Dwa? problemy - prośba o diagnozę

Leczenie, zapobieganie

Dwa? problemy - prośba o diagnozę

Postprzez DrKlingmann » 28 gru 2020, o 11:54

Hej,

Z góry przepraszam, jeśli walnę gafę - jestem tu nowy.

W tym roku pierwszy raz wysiałem papryki.
Wszystkie ziarna były z jednego drzewka, które rok (lub nawet dwa lata) wcześniej rozsiało się dziko w doniczce.
Gatunek jak mniemam, to Five Color Chinese. Wszystko u mnie trzymane jest na parapecie (choć ze 150 sadzonek, które miałem wiele trafiło u rodziny i znajomych do ziemi).

Tej jesieni moje krzaki zaczęły łapać dużo pasożytów (mszyce, przędziorki, a może i nawet wciornastki).
Krzak matka razem z samosiejkami był trzymany w trochę innych warunkach, jak sadzonki i ma dużo mniejsze i bardziej delikatne liście.
Tam zaczęły się na początku pojawiać bure/beżowe plamy i liście w miejscach tych plam zaczęły wysychać.
Z kolei na młodych sadzonkach liście zaczęły czernieć od czubka wysychając.
W obu przypadkach najpierw problem dotyczył największych liści. W tej chwili dotyka też tych młodych.
Wszystkie pąki na sadzonkach w bardzo wczesnym stadium czernieją i odpadają od tego czasu. W starym krzaku pojawił mi się nawet kwiat parę dni temu.
Na dojrzałych owocach nie widziałem żadnych zmian.

Czy mógłbym liczyć na diagnozę i poradę doświadczonych forumowiczów?
Czy mam do czynienia z różnymi problemami, czy tylko z jednym?
Czy jest jakiś sposób, który mógłby mi pomóc, a praktyczny do zastosowania w mieszkaniu?

Ostatnie dwa zdjęcia, to liście z 'matki':
https://imgur.com/a/ar6e2G6

Dzięki za pomoc,
Stefan
Avatar użytkownika
DrKlingmann

ŚWIEŻAK
 
Posty: 4
Images: 1
Dołączył(a): 28 gru 2020, o 11:03
Papryki: Five Color Chinese

Udostępnij:

Udostępnij dla Facebook Facebook Udostępnij dla Twitter Twitter Udostępnij dla MySpace MySpace

Re: Dwa? problemy - prośba o diagnozę

Postprzez ch4 » 28 gru 2020, o 20:02

DrKlingmann,
zdjęcia liści wskazują na ślady żerowania szkodników i jest to najprawdopodobniej wciornastek, który często żeruje wzdłuż zagłębień przy nerwach liści i pozostawia po sobie charakterystyczne biało-srebrzyste ślady.

Weź czystą białą kartkę, podłuż pod liście, a następnie energicznie nimi potrząśnij.
Zobacz co na nią spadło, zwracając szczególną uwagę na poruszające się małe cienkie "przecinki" koloru żółtego, brązowego lub czarnego o wielkości ok. 1-1,5mm.
------------
Pozdrawiam,
Darek / ch4
Avatar użytkownika
ch4

MŁODY CHILIHEAD
 
Posty: 665
Images: 330
Dołączył(a): 22 paź 2013, o 19:09
Pochwały: 74
Papryki: ostre i kolorowe

Re: Dwa? problemy - prośba o diagnozę

Postprzez DrKlingmann » 28 gru 2020, o 23:38

Dzięki za wskazówki!
Po podłożeniu białej kartki do 'papryki matki' faktycznie spadły 3 owady.
Wiedziałem, że miałem wcześniej na tych krzakach wciornastki, jednak po wielokrotnym pryskaniu tej jesieni Agricolle, nie spodziewałem się, że dalej tam będą.
Myślałem, że to jakaś choroba, którą mi te paskudztwa przywlekły.

I tym razem skorzystałem z Agricolle, ale skoro wcześniej ich nie wybiło, to pewnie i tym razem nie pomoże.
Avatar użytkownika
DrKlingmann

ŚWIEŻAK
 
Posty: 4
Images: 1
Dołączył(a): 28 gru 2020, o 11:03
Papryki: Five Color Chinese

Re: Dwa? problemy - prośba o diagnozę

Postprzez ch4 » 29 gru 2020, o 12:31

U mnie na wciornastki skutecznie zadziałał preparat zawierający biologiczny środek o nazwie Spinosad.
Po 2 opryskach w odstępie 1-2 tyg. problem został rozwiązany, a wcześniej z kilkoma innymi preparatami woziłem się bezskutecznie przez wiele miesięcy.

Pochwały przyznane za post: 2
------------
Pozdrawiam,
Darek / ch4
Avatar użytkownika
ch4

MŁODY CHILIHEAD
 
Posty: 665
Images: 330
Dołączył(a): 22 paź 2013, o 19:09
Pochwały: 74
Papryki: ostre i kolorowe

Re: Dwa? problemy - prośba o diagnozę

Postprzez CATALAYA » 1 sty 2021, o 17:28

ch4 napisał(a):U mnie na wciornastki skutecznie zadziałał preparat zawierający biologiczny środek o nazwie Spinosad.
Po 2 opryskach w odstępie 1-2 tyg. problem został rozwiązany, a wcześniej z kilkoma innymi preparatami woziłem się bezskutecznie przez wiele miesięcy.

Witam wszystkich.
Akurat potrzebowałem rady z forum na temat walki z wciorniastkami. Wchodzę, a tu Twój post Darek... Dzięki.
A wiesz, że Pimenta de Neyde, którą dostałem od Ciebie kilka lat temu żyje i ma się dobrze?
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
CATALAYA

CHILIHEAD
 
Posty: 708
Images: 180
Dołączył(a): 29 mar 2013, o 18:19
Lokalizacja: Jabłonna k. Legionowa
Pochwały: 11
Papryki: Nowy sezon to nowe wyzwania


Powrót do Choroby roślin

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości