Strona 3 z 4

Re: Ciapek 2017/2018

PostNapisane: 30 sty 2018, o 11:02
przez Bryndza
Jak się sprawuje rosiczka zimą? Pomogła coś?

Re: Ciapek 2017/2018

PostNapisane: 30 sty 2018, o 12:52
przez Ciapek23
Bryndza napisał(a):Jak się sprawuje rosiczka zimą? Pomogła coś?


U mnie zimy nie ma w boxie - raczej tropikalne warunki ale generalnie to dobrze. Zlapala wszystko i nawet jak cos sie kreci to sa to pojedyncze sztuki ktore rowniez laduja u niej. Rosiczka pomalutku rosnie. Wiec polecam :)


Sent from my iPhone using Tapatalk

Re: Ciapek 2017/2018

PostNapisane: 27 lut 2018, o 11:16
przez Ciapek23
Mały update.
Wszystkie papryki przesadzone do docelowych doniczek (5l, poza EE - one są w 3l). Dodatkowo przeszły przystrzyżenie aby młode pędy miały więcej światła. Ładnie puszczają boczne pędy. BioBizz Grow sądze, że dobrze się sprawdza, gdyż nie widzę problemów niedożywienia (a jedną sądzę, że nawet przekarmiłam ;/).

Niestety nie mieści się wszystko w boxie, co oznaczało rozłożenie wszystkiego na kilka miejsc, pod więcej lamp.

Box
Obrazek


Najmniejsze i najmłodsze
Obrazek

Dwie niestety lądują na parapet, zobaczymy jak będzie, ta na lewo ma zdeformowane liście, niektóre ciemnieją, więc zakładam przenawożenie
Obrazek

I dolna część lamp na stojaku na froncie zimowany Bishop Crown - puszcza w końcu nowe liście
Obrazek

Re: Ciapek 2017/2018

PostNapisane: 27 lut 2018, o 13:10
przez solymr
super to wszystko wygląda <thumright>

Re: Ciapek 2017/2018

PostNapisane: 20 mar 2018, o 22:14
przez Ciapek23
3 tygodnie później, wszystko bujnie rośnie, nowe przyrosty, idzie do góry i na boki. I z 90% roślin nie mam żadnego problemu. Jak widać na poniższych załącznikach:

Box
Obrazek

Lampy
Obrazek

Parapet
Obrazek


A tu mały eksperyment z klonem Jalapeno, zobaczymy czy puści korzenie.

Obrazek



Niestety z trzema paprykami mam problem:

Przypadek I
Obrazek

Liście schną od końców i opadają. Mam dwa EE i w obu to się dzieje.
Obrazek


Przypadek II
Pędy się wyginają jak widać, do wewnątrz, zawijają liście, coś dziwnego...

Obrazek


Przypadek III

Liście lekko żołkną albo nawet nie i opadają, zielone również.

Obrazek


Obrazek


Na początku myślałam, że może przenawoziłam Biobizzem BioGrow więc od 2 tyg jest czysta woda, ale nic się nie zmieniło <study> . Dwa razy był Mosiplan SP20, bo na tym trzecim przypadku zauważyłam na tej roślinie i dwóch obok (co też im liście opadają i się przebarwiają) pajęczynkę pod liściem :x . No ale żadnych pajączków czerwonych nie ma, ani nic takiego. Tak czy siak oprysk był dwa razy i efektu brak. Nie mam pomysłu... Pomóżcie proszę :?:

Re: Ciapek 2017/2018

PostNapisane: 21 mar 2018, o 07:55
przez predii
Mospilanem pedziąrka nie wytępisz,tutaj masz ORTUS, MAGNUS... a ostanie zdjęcie wygląda właśnie jak atak przędziorka zrób lepsze zdjęcie to będzie widać najlepiej odpadnie-tym liściom najlepiej na białym tle

Re: Ciapek 2017/2018

PostNapisane: 12 kwi 2018, o 06:55
przez Ciapek23
Przedziorki wydaja sie byc pokonane. Miejsca w boxie na wszystko nie ma, wiec sporo poszlo na parapet. Czekam jeszcze z wystawieniem na balkon. Moze w weekend na kilka godzin pojda sie przewietrzyc - zobaczymy.

Taki maly update:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Sent from my iPhone using Tapatalk

Re: Ciapek 2017/2018

PostNapisane: 12 kwi 2018, o 18:53
przez pawel99970
ładnie rozrośnięte masz rośliny. u mnie wszystko idzie w górę ale to z powodu małej ilości miejsca :)

Re: Ciapek 2017/2018

PostNapisane: 10 maja 2018, o 18:06
przez Shade
Jak z klonem roślinki? Puszcza korzenie?

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Re: Ciapek 2017/2018

PostNapisane: 11 maja 2018, o 12:34
przez Ciapek23
Z klonem niestety się nie udało. Ale bez ukorzeniacza dodanego, to mnie nie dziwi. Będę jeszcze próbować.

Wszystkie papryki są już na balkonie od 2 tygodni. Ładnie się przyjęły, nawet ich Słońce nie popaliło. Oczywiście pojawiły się wczoraj mszyce i czerwone pajączki, tak więc czeka mnie jakiś eko-oprysk :?

Rosną jak na drożdzach, na balkonie jest lekki ruch powietrza a do tego do 30-35 stopni. Słońce (a raczej pół-cień) jest od 7 rano do 19 wieczorem i się wydłuża. Odżywiane są biohumusem z wodą. Zdjęcia poniżej:

Piri-piri (ma owoce i serce mnie boli aby zrywać)
Obrazek

Aribibi - największe z trzech, obsypane kwiatami, bardzo mi szkoda je usuwać
Obrazek

Z tyłu zimowany Bishop Crown, z przodu fioletowy EE
Obrazek

Lewo Aji White Fantasy (ma już owoce) z prawa Scarlet Lantern
Obrazek

Jalapeno, trochę muszę zrobić podporę na gałęzie, w sumie ma je cztery
Obrazek

Reszta + aksamitki na mszyce, musze je jeszcze rozłożyć aby stały przy każdej doniczce
Obrazek

Z tyłu miał być Bulgarian Carrot, jest coś fioletowego, liście traci, w ogóle nie wiem o co chodzi
Obrazek




Dodatkowo mam problem z liśćmi w paru krzakach. Nie przelewam, raczej przesuszam. Nie przewożę. Może brak składników odżywczych? :shock:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ma ktoś jakiś pomysł co źle czynię?