Forum miłośników ostrych papryk i nie tylko...

tvnewage,
załącz zdjęcie jednego z tych górnych liści najlepiej z obydwu stron.

Tak to wygląda

Czy zasilasz czymś tę paprykę?
Czym ją podlewasz?

Objawy te wskazują na długotrwały problem z przyswajaniem wapnia (Ca), albo na obecność szkodników, które regularnie podgryzają Ci młode dopiero co rozwijające się liście.

Aby potwierdzić pierwszą hipotezę podlewaj paprykę przez ok. 1-2 tygodnie wyłącznie czystą odstaną wodą (najlepiej z kranu, a nie deszczówką).
Unikaj także dużej wilgotności i stojącego powietrza, zapewnij jego ruch, bo to także ma wpływ na pobieranie jonów Ca+.
Jeśli nowe przyrosty będą rosły prawidłowo odpowiedzią będzie zbyt duże przenawożenie ziemi i zablokowanie w ten sposób przyswajania wapnia.

Aby potwierdzić drugą hipotezę przyjrzyj się dokładnie uszkodzonym liściom, zwłaszcza od strony spodniej, czy nie masz tam niczego niepokojącego (coś, co się porusza, błyszczące kropelki, małe pajęczynki, itp.),
Najlepiej weź czystą białą kartkę papieru podstaw pod liście i silnie całą łodygą potrząśnij, a następnie dobrze przypatrz się temu, co spadło.

Osobiście stawiałbym na to pierwsze, czyli przenawożenie.

raz tylko użyłem nawozu mogło się zdarzyć że zle zrobiłem proporcje i zawsze podlewam ją deszczówką.

tvnewage napisał(a):zawsze podlewam ją deszczówką.

No to mamy przyczynę braku wapnia.

Zacznij proszę podlewać ją odstaną wodą z kranu lub studni.
Woda deszczowa w przeciwieństwie do ww. nie zawiera niezbędnego do prawidłowej budowy ścianek komórkowych wapnia (Ca) jak również nie ma potrzebnego także magnezu (Mg).
Może wydawać się to na pozór dziwne, ale rośliny potrzebują zdecydowanie więcej wapnia, niż np. fosforu, który w przeciwieństwie do Ca występuje w każdym nawozie npk.

Pozdrawiam

Witam wszystkich,
Piszę do Was z prośbą o pomoc bo chyba coś niedobrego dzieje się z moją domową uprawą czerwonego Habanero. Po krótce – pod koniec lutego wysiałem na wacie wysuszone pestki z kupnej, marketowej papryki. Tydzień później wykiełkowane nasionka poszły do mini szklarenki na dobrej jakości ziemi. Wzrost przebiegał poprawnie, przesadziłem je w odpowiednim czasie do małych kubeczków potem do doniczek docelowych z drenażem i rozpocząłem nawożenie Biohumusem.
Generalnie do tej pory wszystko wydawało się być ok. Na tą chwilę papryki urosły wysokie, wyglądają okazale, i co mnie najbardziej cieszy jest naprawdę sporo pąków i nawet kilka kwiatków. Z przyczyn technicznych uprawa odbywa się na parapecie w mieszkaniu – nie mam za bardzo możliwości wystawić ich na balkon / świeże powietrze. Jako, że w miejscu gdzie rosną nie jestem codziennie (podlewanie oczywiście mają zapewnione przez osoby trzecie), dzisiaj podczas „inspekcji” zauważyłem niepokojące jasne plamki na sporej ilości liści, problem dotyczy większości roślinek. Najlepiej jest to widoczne patrząc od spodniej części liścia pod światło. Na niektórych listkach są dodatkowo jakby rdzawe miejsca, również na krańcach liścia. Zauważyłem też kilka maleńkich dziurek.

Zerknijcie proszę i oceńcie sami:
https://drive.google.com/open?id=1ICve3 ... 2D_sbuRDts
Konkretnie chodzi o katalog z dzisiaj czyli „ 6 . 02.06.2018 ”, reszta to fotki ze wzrostu roślinek w osi czasu.

Szukając odpowiedzi znalazłem obrazek:
https://www.miyabi-aqua.com/wp-content/ ... abeled.jpg
oraz szczęśliwie to właśnie forum :). Czy może chodzić u mnie o brak potasu albo przepalenie (słońce)? Parapet jest jasny to fakt ale słońce jakoś strasznie nie „przypieka”. Na liściach nie znalazłem nic „ruszającego się” czy taż jakiegoś szkodnika.

Z mojej strony starałem się im zapewnić możliwie poprawne warunki – dobrej jakości ziemia, miejsce jw, podlewanie z umiarem wystaną wodą (zgodnie z zasadą lepiej mniej niż więcej), od czasu do czasu Biohumus w rozsądnych ilościach.
Dzięki za przeczytanie (sorki za długiego posta), naprawdę liczę na Waszą pomoc – z góry wielkie dzięki!

tvnewage napisał(a):Tak to wygląda

Cześć!
Miałem i mam nadal paprykę z takimi pokręconymi liśćmi.
Myślałem że przenawożona, albo czegoś jej brakuje. Podlewałem samą kranówką przez miesiąc i nic.
Po prostu trafił się taki niedorozwinięty okaz i tyle.
Zapraszam do mnie viewtopic.php?f=24&t=5381 tam możesz sprawdzić i porównać objawy.
Ja zostawiłem swoją paprykę, aby sprawdzić co z tego wyjdzie, póki co powoli wypuszcza kwiaty.
Pozdrawiam!

Cześć,

forum czytam od dawna a papryczki rosły zdrowo, więc nie musiałem się rejestrować.

Ale od kilku dni rośliny chorują, więc proszę o pomoc.
Roślinkom zżółkły liście, młode jakby się zwijają, stare robią się całe żółte (wraz z żyłkami) a dolne opadają.
Problem dotyczy niemal połowy ze wszystkich moich roślin: jakieś Habanero, Carolina Reaper, i Jabanero.
Gleba ma pH koło 6, ale nie mieszałem z nią dolomitu.
Nawożę regularnie nawozem florovit w płynie do pomidorów i papryki.
Poniżej zdjęcia. Pomożecie?

Zdeformowane blaszki liści- niedobór cynku, żółknące liście -braki azotu, dodatkowo niedobór magnezu - liście żółknące a nerwy zielone. Zastosuj oprysk 1/3 dawki standardowej co używasz nawozem tym co masz + dodatkowo można siarczan magnezu (Epsom salt - 20g siarczanu magnezu na litr wody) dorzucić do mieszanki

Hej cześć pomożecie? Mam taka przypadłość na kilku habanero (pic)
Czytając forum doszedłem ze to brak boru, czy to trafna diagnoza?? Młode listki wyglądają jak poparzone nie uschnięte. Jak je poratować ??