To może inaczej. Żeby nie było jakiegoś przesadnego naciągactwa - to może stworzyć osobny wątek - typu: kto brał nasiona i od kogo, i po zawodach. a wysyłający sam zdecyduje czy dać a jak zdecyduje że tak - to ile nasion posłał wtedy myślę że będzie to pod jakąś kontrolą - to tyle...
Natomiast dalej upieram się przy swoim, że tak czy inaczej grono trzeba rozwijać. Z pożytkiem dla nas wszystkich