witam!
W mixie znajdują się losowo zestawione różne odmiany papryk, m.in. diavolo lingua, piri piri, habanero chocolate, , etna, cayenne, hungarian, jolokia bhut, czuszka, habanero orange, chili, pepperoni, habanero red, jalapeno, jamaican hot, JOLOKIA, CAROLINE REAPER itp.
Owszem, jestem początkująca na forum, nie znam wszystkich zasad, dlatego proszę mnie na bieżąco informować, jeśli robię coś nie tak
Jeśli chodzi o dodawanie więcej zdjęć, to chyba mam zbyt dobry aparat - a zdjęcia są zbyt duże
spróbuję je dodać, ale jeśli ktoś chce więcej - proszę o zostawienie adresu mailowego - na pewno tam je wyślę.
Papryki są uprawiane w gospodarstwie moich rodziców od wielu lat, jednak nie zajmowałam się nigdy sprzedażą na forach - to forum zostało mi polecone przez jednego z klientów. Na co dzień dostarczamy je do sklepów, jak również można sprawdzić opinie na Allegro - tam również sprzedaję, ale chyba nie można tutaj wklejać linków jeśli dobrze zrozumiałam regulamin
Jeśli chodzi o najostrzejszą paprykę - caroline reaper, to nasiona sprowadzałam w ubiegłym roku jako najostrzejszą - jeśli coś się w tym roku zmieniło, to będę wdzięczna za doinformowanie mnie - jak pewnie większość osób jesteśmy ciekawi i chcemy być na bieżącą.
Cóż, dla niektórych to ceny z kosmosu, dla innych nie - to jest wątek związany ze sprzedażą, nie jest obligatoryjne, że ktoś musi kupić. Ceny są różne w zależności od ostrości papryk, nie ma przymusu kupowania u mnie jeśli wolą Państwo kupić gdzie indziej.
Jeśli macie Państwo inne pytania, to zapraszam
-- 4 paź 2015, o 12:48 --
Salami24 napisał(a):Karolcia za 100zł/kg
trochę wysoka cena jak na ceny np. futrzaqa u którego kupiłem ją w mixie za 20zł/0,5kg
A tak w zasadzie jaka jest najostrzejsza na dzień dzisiejszy?
W moim mixie również te papryki się znajdują. Podana cena to cena za tylko i wyłącznie najostrzejszą caroline reaper, czyli około 105 owoców. W mixie jest ich natomiast kilka
-- 4 paź 2015, o 12:56 --
raytheon napisał(a):Droga Małgorzato,
zauważam, że wyskoczyłaś tutaj jak Filip z konopii,
to Twój pierwszy post, jak widzę,
napisałaś, że uprawiasz chili od wielu lat, ciekawe, że wcześniej Cię nie widziałem...
gdybyś była tak łaskawa i pokazała swoją plantację, to byłbym zobowiązany, w końcu napisałaś, że zrywasz je przed dostawą,
w przeciwnym razie, niestety, pomyślę sobie, że jesteś jakimś meteorem, który w chwili zapału rozgrzeje się do czerwoności, a później po wejściu w atmosferę, zgaśnie...
Carolina Reaper nie jest najostrzejsza, a Twoje ceny są z kosmosu, żeby utrzymać tą stylistykę...
Pozdrawiam
Ray
Ray, podaj swój adres mailowy, otrzymasz tak upragnione przez Ciebie fotografie....