Strona 12 z 16

Re: Hydroponicznie i tradycyjnie - solymr - sezon 2 - 2017

PostNapisane: 23 cze 2017, o 12:13
przez mih000
Przezyc przezyje i zaowocuje, bo to twarde sztuki.

Re: Hydroponicznie i tradycyjnie - solymr - sezon 2 - 2017

PostNapisane: 23 cze 2017, o 12:18
przez solymr
w końcu nasiona mam od Ciebie

Re: Hydroponicznie i tradycyjnie - solymr - sezon 2 - 2017

PostNapisane: 25 cze 2017, o 13:26
przez solymr
Hydroponiczny balkon pełen chili - pojawiają się pierwsze zawiązane jagody na odmianach:
- Habanero Mustard
- Lemon Drop
- Mystery Mediterranean
- Trinidad Douglah x Trinidad Scorpion Butch T ,
- Red Savina Habanero
- słodka czerwona
Spoiler:

Więcej zdjęć na moim blogu

Re: Hydroponicznie i tradycyjnie - solymr - sezon 2 - 2017

PostNapisane: 25 cze 2017, o 17:31
przez wyrzyk
Witam serdecznie, wyczytałem bloga i jestem pełen podziwu dla wiedzy jaką Pan posiada. Fajnie się czyta a i do pooglądania jest trochę. Sam w 2015 wysiałem nasionka od szwejk6 kupione zupełnie nieświadomie na popularnym serwisie akcyjnym. Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony gdyż na 17 sztuk ... 16 wykiełkowało. Niestety tej zimy musiałem wyrzucić większość z braku miejsca na przezimowanie ... zostawiłem sobie 2 sadzonki Bhut Jolokia orange. Na rok 2018 planuję zasadzić to co zostało po zakupie od szewjk6 tylko nie wiem czy te nasionka będą sie do czegoś jeszcze nadawać po tak długim okresie. I teraz mam pytanie czy można będzie liczyć na jakieś nasionka od Pana ?? Interesują mnie raczej te mocniejsze odmiany, oczywiście za opłatą.

pozdrawiam

Re: Hydroponicznie i tradycyjnie - solymr - sezon 2 - 2017

PostNapisane: 25 cze 2017, o 18:34
przez solymr
hej, miło mi, że blog się podoba i dzięki za uznanie, choć na tym forum są osoby o większej wiedzy niż ja.
Jeśli chodzi o nasiona to kupiłeś od właściwej osoby, szwejk6 to tomaszek z naszego forum, tutaj znajdziesz jego oferę http://www.chilihead.pl/viewtopic.php?f=31&t=3702 - sam od niego kupowałem kilka odmian papryk i pomidorów koktajlowych i jestem zadowolony, choć zdarzały się krzyżówki papryk, ale to się zdarza.
Co do mojej sprzedaży to nie myślałem o tym, zastanowię się nad tym po zbiorach.

Re: Hydroponicznie i tradycyjnie - solymr - sezon 2 - 2017

PostNapisane: 25 cze 2017, o 22:22
przez Leif
:o Co się stało z twoją biedną Red Saviną? :shock: Czemuś ją tak skrzywdził Zły Człowieku? ;)

Re: Hydroponicznie i tradycyjnie - solymr - sezon 2 - 2017

PostNapisane: 26 cze 2017, o 08:12
przez solymr
c'est la vie :twisted:

Red savina to przezimowany krzaczek, rosnący w takim komercyjnym rozwiązaniu, które nie do końca się sprawdza w uprawie papryk, ale zostawiłem tak jak jest, choć miałem zapędy by przesadzić do innego systemu lub do ziemi. W maju trochę ją przyciąłem, a później sama zaczęła zrzucać liście. Wpierw myślałem, że ją przenawoziłem, ale teraz widzę, że raczej cierpi na brak pożywienia. Muszę przyznać, że dość po macoszemu ją potraktowałem, jak będę miał czas to polepszę jej warunki życiowe, pewnie dziś popołudniu. Dzięki za motywację <thumright>

Re: Hydroponicznie i tradycyjnie - solymr - sezon 2 - 2017

PostNapisane: 26 cze 2017, o 09:04
przez Leif
Powodzenia, trzymam kciuki <thumright>

Btw, myślałem, że jakieś futurystyczne eksperymenty z cięciem na niej przeprowadzasz :oops:

Re: Hydroponicznie i tradycyjnie - solymr - sezon 2 - 2017

PostNapisane: 26 cze 2017, o 10:04
przez solymr
dzięki a teraz coś z innej beczki czyli

Partyzancko-eksperymentalna uprawa polowa - 14 krzaczków rośnie, 2 tajki wybarwiły po jednej papryczce, reszta jagód czeka w kolejce, pojawiły się pierwsze zawiązane jagody na Mystery i Jalapeno, Piri-piri obsypana owocami, reszta kwitnie lub zawiązuje pąki kwiatowe. W piątek dostały po raz pierwszy nawóz - gnojówkę z okolicznych pokrzyw (fermentowała przez 2 tygodnie, pH 5,6; EC 2,4mS/cm), każda z roślin po 400 ml roztworu gnojówki rozcieńczonej w proporcjach 1:10

Dosadziłem też 10 sztuk turków by działały jako repelenty przed szkodnikami a także kleszczami, bo okazało się, że miejscówka jest bardzo przez nie zaludniona. Już 2 kleszcze usuwałem z ciała, od tego momentu bacznie się przyglądam czy żaden się gdzie nie czai i tak teraz na Pimenta Puma na jednym liściu siedziały 4 osobniki, grzecznie weszły na palec a później zakończyły swój żywot.
Panele mniej więcej w tym samym celu położyłem ale gdy turki zaczną działać i kleszcze sobie znajdą inne miejsce to pozbędę się paneli. W przyszłym roku planuję zasadzić więcej roślin repelentów - mięta, lawenda, kocimiętka, szałwia, trawa cytrynowa, tymianek, bazylia i wszystko będzie 100% eko. Na jesień planuję posiać żyto ozime jako poplon - pomysł zainspirowany dziennikiem uprawy Michała (mih000).

Nie wiem czy na jednym z krzaczków pojawiły się mszyce, bo choć ich nie widziałem, ale jeden ze szczytów jest lekko zniekształcony, no i mrówki po niej chodzą.

Spoiler:


I teraz gdy porównam Mystery Mediterranean z pola i z balkonu to ewidentnie to co jest na balkonie to hybryda Mystery Mediterranean i czegoś innego - nasiona dostałem od kolegi salceson, muszę przejrzeć co on tam jeszcze w zeszłym roku uprawiał, to może się znajdzie jakaś odmiana do pary

Re: Hydroponicznie i tradycyjnie - solymr - sezon 2 - 2017

PostNapisane: 4 lip 2017, o 09:49
przez solymr
Pierwsze większe zbiory - 15 sztuk z krzaczka thai chili (najdłuższa ma 7 cm), w sumie zebrałem już 45 papryczek, które na bieżąco na śniadanie zajadałem. 45 sztuk ważyło 13 dkg

13156