Strona 1 z 1

Gdzie zamontować wiatrak?

PostNapisane: 27 lut 2018, o 16:36
przez qba284
Witam wiatrak lepiej zamontować w boksie tak aby "mieszał" powietrze wewnątrz czy tak żeby wtłaczał powietrze z pomieszczenia do środka?

Re: Gdzie zamontować wiatrak?

PostNapisane: 27 lut 2018, o 18:16
przez mih000
Wtłaczał.

Re: Gdzie zamontować wiatrak?

PostNapisane: 27 lut 2018, o 19:41
przez lukas_112
Najlepiej wlot zrobić pasywny a wiatrak zamontować tak, żeby wyciągał powietrze z boxa.

Re: Gdzie zamontować wiatrak?

PostNapisane: 28 lut 2018, o 10:45
przez qba284
Doświetlam sadzonki około 12h czy wiatrak powinien być cały czas włączony?

Re: Gdzie zamontować wiatrak?

PostNapisane: 28 lut 2018, o 11:33
przez mih000
Nie. Tylko jak świeci.

Re: Gdzie zamontować wiatrak?

PostNapisane: 1 mar 2018, o 09:19
przez Elmo
mih000 napisał(a):Nie. Tylko jak świeci.


Dlaczego tak powinno byc?
Ja przy świetle (temp 20-30) z wiatrakiem mam wilgotność 25-35% i szybko mi wysusza, przy wyłączonym 45-55% więc tak zostawiam.
Natomiast bez światła (temp 14-20) mam wilgotność 75-90%, dzięki wiatrakowi oscyluje w granicy 50%.

Re: Gdzie zamontować wiatrak?

PostNapisane: 1 mar 2018, o 11:54
przez qrzak
Radzę wentylowanie również przy wyłączonym świetle, chyba że chcesz w doniczkach wyhodować pleśń ;)
Nie tylko po to są wiatraki wciągające żeby zbić temperaturę z oświetlenia, ale również by panować nad wilgotnością w boksie. Zrób jeden wyciągający który będzie chodzić całą dobę, umieść go u góry, a na dole na przeciwnej ścianie wlot pasywny i będzie super :)

Re: Gdzie zamontować wiatrak?

PostNapisane: 1 mar 2018, o 12:25
przez mih000
Elmo napisał(a):
mih000 napisał(a):Nie. Tylko jak świeci.


Dlaczego tak powinno byc?
Ja przy świetle (temp 20-30) z wiatrakiem mam wilgotność 25-35% i szybko mi wysusza, przy wyłączonym 45-55% więc tak zostawiam.
Natomiast bez światła (temp 14-20) mam wilgotność 75-90%, dzięki wiatrakowi oscyluje w granicy 50%.
Ja bym tak zrobił bo przy wyłączonym świetle temp spada i dodatkowe dawanie sygnału roślinie że jest zimno nie ma sensu wg mnie. Jeśli ziemia się w ciągu dnia przesusza to nie ma szans na wyhodowanie pleśni.

Re: Gdzie zamontować wiatrak?

PostNapisane: 2 mar 2018, o 12:21
przez qrzak
Przy wilgotności na poziomie 90% w nocy jednak bym nie ryzykował. Rzeczywiście, wtłaczający wiatrak mógłby stresować rośliny w nocy jeśli by je ochładzał, ale wyciągający im nie zaszkodzi, a dzięki niemu zbyt wilgotne powietrze będzie wyciągane z boksa i będzie tam jakikolwiek obieg.

Re: Gdzie zamontować wiatrak?

PostNapisane: 19 maja 2018, o 12:09
przez lysy
Pozwoliłem sobie odświeżyć temat bo innym przeglądającym temat w poszukiwaniu rozwiązania może się to przydać. Ważne jest żeby wlot był na wysokości doniczek (jeżeli będzie poniżej może blokować przepływ powietrza gdy doniczki będą ustawione obok siebie i będzie ciasno).
Jest kilka opcji:
1. -Wlot pasywny (czyli bez wentylatora)
- wylot (na samej górze):
Na wylot dajemy np. 2 wentylatory założone na siebie żeby był mocniejszy przepływ w m3. Dzięki czemu zrobimy w boxie mały huragan i nie będzie aż tak głośno gdybyśmy zamontowali jeden wiatrak (Chodzi o to gdy zamontujemy jeden wiatrak i będziemy musieli zwiększyć obroty bo będzie za duża temperatura w boxie to będzie on głośno chodził a gdy zamontujemy dwa na sobie uzyskamy ten sam efekt czyli zbijemy temperature ale będzie ciszej chodził, bo dwa będą pracowały np. na 40% a nie jak jeden na 80%)
Będzie cyrkulacja powietrza, rośliny się wzmocnia bo będą się ruszały przez stymulowany wiatr.
2. - Wlot z wentylatorem (na wysokości doniczek):
Wentylator będzie wiał na roślinki i jednocześnie je wzmacniał
- mieszający:
W rogu boxa na samej górze skierowany pod kątem 45 stopni na roślinki
- wylot
3. Wlot pasywny, wiatrak mieszający i wylot.
4. Dla bardziej wymagających polecam zamontować wlot np 92mm, mieszający 120mm, wylot dwa wiatraki np. 100mm lub 120mm z wyłącznikami. Będziemy mogli dostosować się do każdej sytuacji.

Na wentylatory montujemy siatkę do styropianu by nasze roślinki się nie uszkodziły dotykając śmigieł jak będą rosły.

To jest moja opinia gdyż dużo czytałem na temat budowy growboxów itd. Także z własnego doświadczenia jak robiłem swojego.

* Dla ciekawostkich
Żeby uszczelnić boxa na łączeniach można zastosować silikon i kit do parkietu (od siebie polecam kit).
Na ściany boxa nie stosujemy folii aluminiowej bo to shit. To samo z kocem ratunkowym. Słabo odbija światło itd. Malujemy ściany biała farbą olejną lub wykładamy specjalnymi foliami które odbijają jak najwięcej światła np. mylar, diamond.