Forum miłośników ostrych papryk i nie tylko...

Dzieńdoberek

Po doświadczeniach z zeszłego roku znowu startuję, tym razem o trzy miesiące wcześniej i na większą skalę.
Cel, to kilka gatunków ostrych papryczek na nadziewanie i ostrzejszych do suszenia na sosy, oraz pomidorki koktajlowe.
Kierunek --> parapety, balkon, jedna i może druga działka a reszta na rozdanie.

Pomidory:

Rose Quartz Multiflor
Garden Pearl
Czerwony Koralik
Indigo Blueberry

Paryczki:

Big Bang Chocolate
The Violett Cables
Joe Long Cayenne
Jalapeno Conchos
Habanero White Giant
Cyklon

Nasionka od Pana Tomaszka gdzie jeszcze się zaplątały gratisy w postaci Jays Ghost Peach i Principe Bourghese

Nasionka startowałem w kiełkownicy, dzięki za podpowiedź ze strony pali2razy skąd podkradłem knowhow, bardzo wygodny i kompaktowy sposób.
Kiełki które miały już 2-3 cm korzonek wylądowały w podwójnych kubeczkach i pod folią do wypuszczenia liścieni. Proces u najszybszych trwał tydzień plus jeden dzień na namoczenie ziarenek.

Kubki powędrowały do mojego growboxika co skręciłem go z niezagospodarowanych desek. 140x70x110 cm
Karton plus folia aluminiowa, na górze żarówka fotograficzna, chociaż nie wydaje mi się idealnym rozwiązaniem, ale tylko taką miałem.

Sebek,
Fajny box, jeśli mógłbym Ci coś zasugerować:
1. opuść niże lampę lub podnieś papryczki, bo na tym etapie sporo światła tracisz na boki
2. spód box`a wyłóż czymś wodoodpornym np. folią lub przynajmniej tekturowymi paletami, których sporo wyrzuca się w sklepach - bo prędzej, czy później pozalewasz sobie parkiet

Powodzenia - zapowiada się ciekawy sezon

ch4 napisał(a):Sebek,
Fajny box, jeśli mógłbym Ci coś zasugerować:
1. opuść niże lampę lub podnieś papryczki, bo na tym etapie sporo światła tracisz na boki
2. spód box`a wyłóż czymś wodoodpornym np. folią lub przynajmniej tekturowymi paletami, których sporo wyrzuca się w sklepach - bo prędzej, czy później pozalewasz sobie parkiet

Sebek3939 radzi Tobie sam ch4. Zobacz na ilość pochwał i czym prędzej zastosuj się do porad. Bo Jego czas jest cenny i ma komu go poświęcić.

1. opuść niże lampę lub podnieś papryczki, bo na tym etapie sporo światła tracisz na boki
2. spód box`a wyłóż czymś wodoodpornym np. folią lub przynajmniej tekturowymi paletami, których sporo wyrzuca się w sklepach - bo prędzej, czy później pozalewasz sobie parkiet

Dzięki, żarówa poszła w dół
a co do boxa to jeszcze go nie ukończyłem i będą poczynione prace wykończeniowe : p

Zleciały dwa tygodnie, przez cały czas roślinki siedziały pod żarówką fotograficzną, ale dosyć tego! Czas na zmiany i to radykalne!
Dojechały w końcu ledziochy full spectrum (przynajmniej mam taką nadzieję), pomocowane i zawieszone. Pudełko odmienione.

Postęp roślinek oceniam na słaby z plusem, oby zmiana oświetlenia poskutkowała. Niektóre siewki przebiły się z korzonkami przez kubek, innym liścienie zdeformowało, no cóż pożyjemy to może coś zjemy







PS: te duże krzaczki to roczne papryczki ale karłowate, najlepsze jest to że wydały mini owoce
PS2: mam trochę metrów kwadratowych banerów, takich jak mam dno wyłożone, grube i odporne na wszelkie warunki klimatyczne, jeśli komuś się przyda to pisać
PS3: zastanawiam się czy wysiać jeszcze kilka nasion bo dostałem nowe, warto?
PS4: nie mam, ale z chęcią bym popykał, ktoś coś ? może być gran turismo

Siemanko, po dłuższej nieobecności update.

Większość sadzonek poszło w ziemię, na działeczce, miejsce bardzo nasłonecznione. Papryczki jak widać rosną choć wydają mi się ciut za duże, cyklony i jalapeno conchos. Krzaczki prawie w ogóle nie rosną, niektóre są karłowate ale plony wydają. Podejrzewam że przez za bardzo zbitą ziemię, ale to tylko domysły. Wcześnie wysadzałem bo na samym początku maja.















Podlać je jeszcze jakimś specyfikiem ? Jak myślicie, mam ewentualnie Bio Bloom od Biobizza

Świetnie Ci wszystko rośnie, jestem zaskoczony ilością owoców i ich wielkością. Biobizz jest z górnej półki, lałbym go pod krzaki, z których chcesz wyciągnąć najwięcej. Pod resztę możesz lać biohumus, ewentualnie jakiś nawóz mineralny (w proszku, do rozpuszczenia w wodzie) do pomidorów, też da niezły efekt i zwiększy Twój plon. Powodzenia

Podjechałem wczoraj zobaczyć jak papryczki mają się po tych ulewach, miałem obawy co do tego czy nie mają zbyt dużo wody.
A tu proszę, pozytywne zaskoczenie:



Joe longi świetnie owocują, będą naprawdę dorodne



Jalapeno conchos



Niektóre owoce są naprawdę duże





Szczęśliwe cyklony na minimalistycznych krzaczkach







Może jest jakiś spec, który mi powie jaka jest odpowiednia kolorystyka do zebrania violet cables ? Zaczyna im uciekać fioletowy kolor



Habanero ze sklepu, które w tamtym roku nie owocowało, teraz owoce wielkością między piłką do golfa a do tenisa



BONUS:



Uginający się od owoców krzak aronii