Cześć, zastanawiam się, czy możecie mi pomóc.
Obiekt moich niepokojów to papryka Carolina Reaper Red - uprawiam ją pierwszy raz. Wszystko szło super, ma już sporo owoców, ale niedawno zauważyłam niepokojące objawy.
Plamy na liściach, żółte i jakby suche w środku, parę tych liści odpadło. Niektóre tak jakby się zawijają, na początku myślałam, że to od gorąca albo za małej ilości wody, ale wygląda na to, że to coś innego - inne papryki (Jolokia, Serrano) nie mają takiego problemu, wszystkie stoją na tym samym parapecie na dworze (południowy, duuuże nasłonecznienie, duże donice)
Nawożę Azofoską co 1-2 tygodnie (raptem parę granulek), ziemia klasyczna ogrodnicza, podlewałam wodą filtrowaną. Ostatni tydzień jednak moje papryki były pod opieką ojca i podlewał je kranówką. Co robić? Co to może być? Help!