Strona 1 z 1

Szklarnia, tunel, kilka pytań.

PostNapisane: 13 mar 2017, o 17:33
przez kecuP
Witam użytkowników <salut> To mój pierwszy post na forum. Dość długo je przeglądałem, posiłkowałeś się tym co jest ale w miarę połykania bakcyla wychodzi kilka pytań <study>
Finalnie bym chciał na pierwszy raz kupić tani, foliowy tunel 3x2 i przesadzić to co teraz powoli nabiera masy na parapecie do ogrodu.
Ale mam dwa dylematy, czy w takim tunelu można zostawić rośliny w doniczkach? Ew. Jak głęboka powinna być warstwa czarnoziemu by spokojnie je wsadzić do ziemi?

Dodatkowo, czy istnieje ryzyko przegrzania roślin jak zostaną na chwile bez nadzoru?
Czy tunel to więcej wymaganej wiedzy, skilla od normalnych doniczkowych upraw? Nieco się rozpędziłem z kiełkowaniem, nie pomieszcze tego w domu a wyrzucić nie ma opcji :)


Trochę pytań było ale taki urok świeżaka!


Pozdrawiam KECUP

Re: Szklarnia, tunel, kilka pytań.

PostNapisane: 16 mar 2017, o 17:00
przez Pi0tR
Nie wiem do końca jak CI pomoc kolego ale mam ten sam problem ;D
zaczołem w tym roku w styczniu obecnie mam 200 krzaków i na poczatku maja tez bede chyba zmuszony wyrzucic je do tunelu

-- 16 mar 2017, o 18:09 --

Nie wiem do końca jak CI pomoc kolego ale mam ten sam problem ;D
zaczołem w tym roku w styczniu obecnie mam 200 krzaków i na poczatku maja tez bede chyba zmuszony wyrzucic je do tunelu

Re: Szklarnia, tunel, kilka pytań.

PostNapisane: 20 kwi 2018, o 13:39
przez Valakras
Podbije temat i zapytam jakie odstępy stosujecie między krzakami w uprawie pod chmurka?

Re: Szklarnia, tunel, kilka pytań.

PostNapisane: 20 kwi 2018, o 21:06
przez Bryndza
kecuP napisał(a):czy w takim tunelu można zostawić rośliny w doniczkach?

No można, ale sporo ziemi i doniczek na to pójdzie, no i w gruncie wyrosną znacznie większe. Ja poukładałem na ścieżce w tunelu papryki w donicach, które nie zmieściły się w gruncie.
kecuP napisał(a):Ew. Jak głęboka powinna być warstwa czarnoziemu by spokojnie je wsadzić do ziemi?

Kopiesz dołek, sypiesz do niego torfu do uprawy warzyw (tak z 2-3 rzuty w obie ręce), wkładasz sadzonkę do niewielkiego zagłębienia, obsypujesz wokół korzenia torfem i zasypujesz ziemią. Pamiętaj o robieniu wałów z ziemi wokół sadzonki, żeby woda nie uciekała przy podlewaniu. Po jakimś czasie zacznij nawożenie nawozem zawierającym NPK.
kecuP napisał(a):Dodatkowo, czy istnieje ryzyko przegrzania roślin jak zostaną na chwile bez nadzoru?

W szklarni uprawiam pomidory, a w foliaku chili. W obu przypadkach temperatura w słoneczne dni dochodzi nawet do 50 stopni, nawet przy malowaniu szklarni na biało. Niestety to trzeba pilnować, otwieranie/zamykanie w zależności od pogody to obowiązek.

Re: Szklarnia, tunel, kilka pytań.

PostNapisane: 21 kwi 2018, o 05:38
przez 4ndrew
W sezonie foliaka możesz zostawić non stop otwartego.

Re: Szklarnia, tunel, kilka pytań.

PostNapisane: 15 lip 2019, o 19:45
przez BadPix
Witam ,

Jestem tu całkowicie nowy i w sumie od zawsze ostre to było to co uwielbiam, wiec postanowiłem pobawić się w papryki. Ale do tematu :

Od lat mój Ojciec jest producentem pomidorów ze średniej wielkości produkcją 14 tuneli 7x33 m.

Postanowiłem w tym roku do dużo mniejszego tunelu wsadzić trochę sadzonek zakupionych od ludzi z tego forum jak i innych podobnych portali (olx/allegro) .

Tunel 5x20m (parapety , bo tunel typowy do sadzonek pomidorów) wsadzone zostało około 90 krzaków i zajęte jakieś 40% tunelu. Sadziłem je tak by miały dużo miejsca . Dodatkowo pod "chmurką" wsadziłem 30 krzaków dla porównania.

I z mojej obserwacji papryki które robiłem sam z "ziarka" w lutym , wysadzone do gleby jakoś w majówkę . Poradziły sobie idealnie pod chmurką i już pięknie owocują .
Ale w maju kupiłem siewki mocno wyciągnięte od kogoś z olx za przysłowiową flaszkę (około 7-10cm) i wsadziłem 50% w tunel i resztę pod chmurkę.
I tu dopiero zobaczyłem jak dużą przewagę ma uprawa pod osłonami. Papryki od mnie dostały na start torf pod sadzonki pomidorów/papryki i granulowany obornik.
W połowie czerwca otrzymały azofoskę i wyniki są takie :
Wszystkie siewki w tunelu nabrały masy zielonej i pięknie się rozwijają po "topingu" obecnie około 30cm.
A te z pod chmurki nie poradziły sobie z temperaturami które nas przez ostatnie 2 tyg lipca męczyły i praktycznie stały w miejscu dodatkową robotę zrobił wiatr. Wiec w dniu wczorajszym przesadziłem wszystkie pod tunel być może co ciekawsze pójdą później w donice i przeczekają sobie zimę w odpowiednim miejscu na przyszły sezon.

Tunel ma sporą przewagę nad balkonem czy doniczką moim zdaniem. Osłona przed wiatrem lepiej utrzymująca się temperatura wieczorami . A przy naprawdę mocnym słońcu jest stary sposób jak świat (mleko + wapno = idealne cieniowanie tuneli) i utrzymuje się spokojnie przez kilka przelotnych deszczy. Wiec nie trzeba się martwić że po jednym deszczu wszystko zmyje.

W przyszłym roku przenoszę się do dużego tunelu 7x33 m już typowo w grunt i z większą produkcją