Bifu - sezon 2017

Pamiętnik ogrodnika

Re: Bifu - sezon 2017

Postprzez Mr. Ed » 2 cze 2017, o 08:34

tomato21 napisał(a):
CATALAYA napisał(a):Jak że bliska memu sercu jest Twoja historia. Na szczęście w pobliżu mam Selgros'a gdzie mają świerzutkie Habanero.

Wygląda na to że robimy zakupy w tym samym sklepie :-)
Kiedyś kupiłem habanero czerwone w selgrosie, nie urywa d..., albo taka mi się trafiła, albo takie jest habanero (nie sądzę). Od razu zaznaczam że zaczynam przygodę z chili <chili> i nie mam rozeznania.


Tak bywa z habanerkami z supermarketów. Albo hodowane masowo w warunkach niesprzyjających ostrości, albo celowo sprzedają mało ostre, żeby przeciętnego klienta nie zabiły :D

Własna hodowla to jest to. <chili>
.

Wysłane z mojego starego peceta z użyciem palców.

Growbox na białych LED-ach | Growlog 2014 | Growlog 2015 | Growlog 2016 | Growlog 2017
Avatar użytkownika
Mr. Ed

CHILIHEADMOD
SUPER CHILIHEAD
 
Posty: 1024
Images: 380
Dołączył(a): 16 kwi 2013, o 10:47
Lokalizacja: Zabrze
Pochwały: 55
Papryki: 2 kilo suszu z ubiegłych sezonów

Udostępnij:

Udostępnij dla Facebook Facebook Udostępnij dla Twitter Twitter Udostępnij dla MySpace MySpace

Re: Bifu - sezon 2017

Postprzez Leif » 2 cze 2017, o 16:32

Mr. Ed napisał(a):Tak bywa z habanerkami z supermarketów. Albo hodowane masowo w warunkach niesprzyjających ostrości, albo celowo sprzedają mało ostre, żeby przeciętnego klienta nie zabiły :D
Ja obstawiam, że części tych sklepowych habek brakuje ostrości z bardziej prozaicznych powodów - nie wszystko zdążyło dojrzeć na krzaku, ale się zrywa, bo jest zamówienie na taką a taką ilość. Na tej zasadzie w tej samej tacce trafiam czasem obok ostrych, na całkowicie pozbawione ostrości.

Btw, te selgrosowe habanero też mają czasem taki "mydlany" smak? W Kauflandzie mi się tak trafia.
<chili> Growlog 2017 <chili>

Spoiler:
Avatar użytkownika
Leif

ROZGADANY
 
Posty: 242
Images: 58
Dołączył(a): 23 lut 2017, o 15:03
Lokalizacja: Ciemna Strona Słońca
Pochwały: 4
Papryki: :)

Re: Bifu - sezon 2017

Postprzez bifu » 5 cze 2017, o 09:47

Małe zapytanie :|
W wątki wuergie93'ego WRG 2017, poniekąd pada odpowiedź na nurtujące mnie pytanie. A mianowicie czy obrywać te małe/dzikie przyrosty poniżej rozwidlenia :?:
12982
12983
Jest parę krzaczków z takimi odrostami i nie wiem czy dać im rosnąć czy usunąć. Rozumiem, że ewentualnie te większe "pierwsze" liście" zostawić, aby roślina miła "lepszą" fotosyntezę.

Natomiast z tych poniżej to chyba nic nie usuwać, bo żaden z liści nie wygląda na "dzikiego" :mrgreen:
12985
12986
Aji white fantasy
12987
Jafsh po prawej
12988
Naga viper
12989

Zauważyłem jeszcze jedną ciekawą sprawę. Odmiany rosnące w gruncie czy we wiaderkach są o połowę mniejsze od tych samych rosnących w domu w donicach, ale mają od cholery pąków/kwiatów. Te "domowe" idą w masę zieloną i na razie sporadycznie zawiązują się pąki.
Warunki mają wprawdzie "trochę" inne, ale mocno mnie to ciekawi.
Te w gruncie mają ziemię nawiezioną obornikiem kurzym oraz regularnie dostają substral do pomidorów oraz oprysk tytanitem, no i słońca do woli :D
Sztuki stojące we wiaderkach koło domu - ziemia uniwersalna z perlitem od czasu do czasu podlane substralem i oprysk liści co wieczór samą wodą. Nasłonecznienie przez połowę dnia.
Papryki rosnące w domu - to samo co te we wiaderkach, jedyna różnica to że mają dach nad głową :mrgreen: i temperatura w miarę stabilna, warunki słoneczne mają różne bo część stoi na wschodnim parapecie inne na południowym a jeszcze inne od zachodu sobie stoją.
Różnicę widać zwłaszcza na liściach Cheiro Roxy, ta stojąca we wiaderku na kostce ma liście mocno purpurowe i pąków sporo, a ta w domu sporo bledsze liście, ale za to jest ze dwa razy większa i ma zaledwie kilka pąków.
Avatar użytkownika
bifu

MAŁOMÓWNY
 
Posty: 99
Images: 208
Dołączył(a): 22 lip 2016, o 11:34
Lokalizacja: Ropczyce
Pochwały: 3
Papryki:

Re: Bifu - sezon 2017

Postprzez bifu » 18 cze 2017, o 22:29

Czas na mały up.
Poniżej dwa ozdobne krzaczki.
Litl elf
13085
Candlefire
13086
Tutaj zaś jest Aji white fantasy
13087
Przy okazji - radzicie żeby oberwać już liście do rozgałęzienia czy jeszcze za wcześnie :?:
Na tych fotkach "miszung" z dwóch okien
13088
13094
A tu laseczki we wiaderkach
13089
13090
Jalapy rosnące tuż obok domu
13091
13092
13095
Na koniec moi "strażnicy" salonu :mrgreen:
13093
Avatar użytkownika
bifu

MAŁOMÓWNY
 
Posty: 99
Images: 208
Dołączył(a): 22 lip 2016, o 11:34
Lokalizacja: Ropczyce
Pochwały: 3
Papryki:

Re: Bifu - sezon 2017

Postprzez Borys » 29 cze 2017, o 17:28

bifu napisał(a):Zauważyłem jeszcze jedną ciekawą sprawę. Odmiany rosnące w gruncie czy we wiaderkach są o połowę mniejsze od tych samych rosnących w domu w donicach, ale mają od cholery pąków/kwiatów. Te "domowe" idą w masę zieloną i na razie sporadycznie zawiązują się pąki.
Warunki mają wprawdzie "trochę" inne, ale mocno mnie to ciekawi.
Różnicę widać zwłaszcza na liściach Cheiro Roxy, ta stojąca we wiaderku na kostce ma liście mocno purpurowe i pąków sporo, a ta w domu sporo bledsze liście, ale za to jest ze dwa razy większa i ma zaledwie kilka pąków.


"Trochę" inne ? Zupełnie inne ;)
Pomijając same warunki techniczne - światło oświetla od/do pewnego momentu zależnie od ekspozycji, wnika nie od góry lecz z boku, to jest jeszcze szybka, która w pewnym procencie odbija światło (zwłaszcza UV) i pochłania.
Rośliny na zewnatrz dostają (w wartościach policzalnych) 2-3x więcej lumenów, wytwarzają proporcjonalnie więcej chlorofilu, dzięki czemu nie musi osiągać tak dużych rozmiarów, by owocować.
Ostatnio nawet pluję sobie w brodę, że pozostawiłem na parapecie kilka odmian, które mają problemy z zawiązywaniem owoców a nawet kwitnieniem :evil:

A tak poza tym widzisz u siebie różnicę między roślinami w donicach na zwykłej ogrodowej a tymi w gruncie na ptasim nawozie ?
Avatar użytkownika
Borys

ROZGADANY
 
Posty: 290
Dołączył(a): 8 lip 2013, o 16:51
Lokalizacja: Masovia
Pochwały: 28
Papryki: 50 tys - 800 tys SHU

Re: Bifu - sezon 2017

Postprzez bifu » 30 cze 2017, o 08:08

Różnica jest ogromna. Moja uprawa outdoor to w ogóle swego rodzaju eksperyment.
Po pierwsze jest ona umiejscowiona przy moim domu rodzinnym - u rodziców, więc doglądam jej max dwa razy w tygodniu. Po wtóre ziemia w której sobie rosną została w jesieni wymieszana z "kupami ptasimi" :mrgreen: ( rodzice sobie hodują kaczki - jakieś 80 sztuk oraz kilka kur - to się trochę nawozu uzbiera :lol: ).
Kolejną różnicą jest nawożenie, a mianowicie papryki w gruncie zostały podlane Substralem do pomidorów tylko :!: dwa razy, i po razie opryskane - zresztą po konsultacji w Tobą <salut> - saletrą wapniową oraz siarczanem magnezu + tytanit. A najważniejszą różnicą jest nasłonecznienie - w pełnym słońcu stoją od wschodu słońca do mniej więcej 18-ej po południu.
To są zdjęcia wprawdzie z ubiegłego weekendu, ale tak wygląda habanero red
13132
13131
Krzaczki mają tylko ze 30 cm wysokości, ale są obsypane pąkami/jagodami że hej, natomiast te same tylko w domu czy we wiaderkach w okół domu są sporo większe, ale jeszcze sobie poczekam na jagody :mrgreen:
Tu jest Pimiento Crystal
13133
Wersja domowa/wiaderkowa jest jeszcze w cz......j d.....e w porównaniu do outdoorowej. ;)

Papryki w domu oraz we wiaderkach w okół domu są doglądane kilka razy dziennie ( jakby to miało im w czymkolwiek pomóc :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: )
Te na parapetach są ładne, podrośnięte ( nawożone i pryskane regularnie 8-) ), ale na ostrości <chili> jeszcze muszę zaczekać, zaś wersje wiaderkowe, równie często nawożone/pryskane no i oczywiście doglądane :lol: są w fazie rozwoju tak pomiędzy tymi w glebie a tymi w domu.
Jak już w swoim growlogu kilka razy wspomniałem, ten rok jest wybitnie eksperymentalny, więc na przyszłość będę miał porównanie co, gdzie, jak.
Póki co najważniejsza sprawa jest zaspokojona - radość z samej uprawy :D .
Avatar użytkownika
bifu

MAŁOMÓWNY
 
Posty: 99
Images: 208
Dołączył(a): 22 lip 2016, o 11:34
Lokalizacja: Ropczyce
Pochwały: 3
Papryki:

Re: Bifu - sezon 2017

Postprzez bifu » 25 lip 2017, o 13:11

Prawie miesiąc minęło od ostatniej aktualizacji, więc czas nadrobić zaległości :mrgreen:
Na początek to krzaczki co stacjonują w domu.
Habanero red
Obrazek
Aji White Fantasy
Obrazek
Aribibi, oskubane z liści :mrgreen:
Obrazek
Canlefire
Obrazek
7 Pot White
Obrazek
Habanero White Peruvian
Obrazek
Mój faworyt <chili> Fatali Gourmet Jigsaw
Obrazek
Litlelf
Obrazek
Naga Viper
Obrazek
Cheiro roxa
Obrazek
Scarlet Lantern
Obrazek

Poniżej zaś ostrości rosnące we wiadrach koło domu, niektóre gatunki są takie jak i w domu, ale różnią się i wielkością, i w ogóle są w innej "fazie" :mrgreen:
Cała wataha
Obrazek
Cheyenne orange
Obrazek
Condors beak
Obrazek
Papryfjitek orange
Obrazek
Goldfinger
Obrazek
Habanero Gold
Obrazek
Habanero Red
Obrazek
Habanero White Peruvian
Obrazek
Jafsh
Obrazek
Jamaican Hot Red
Obrazek
Jamaican Hot Yellow
Obrazek
Fatali Gourmet Jigsaw
Obrazek
Litlelf
Obrazek
Naga Viper
Obrazek
Piri Piri
Obrazek
Cheiro Roxa
Obrazek
Scarlet Lantern
Obrazek

Dotarłem do uprawy outdoor, czyli to co może urośnie pod chmurką.
Obrazek
Cheyenne orange - w ziemi ze trzy razy większa od wersji widerkowej
Obrazek
Złoty Palec - wersja outdoor
Obrazek
A tu ku mojemu ogromnemu zdziwieniu ogrom jagód Habanero Red
Obrazek
Żeby było widać, że krzak tegoż super ( wg mnie) owocującego Habanero Red jest mały, ale "wydajny" zdjęcia z moim ulubionym mocno zużytym :mrgreen: kapciem rozmiar 43
Obrazek
I kolejne zdjęcia Habki czerownej
Obrazek
Obrazek
Jalapeno Biker Billy
Obrazek
Jalapeno Classic
Obrazek
Jalapeno Mexico
Obrazek
Obrazek
Pimiento Crystal
Obrazek
Piri Piri
Obrazek

A tak teraz wyglądają strażnicy wejścia do salonu czyli słodziutkie pomidory
Gruszka
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Koktajlówki
Obrazek
Obrazek

Na sam koniec, bo Was zanudzę na śmierć moimi zdjęciami :P ogóreczki od Tomaszka - meksykański oraz kiwano
Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
bifu

MAŁOMÓWNY
 
Posty: 99
Images: 208
Dołączył(a): 22 lip 2016, o 11:34
Lokalizacja: Ropczyce
Pochwały: 3
Papryki:

Re: Bifu - sezon 2017

Postprzez bifu » 12 sie 2017, o 17:38

Coś tam czasu minęło to i aktualizacja się pojawi :mrgreen:
Ogólnie superhoty całkiem fajnie rosną i owocują:
7 pot white
13314
Brazilian ghost
13315
Jafsh
13321
Z wolna wybarwiający się fatali gourmet jigsaw
13324
Naga Viper
13326
A tu kilka innych krzaków superhotów,
13330
13331
13332
13333

Przy okazji zapytam co robić z kwiatkami i pąkami bo niektóre papryki mimo, że mają już jagody strasznie obsypało właśnie kwiatkami i jest też sporo pąków. Zrywać je w cholerę żeby już urośnięte jagody dały radę się wybarwić czy zostawić ( oczywiście jak się na zewnątrz zrobi zimno to mogę je przenieść na parapety do domu ;) )

I pozostałe mniej ostre odmiany
Cheiro roxa
13316
Condors beak
13318
Papryfjiutek
13319
Jamaican red
13322
Jamaican yellow
13323
litlelf
13325
Scarlet
13329
Habanero white peruvian
13335

A tu pomidorki
Choclade cherry
13317
reszta
13327
13328

Maleńkie suszenie
13334
Avatar użytkownika
bifu

MAŁOMÓWNY
 
Posty: 99
Images: 208
Dołączył(a): 22 lip 2016, o 11:34
Lokalizacja: Ropczyce
Pochwały: 3
Papryki:

Re: Bifu - sezon 2017

Postprzez Leif » 13 sie 2017, o 12:35

Fajnie Ci rosną i owocują Bitu (ale dopiero teraz to widać, gdy galeria działa). Szczególnie podoba mi się Peruwiańskie Habanero (w jakiej donicy mieszka?). Brawo <thumright>
W "litlelf" masz literówkę, dokładniej ta odmiana nazywa się "Little Elf" ("Elfik, Mały Elf").
Kosztowałeś już Condor's Beak? Kusiła mnie ta odmiana i (dalej) jestem ciekaw jak smakuje, jakie masz wrażenia z jej uprawy?
<chili> Growlog 2017 <chili>

Spoiler:
Avatar użytkownika
Leif

ROZGADANY
 
Posty: 242
Images: 58
Dołączył(a): 23 lut 2017, o 15:03
Lokalizacja: Ciemna Strona Słońca
Pochwały: 4
Papryki: :)

Re: Bifu - sezon 2017

Postprzez bifu » 13 sie 2017, o 18:33

A już nie czepiajmy się literówek bo nie ma o co ;) przecież mój nick to Bifu ;)
Wracając do tematu, to habanero white peruvian jak i inne na zdjęciach zapuściły swoje korzenie w 5 litrowych wiaderkach "na kapustę" :mrgreen: i stoją w nich na kostce koło domu. Drugi krzaczek białej habki stoi w domu na parapecie i już tak ładnie nie owocuje jak ten na zdjęciu, jednak słońce, słońce i jeszcze raz słońce robi robotę. Od samego rana te we wiaderkach stoją na południowo-wschodniej stronie domu, więc tak gdzieś do 13-ej full słońce ( oczywiście jak dzień słoneczny :lol: ) natomiast jak wracam z pracy do około 16-ej zmieniają miejsce stacjonowania na zachodnią stronę i znów słońce do wieczora. Również liczę na peruviana bo owoce może nie za wielkie, ale moc powinna być słuszna :D .
Condora :mrgreen: jeszcze nie próbowałem, dopiero się zaczęło wybarwiać i wydaje mi się, że jeszcze nie czas na niego, natomiast sama uprawa Condors'a Beak'a bezproblemowa, powiedziałbym bym, że na poziomie cayenne czyli praktycznie sama rośnie. Oczywiście nawożenie i opryski w standardzie.
W domu na parapecie też stoi condros, tuż obok apacha i jeden kwiat musiał się zapylić od apacha i wygląda cudnie, błyszcząca, śliczna ..........czerwona jagoda. Po prostu super kundel :mrgreen:
Avatar użytkownika
bifu

MAŁOMÓWNY
 
Posty: 99
Images: 208
Dołączył(a): 22 lip 2016, o 11:34
Lokalizacja: Ropczyce
Pochwały: 3
Papryki:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze Growlogi

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

cron