Taką zakupiłem
http://www.mycenter.pl/suszarka-do-warz ... ,id-121629 , jakiś tydzień temu. Nie miałem nigdy wcześniej suszarki do owoców i warzyw, więc nie mam porównania, ale z tej jestem zadowolony. Suszy paprykę, suszyłem też banany w plasterkach ( strasznie takie lubię
)i wyszły pyszne chrupkie talarki.
A suszę tak, że zaczynam od temperatury 60-65 stopni na raty ( po pracy po południu ) czyli jeden dzień 3-4 h i drugi dzień tak samo. Potem zmniejszam do 50-55 stopni aż papryka wyschnie do momentu w którym jest "papierowa" i sztywna. Ja przekrawam papryki na pól i wydłubuję z nich nasiona bo wg mnie to tylko niepotrzebny wypełniacz
. Sam susz zmielony na proszek ma lepszą moc
Staram się suszyć odmianami zbliżonymi mocą, tzn. do 100.000 SHU, potem od 100.000 wzwyż, a oddzielnie superhoty od ok 1 mln shu. ( mam na razie mały słoik super suszu
)
Pierwszą partię suszu mieliłem wczoraj wieczorem blenderem na zewnątrz pod garażem, bo nauczony zeszłorocznym mieleniem w kuchni wolałem sobie i innym domownikom oszczędzić kichania, bo pył paprykowy "włazi" wszędzie
. Mimo to, i tak jak otwarłem miseczkę blendera, to jak się stachnąłem tym co wyleciało to łoooooo - włosy w nosie wypaliło
P.S. Koniecznie trzeba umyć dokładnie sita z suszarki po suszeniu chili, bo to co później będzie suszone wchłonie trochę kapsaicyny
, mnie osobiście to nie przeszkadza, ale rodzinka nie koniecznie przepada za suszonymi bananami od smaku habanero
.