Forum miłośników ostrych papryk i nie tylko...

sosna_18 napisał(a):Sprecyzuj pytanie. W czym bys chcial zeby Ci to pomoglo? Obrywa sie liscie na koniec sezony gdy jest prawdopodobienstwo ze owoce sie nie wybarwia, roslina wtedy przekazuje cala energie w wybarwianie a nie w cala reszte. Tak poza tym wszystko pieknie cacy, jest na co popatrzec.

Wysłane z mojego G3112 przy użyciu Tapatalka

W zawiazywaniu owoców. W boxie I tak światło nie dochodzi do dolnych partii roślin więc pędy się pojawiają i prawie wcale nie rosną. A wolałbym by roślina skupiła się bardziej na kwiatach bo tych jest sporo a mimo wszystko bardzo duża część leci. No i pytanie co z roslinkami na dworze i tymi wysokimi temperaturami bo rośliny stoja loozem na szybach a pod każdą doniczka jest styropian by izolować ciepło. A mimo wszystko liście klapna jak jest gorąco. Czy taki daszek z agrowłókniny to dobry pomysł? Da trochę cienia ale też ograniczy ilość Światła które dochodzi do Roślin.

U mnie problem opadających kwiatów rozwiązałem wystawieniem rośliny na balkon. Wcześniej roślina była na parapecie w pracy. Mniej więcej przez 24h na dobę panowała tam podobna temperatura, ok. 24-26 stopni. Wywnioskowałem, że jednak w nocy roślina potrzebuje niższej temperatury. Od tego momentu roślina zgubiła pojedyncze kwiaty, a zawiązanych owoców jest cała masa.

Jezeli zalezy Ci na owocach juz teraz to pousowaj stare liscie i czesc swiezych przyrostow, roslina przekieruje energie w kwiaty. Nie zapominaj ze warto papryka potrzasnac w celu zapylenia kwiatow, jak jest ich nie za duzo to warto kazdy z osobna tracic, ja tak robie;) Z tym klapnieciem lisci tez mam problem, mysle ze to kwestia czasu az roslinki nabiora wystarczajaco duzo sil by radzic sobie z bezposrednim sloncem. Gdzies na forum czytalem ze papryki nie lubia wiatru i to tez zauwazylem po swoich roslinach, ze jak je wystawie na dwor to nawet jak stoja w cieniu ale za to wiatr wieje to i tak klamna. Dodam jeszcze na koniec ze papryki z boksa zawsze przynajmniej u mnie mialy problem z zaklimatyzowaniem sie na dworze.

Wysłane z mojego G3112 przy użyciu Tapatalka

Dzięki za porady. Zacznę bacznie oglądać rośliny na dworze czy te kwiaty faktycznie mniej lecą. W boxie temp to między 22-29 stopni więc podobnie jak u ciebie solymr.

solymr napisał(a):U mnie problem opadających kwiatów rozwiązałem wystawieniem rośliny na balkon. Wcześniej roślina była na parapecie w pracy. Mniej więcej przez 24h na dobę panowała tam podobna temperatura, ok. 24-26 stopni. Wywnioskowałem, że jednak w nocy roślina potrzebuje niższej temperatury. Od tego momentu roślina zgubiła pojedyncze kwiaty, a zawiązanych owoców jest cała masa.

Miales 100% racji wystawiłem wszystkie rośliny na dwór i teraz kwiaty nie lecą. Pojawiły sie nowe zalążki owoców na krzakach, które w domu wcale nie owocowaly

Witajcie,

Czy waszym zdaniem zdjecia poniżej to oznaki niedoboru azotu badz żelaza? Liście sa wyraźnie żółte ale Nie opadają. Papryki zaczęły intensywnie produkować jagody i myślę ze to moze byc powodem ze się po prostu skupiaja na wybarwieniu ale potrzebuje pomocy w ocenie.

Szybki update po pierwszych zbiorach. Około 400g Bhut Jolokia Chocolate i Black Bhutlah. Powoli dojrzewa Lemon Drop i Carolina Reaper. Pomidorki Indigo Qumquat ładnie sie wybarwiaja.

Ładnie ładnie a i widzę znajome składniki na sos
PS. ja używam liści kolendry, które duszą się w sosie a później je usuwam.

solymr napisał(a):Ładnie ładnie a i widzę znajome składniki na sos
PS. ja używam liści kolendry, które duszą się w sosie a później je usuwam.

Hehe no tak sosik robiłem jednak daleko mu do twojego . Troszke mi zbyt ostry wyszedł. Przy następnej próbie użyje mniejszej ilości papryk