Forum miłośników ostrych papryk i nie tylko...

Mały update
Papryki intensywnie rosną, zacząły również puszczać boczne pędy. Nie wskazują wg mnie na niedożywienie lub przekarmienie. 2 sztuki mają delikatną edemę.



Podjęłam decyzje aby ściąć im stożek wzrostu oraz pozbyć się niektórych liści, tak aby odrosty miały więcej światła i telnu.



Ponad to od kolegi dostałam 2x Little Elf, pomidora koktajlowego i NN.



Również zostały przycięte, ponad to muszę je przesadzić i podkarmić.
Przyszedł już BioBizz Bio Grow oraz BioBizz LeafCoat. Raz na tydzien minimalną dawkę dostają oraz są opryskiwane LeafCoatem.

Całość wygląda w boxie następująco (nie wiem, gdzie jeszcze 4 odmiany mi się zmieszczą a czekam na nasiona. Nigdy chyba nie będzie tak, że to co wybiorę, to będzie ostateczne, bez dosadzania kolejnych odmian).



Niestety mam problem z: ziemiórkami (latało tego od diabła, był już czosnek do ziemi i oprysk oraz zólte tablice. Wybiłam 90% ale dalej pojedyńcze sztuki mnie denerwują) oraz mszyce (które mechanicznie zdjęłam, pojawiły się parę dni temu). Nie mam pomysłu jak to wszystko usunąć na dobre, chciałabym je eksterminować, ale naturalnie a nie Mosiplanem od razu. Box jest wietrzony. Wilgotność nie przekracza 40%. Muszę innych naturalnych śródków poszukać. Póki co doszła rosiczka:

Fajnie sobie rosną. Do tych w kubkach możesz zastosować metodę podwójnego kubka. Ja rosiczkę kupiłem wiosną i problem z ziemiórkami zniknął. Gdy tylko gdzieś się pojawiły, wystarczyło postawić obok doniczkę i po kilku dniach było po kłopocie. Teraz zimą rosiczka śpi, ale jak będziesz miała ją w growboxie to będzie spełniała swoją funkcję

Jak widać odrosty szaleją. Wszystko idzie ku dobremu. Rosiczka rozwiązała problem. Niestety mszyce ciągle się pojawiają. Walka jest bardzo nierówna.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Szefie ile czasu masz włączone lampy?

Ładnie rosną, a rosiczkę sugeruję włożyć w osłonkę i utrzymywać wodę na poziomie 1/3 a podlewać najlepiej wodą demineralizowaną, wówczas kamień nie będzie się osadzał. A mszyc rosiczka raczej nie zwalczy, na pewno ziemiórki.

jasfasola napisał(a):Szefie ile czasu masz włączone lampy?

Szefowo jak juz :p
16 do 18h w zależności o której idę spać i wstaje


Tak rosiczka na mszyce nie zadziała ale ziemiórki uspokoiła. Z osłoną super pomysł bo szybko biedna wysycha! Dzięki


Sent from my iPhone using Tapatalk

Mały update. Wszystko rośnie, ładnie się rozgałęzia. Mszyce ostatecznie Mosiplanem 20 SP pokonałam. Niestety inaczej się nie dało.
Niektóre liście żółkną, opadają albo koncówki brązowieją. Dlatego też ostrożnie z nawozem, dostają od 2 tyg wodę. Przelane napewno nie są, bo raczej w drugą stronę u mnie to działa i dwie sztuki zasuszyłam. Niestety ogrom pracy w biurze i na uniwersytecie powoduje zmęczenie i czasem po macoszemu traktuję maluchy.

Niebawem czeka mnie przesadzenie chyba juz do docelowych donic. Muszę pojechać/zamówić tylko ziemię, bo perlit i wermikulit mam. Czyli znów kwestia znalezienia czasu i sił. Jak widać na zdjęciu, cztery małe doniczki się pojawiły. Dorzuciłam superhoty. Ale słabe są siewki i chyba w weekend dosadze nowe i najsilniejsze z drugiej tury zostawie, a te unicestwie, bo kiepsko się mają.

W boxie troche poukladane. Dwie najsłabsze wyleciały: Explosive Ember i Little Elf. EE miałam 3 sztuki wiec dalej 2 jeszcze są i mają się znacznie lepiej. Z kubków przeszło 5 sadzonek do doniczek. Trochę zostały wszystkie przycięte.




Kwiatów co nie miara, muszę je ciągle urywać.

Tia, box to dla mnie mebel must have. Niestety nie mam miejsca w mieszkaniu na odpowiedniej wielkości pudło. Bardzo ładne krzaczki. Będzie sporo papryk. Powodzenia

gratuluję, bardzo ładnie rosną