Strona 9 z 10

Re: Wędzarka tanim kosztem

PostNapisane: 13 kwi 2015, o 20:35
przez pacpaw
A ta podpuszczka jakoś specjalnie się nazywa czy obojętnie jaką kupować?
W zeszły weekend w 4 godziny postawiłem wędzarnie z 20 sztuk trylinki, trochę ziemi, blachy i kilku desek. Pierwsze kiełbasy i wędliny uwędzone.
Robiłem podobnie to Twego opisu z tą różnicą, że kiełbaskę wędziłem 2 x po 3 godziny,
Wędlinki 16 godzin (6+10). Temperatura dymienia chyba była niższa bo ręką śmiało mogłem trzymać przy hakach (kolejny zakup to będzie termometr)

IMG_6586.jpg


IMG_6605.jpg


IMG_6620.jpg


Z chęcią teraz bym spróbował serka :mrgreen:

Re: Wędzarka tanim kosztem

PostNapisane: 13 kwi 2015, o 20:51
przez Psyhe
Kolejny entuzjasta wyrabiania domowych kiełbaś, super <thumright>
Daj fote tego Twojego wędzoka ! 8-)

Re: Wędzarka tanim kosztem

PostNapisane: 13 kwi 2015, o 22:32
przez pacpaw
Niestety zdjęć nie wziąłem, a wędzarka stoi na drugim końcu Polski <thumbdown>
Ale obiecuję, że z następnej podróży w rodzinne strony przywiozę zdjęcia <thumright>

Re: Wędzarka tanim kosztem

PostNapisane: 14 kwi 2015, o 11:34
przez GregKrak
pacpaw napisał(a):A ta podpuszczka jakoś specjalnie się nazywa czy obojętnie jaką kupować?

Osobiście używam tej podpuszczki: http://www.zdrowodomowo.pl/Produkt/PODPUSZCZKA%C2%A0%C2%A0W%C2%A0P%C5%81YNIE%C2%A0240ML%C2%A0/241/

Bardzo ładne wędzonki :)

Re: Wędzarka tanim kosztem

PostNapisane: 14 kwi 2015, o 17:05
przez pacpaw
A podpowiedz jeszcze czy jeśli następnym razem pokroję mięso na masę kiełbasianą to maszynka mi tego nie zmieli? Tym razem mięso zmieliłem na dużych oczkach, ale jak pakowałem do jelit to maszynka samym ślimakiem przemieliła mi farsz (wyszło troszkę za drobno). A chciałem uzyskać coś gruboziarnistego na kształt palcówki.
Wiem, że istnieją nadziewarki ale to koszt chyba 200-300zł, aby kupić coś porządnego - dla mnie troszkę za dużo :|

Te podpuszczki jak długi mają okres przydatności? Takie 240 ml sądzę, że na kilka ładnych lat by mi starczyło ;)

Dorzucę jeszcze przekrój wędzonego schabu z dzika:

P4140157.JPG

Re: Wędzarka tanim kosztem

PostNapisane: 14 kwi 2015, o 19:23
przez GregKrak
Polędwica zaje......a <thumright> <salut>
Jeśli chodzi o nadziewanie w jelita, to ja używam nadziewarki z napędem elektrycznym - regulacja obrotów, góra lub dół,itp - wiem to kosztuje ale z drugiej strony jak stosowałem ręczną to nabicie 70 metrów kiełbasy w jelita baranie trwało około 3 godzin teraz 30 minut :).
Maszynka do mielenia którą nadziewasz farsz na kiełbasę w jelita zawsze dodatkowo bardziej zgniecie wcześniej zmielone mięso przez działanie ślimaka. Jeśli chciałbyś w efekcie końcowym uzyskać mięso o rozmiarach które przechodzi przez sitko 10, to do mielenia użył bym 13 lub 16 - to tylko czysta teoria usłyszana od znajomych :)
Co do podpuszczki, zadzwoń do firmy gdzie ja kupuję a może mają w mniejszych buteleczkach, jak nie to wpisz w google ( nie chcę dawać dużo linków na stronie aby ktoś mnie nie posądził o spam ) miro wyroby domowe - to jest mój dobry znajomy, prowadzi blog dotyczący wędlin oraz sklep internetowy. Mirek zawsze Ci pomoże ( sam ma w sprzedaży nadziewarki i cały niezbędny asortyment do produkcji wędlin - powołaj się na mnie, w poniższym linku jest podane na kogo viewtopic.php?f=36&t=90&start=70#p48210 )

Re: Wędzarka tanim kosztem

PostNapisane: 15 kwi 2015, o 12:15
przez Psyhe
pacpaw musiałbyś sobie dokupić tak zwany "szarpak"

Obrazek

Re: Wędzarka tanim kosztem

PostNapisane: 15 kwi 2015, o 18:00
przez pacpaw
Maszynka ma coś takiego w zestawie. Jednak z powodu tego, że mięso wcześniej było mielone no i do tego dziczyzna z tego mięsa wyszło coś na kształ tasiemek (niby zmielone w kawałki, ale zawsze coś się ciągnęło). Jak zacząłem nadziewać to te mięsne tasiemki zawijały się o te prześwit "szarpaka" zmniejszając dziurkę. Ślimak pchał i finalnie mięso się mieliło. Dlatego teraz dziczyzny nie będę mielił, tylko spróbuję kroić w kostkę. Mam nadzieję, że ograniczy to tasiemki, a tym samym nic się nie będzie nawijać na szarpak i mięso nie będzie się rozdrabniać. A tym samym powstanie grubozmielona kiełba :mrgreen:

Re: Wędzarka tanim kosztem

PostNapisane: 15 kwi 2015, o 18:11
przez GregKrak
Do kiełbasy "krakkmin", mięso klasy I kroję na kawałki około 3x3 cm ( zdarza się 4x4 - kroję na oko ) - fajnie takie kawałki wyglądają potem w osłonkach :)
Ja wówczas używam osłonek fi 65 - fibrusowych lub białkowych. Przy jelitach baranich czy wieprzowych nie ma sensu tak kroić mięsa gdyż jelito ma mniejszą średnicę niż kawałki mięsa - mówię przy nadziewaniu nadziewarką ( maszynka do mielenia na pewno w jakimś stopniu zgniecie te kawałki ).
Jak bardzo ślimak zgniecie mięso uzależnione jest od wielkości Twojej maszynki: 5, 8, alfa 22 czy 32 ?
Czym większa maszynka większa tym ma większy ślimak i wówczas mniej zgniata kawałki mięso do nadziewania.
Życzę udanej kiełbasy :)

Re: Wędzarka tanim kosztem

PostNapisane: 30 kwi 2015, o 14:49
przez Psyhe
Jako ciekawostkę wklejam :)
Królowa ścierwa, czyli angielska kiełbasa :)