Forum miłośników ostrych papryk i nie tylko...

Hej,od jakiś dwóch tygodni żółkną liście na Carolinie reaper i tylko na niej. Żółkną i odpadają, najpierw te najstarsze. Pozostałe papryczki bez problemów, a podlewam tym samym.
Nawożę Substralem do pomidorów raz w tygodniu.
Wydaje mi się, że to niedobór magnezu, ale czy na pewno? Czy w takim wypadku nawożenie Mg dolistne pomoże?




Pozdrawiam

Apisto,
pokaż proszę całą roślinę.
Zrzucanie najstarszych liści czasem występuje naturalnie i nie jest jeszcze powodem do zmartwień.
Wygląd tych liści z całą pewnością nie wskazuje na braki magnezu.

Przyczyną tego może być wiele - np. naturalne zachowanie rośliny, przelanie, przenawożenie lub za niska temperatura.

Tak wygląda cała roślina, wszystkie liście poniżej rozgałęzienia żółkną i opadają.


W górnych liściach kilka sztuk wygląda tak,ale to chyba poparzenia od słońca, więc pewnie nie ma nic wspólnego z żółknięciem, ale zdjęcie wrzucę.

Apisto,
papryka nie wykazuje żadnych niedoborów - pod tym względem wygląda całkiem nieźle.
Przyczyną żółknięcia i odpadania najniższych liści najprawdopodobniej jest za mokre podłoże - podlewaj ją rzadziej, bo najwyraźniej jest przelewana.
Ostatni liść jest poparzony słońcem.

Lux, dzięki panie za odpowiedź, dostosuje się do rady.

U mnie na carolinie to samo. Wszystkie habanero rosną jak głupie a caroliny zaczęły zwalać liście (wyglądają tak jak u ciebie), i to nie tylko najstarsze. W nawozach ostatnio coś zmieniałem na więcej potasu, ale nie wydaje mi się żeby aż tak szybko zareagowały, i żeby potas im tak zaszkodził, myślę że na owocowanie potrzebują go dużo. Jedyne wytłumaczenie to ostatnie chłodne noce po 8 stopni. Niestety "taki mamy klimat".