniem czemu w pizzy BARBECUE HABANERO nie ma grama habanero ;)

-- 17 lip 2012, o 16:30 --

No i mail poleciał :) jak odpiszą to podzielę się informacją :)

Re: Znawcy tematu

PostNapisane: 17 lip 2012, o 19:25
przez pikko
haha to bardzo ciekawe :D
ciekawe czy odpiszą w ogóle ..


ale ogólnie Włodi jak ona taka miła i wogóle, to mogłeś jej równie miło i przyjemnie wytłumaczyć :D teraz biedna dalej żyje w niewiedzy :(

Re: Znawcy tematu

PostNapisane: 17 lip 2012, o 19:57
przez Piotrek_S
Ona taka niby miła, a w gruncie rzeczy zakłamana baba :)
Przed chwilą byłem w telepizzy skorzystać z promocji :) i pytam typa co to za wynalazek te habanero i pytam czy jest ostre i czy dają faktycznie te habanero. No i mi jasno powiedział, że nie - nie ma tam żadnego habanero. Jedyny pikantny składnik to sos bbq (on jest słodki i nie pikantny :) ) No sam jestem ciekaw co odpiszą i czy w ogóle.

Re: Znawcy tematu

PostNapisane: 20 lip 2012, o 21:49
przez Psyhe
Czasem jak szukam jakiś papryk dochodzi do ciekawych sytuacji oto jedna z nich

-dobry
-dobry
-są jakieś ostre papryki ?
NIE ! a co pana interesuje
hmmm... habanero !?
niema !
baba stojąca obok: a na co to panu ?
sprzedawczyni: to jest na raka :mrgreen:
babka obok: ahaaa...
Ja: :/

P.s ta sprzedawczyni w tym sklepie już wie jak wygląda habanero bo jej powiedziałem
Wcześniej nazywała to "bardzo bardzo bardzo bardzo ostra papryczka chili" :)

Re: Znawcy tematu

PostNapisane: 23 lip 2012, o 13:15
przez Piotrek_S
Telepizza olała temat - nic nie odpisali mi nawet.
W zasadzie to można by pójść za ciosem i napisać do jakiegoś rzecznika praw konsumenta :P bo wprowadzają klientów w błąd na swoich stronach
http://www.telepizza.pl/podstrona/97/ur ... ratis.html

Re: Znawcy tematu

PostNapisane: 2 sie 2012, o 10:26
przez ekiero92
Dobra ściema, to podstawa w każdej pracy <thumright> Trzeba improwizować, nieczęsto trafia się na znawców, więc z racji ich mniejszości lepiej być "dobrze obeznanym w temacie" :D
Heh słowo "papryczka" często się u mnie pojawia, ale nie dlatego że uznaję ją za niepełnowartościową paprykę, tylko zwyczajnie dlatego, że (przynajmniej moje) ale jak również i większość ostrych papryk, są mniejsze niż te sklepowe - słodkie. Gdyby ktoś miał fest małego wróbla w spodniach, też pewnie byłby nazywany wróbelkiem :lol:
Jak znajdę ostrą paprykę, która będzie porównywalnie wielka ze słodką to na pewno nie nazwę jej "papryczką" ;)
Znam jedną podobną historię kolegi, który jako kelner chciał sprzedać wino "które długo leżakowało w Hiszpańskich piwnicach, czekając specjalnie na Panią", lecz jak dobrze pamiętam miła Pani zaznaczyła po konsumpcji, że to wino nie pochodzi z Hiszpanii... :D
Ty zachowałeś się jak dżentelmen i nie zwróciłeś Pani uwagi :D

Re: Znawcy tematu

PostNapisane: 2 sie 2012, o 10:33
przez V3rtyX
rocoto moga byc bardzo duze i morouga tez nie nalezy do malych
Obrazek
to jest srednie

Re: Znawcy tematu

PostNapisane: 2 sie 2012, o 10:36
przez ekiero92
No, ale większość ostrych papryk chyba nie jest porównywalna z np. dłonią??? No może lekko przesadziłem, ale "zwykła" papryka ma dosyć konkretne wymiary:)

Re: Znawcy tematu

PostNapisane: 2 sie 2012, o 10:38
przez V3rtyX
aci sivri ma od 20 do 30 cm dlugosci
bhut jolokia do 10cm
rocoto moga byc wielkie jak bell'e
aji amarillo moga miec 5cm srednicy i 15cm dlugosci
itp

jest duzo wielkich ostrych papryk

Re: Znawcy tematu

PostNapisane: 2 sie 2012, o 10:40
przez ekiero92
Nie ma się co rozwodzić na ten temat ;) Jak coś jest większe, niech pozostanie większe, jak jest mniejsze niech przyjmuje zdrobnienia (lub nie, wg uznania:D)