Forum miłośników ostrych papryk i nie tylko...

Witam. Jest to pierwszy growlog w moim życiu, forum fajne, ludzie mili i pomocni z tego co czytam więc będę wrzucał.
Wysiane w skrzynkach w torfie i przykryte piaskiem. Dobrze podlane i trzymane w temp. ok 25 stopni.
Legenda:
1. HABANERO WHITE
2. HABANERO RED
3. CHEYENNE ORANGE
4. PIRI PIRI
5. ARIBIBI GUSSANO
6. JALAPENO MEXICO
7. LEMON DROP
8. TRINIDAD CONGO
9. PETERS PEPPER
10. PURIRA
11. LITTLE ELF
12. EXPLOSIVE EMBER
13. CANDLE FIRE

Wysiew: 21.01.18r.

04.02.18r.





Z tego co widzę najlepiej wschodzi piri piri i jalapeno mexico plus ozdobne a najgorzej gusano oraz białe i czerwone habanerki.

Ładnie ci wstały, tylko że jest mały problem, będziesz musiał je przesadzać a odstępy są małe Żeby ci się nie poplątały

Głównie chodziło o to ile z nich wstanie i jak to jest z kiełkowalnością, dlatego są w rzędach. Mam policzone nasiona i na końcu podam ile procent wstało i w jakim czasie. W tym tygodniu co większe będą pikowane w tacki.

Tak to wygląda mniej więcej na dzień dzisiejszy. Czekamy na cieplej i słoneczniej.

4. PIRI PIRI
3. CHEYENNE ORANGE
8. TRINIDAD CONGO
7. LEMON DROP
5. ARIBIBI GUSSANO

czesc, czy to ziemia z ogrodu w wielodoniczkach?

Mieszanka torfu i piasku. Piasku nie za dużo a torf to TS1 nie pamiętam firmy.

A to ok.

Wyniki testu kiełkowalności od 20.01 do 11.03 :

1. 67% HABANERO WHITE
2. 92% HABANERO RED
3. 70% CHEYENNE ORANGE
4. 89% PIRI PIRI
5. 95% ARIBIBI GUSSANO
6. 100% JALAPENO M MEXICO
7. 83% LEMON DROP
8. 71% TRINIDAD CONGO
9. 96% PETERS PEPPER
10. 81% PURIRA
11. 91% LITTLE ELF
12. 96% EXPLOSIVE EMBER
13. 100% CANDLE FIRE

Mimo spartańskich warunków (mało słońca) papryczki jakoś sobie radzą. Nie mam zdjęć ale najlepiej cisną JalapenoM większość ozdobnych oraz Piri Piri i Cheyene orange. Najgorzej chyba White Habanero i Aribibi Gussano.
Oprócz powyższych wysiałem też z paczki dostępne na rynku: Cyklon, Posejdon, De Cayenne i Westlandia.
Co ma być to będzie czekam na słońce i planuje budowę biedafoliaka z rurek PE.

Mam dokładnie to samo, wszystkie odmiany mi ładnie poszły, a White Habanero i Aribibi Gussano wypadły dość mizernie

PIRI PIRI CHEYENNE ORANGE



JALAPENO M PETERS PEPPER



I nadal czekam na słońce. Na growbox za późno, więc może w przyszłym sezonie.