Mr. Ed sezon 2016

Pamiętnik ogrodnika

Re: Mr. Ed sezon 2016

Postprzez DarkSkorpion » 19 paź 2016, o 08:47

Pięknie to wygląda Mr. Ed. Ryzykujesz trzymając rośliny w tak niskich temperaturach. Parę dni temu było rano 0 stopni u mnie. Nie niszczy to owoców i nie ma żadnego wpływu na wybarwianie? Jak Ciebie tak często nie ma to może założę Ci monitoring balkonu 24/7? Będzie co podziwiać :lol:
Pomagam w uzyskaniu odszkodowań i świadczeń z wypadków.
Avatar użytkownika
DarkSkorpion

UŻYTKOWNIK
 
Posty: 178
Images: 2
Dołączył(a): 18 wrz 2016, o 19:19
Lokalizacja: Bytom
Pochwały: 4
Papryki: Habanero, Trinidad Moruga Scorpion

Udostępnij:

Udostępnij dla Facebook Facebook Udostępnij dla Twitter Twitter Udostępnij dla MySpace MySpace

Re: Mr. Ed sezon 2016

Postprzez Mr. Ed » 19 paź 2016, o 19:34

Borys napisał(a):Podzielę się z Tobą pewną hipotezą, co może być przyczyną. Może to być stosunek azotu to potasu. Jeśli jest stosunkowo dużo potasu, rośliny mają tendencję do puszczania odrostów bocznych, rozkrzewiają się i zawiązują... Masa zielona --- kwitnienie z owocowaniem, to niestety uproszczony model 2-nawozowy, chociaż wystarczający dla hobbystycznej uprawy. Tuż po zawiązaniu owoców wypadałoby dać jednorazową dawkę azotu np. w postaci saletry wapniowej. Wapń z kolei wpływa na wielkość owoców i jeśli jest go za mało (lub w nadmiarze azotu, potasu, magnezu) to owoce potrafią osiągać 25% maksymalnej wielkości.
Na własnym przykładzie - przy owocowaniu stosowałem standardowy nawóz na tą fazę: N-8% K-36%. Jedna roślina zupełnie nie rosła, pomyślałem dodam Substrala wapniowego (który stosuję standardowo dolistnie). Roślina mi momentalnie wystrzeliła w górę i zawiązała kilka owoców dopiero we wrześniu, skład: N-11% K -19%.
Także wg mnie nie warto szaleć z tym potasem, albo podkarmić nawozem wieloskładnikowym na wzrost. Z kolei jeśli jest słabe zawiązywanie w trakcie kwitnienia, warto zrobić oprysk borasolem i tytanitem.

Młode sadzonki traktowałem tylko biohumusem, potem przerzuciłem się na nawóz mineralny dla roślin zielonych (do czerwca) a następnie Substral do pomidorów. Przyznam szczerze, że nie bardzo chce mi się kombinować z bardziej złożonymi schematami koksowania, z kilku powodów:

1. Jestem leniem.
2. Moja kranówa jest bardzo twarda i zawiera dużo soli mineralnych, które zmieniają obraz nawożenia. Przypuszczam, że z samego podlewania moje rośliny dostały dużo wapnia, głównie w upały, gdy piły jakieś 15 litrów dziennie.
3. Wolę nie przedobrzyć - lepiej mieć niższe zbiory niż zniszczyć uprawę przenawożeniem albo wprowadzeniem złego balansu składników, nie znam się wystarczająco dobrze na temacie. Cztery kilo chili na sezon mi wystarczy :D
Idealnym przykładem jest nasz guru Sierra - ten człowiek naprawdę wie co robi, zaopatruje pół forum w fantastyczne zbiory, a raz spróbował wyhodować rośliny "konkursowe" w wielkich pojemnikach i o ile pamiętam, wszystkie mu zmarniały właśnie przez przekombinowanie...

DarkSkorpion napisał(a):Pięknie to wygląda Mr. Ed. Ryzykujesz trzymając rośliny w tak niskich temperaturach. Parę dni temu było rano 0 stopni u mnie. Nie niszczy to owoców i nie ma żadnego wpływu na wybarwianie? Jak Ciebie tak często nie ma to może założę Ci monitoring balkonu 24/7? Będzie co podziwiać :lol:

To było zdjęcie sprzed zbiorów. Potem wniosłem kilka roślin, które jeszcze rokowały na wybarwienie większej ilości owoców, do domu:
11950
Na balkonie zostały krzaki albo zbyt duże, albo całkowicie obrane z papryk: i tak pójdą pod nóż, niech tylko przeschną trochę. Może jeszcze na zewnątrz kilka baccatumów mi dojdzie, ale zdecydowaną większość już zebrałem. Jak zmarzną to zmarzną. Der Mohr hat seine Arbeit getan; der Mohr kann gehen.*



*) Właśnie się dowiedziałem, że autorem naszego "Murzyn zrobił swoje, Murzyn może odejść" jest Johann Christoph Friedrich von Schiller (1759–1805) – niemiecki poeta i dramaturg :mrgreen:
.

Wysłane z mojego starego peceta z użyciem palców.

Growbox na białych LED-ach | Growlog 2014 | Growlog 2015 | Growlog 2016 | Growlog 2017
Avatar użytkownika
Mr. Ed

CHILIHEADMOD
SUPER CHILIHEAD
 
Posty: 1024
Images: 380
Dołączył(a): 16 kwi 2013, o 10:47
Lokalizacja: Zabrze
Pochwały: 55
Papryki: 2 kilo suszu z ubiegłych sezonów

Re: Mr. Ed sezon 2016

Postprzez DarkSkorpion » 19 paź 2016, o 20:30

2. Moja kranówa jest bardzo twarda i zawiera dużo soli mineralnych, które zmieniają obraz nawożenia. Przypuszczam, że z samego podlewania moje rośliny dostały dużo wapnia, głównie w upały, gdy piły jakieś 15 litrów dziennie.
Woda z dużą ilością wapnia zmienia pH ziemi. Ze względu na to, że hoduje cytryny postanowiłem zmienić dla nich wodę, którą podlewam wszystkie rośliny, myślę że moje Habanero na tym skorzystają. W porach od wiosny do jesieni używam deszczówki, a gdy mi jej zabraknie, wody przegotowanej po wcześniejszym przefiltrowaniu dzbankiem Brita. Kilka lat temu nie robiąc tego, powoli wykończyłem cytrusy pielęgnowane od 11 lat. :(

Do podlewania najlepsza jest woda deszczowa lub destylowana. Deszczówka to woda którą rośliny pobierają w środowisku naturalnym. Jest najbardziej odpowiednia. Dopuszczalna jest woda ze studni głębinowej i czystych strumieni i potoków. Używanie wody chlorowanej z kranu może spowodować, że nasze cytrusy nabawią się Chlorozy i zmarnieją. Kranówka jest twardą wodą z wapniem co po długim jej stosowaniu powoduje załamanie odczynu podłoża w donicy na zasadowy i marnienie drzewka. Rozwiązaniem jest przegotowywanie kranówki i użycie po odstaniu gdy ulotni się wapń i chlor.

Źródło: http://www.cytrusy24.pl/uprawa-cytrusow ... -cytrusow/


To było zdjęcie sprzed zbiorów. Potem wniosłem kilka roślin, które jeszcze rokowały na wybarwienie większej ilości owoców, do domu:
A to zwracam honor :)
Pomagam w uzyskaniu odszkodowań i świadczeń z wypadków.
Avatar użytkownika
DarkSkorpion

UŻYTKOWNIK
 
Posty: 178
Images: 2
Dołączył(a): 18 wrz 2016, o 19:19
Lokalizacja: Bytom
Pochwały: 4
Papryki: Habanero, Trinidad Moruga Scorpion

Re: Mr. Ed sezon 2016

Postprzez Mr. Ed » 22 paź 2016, o 12:56

DarkSkorpion napisał(a):Do podlewania najlepsza jest woda deszczowa lub destylowana. Deszczówka to woda którą rośliny pobierają w środowisku naturalnym. Jest najbardziej odpowiednia. Dopuszczalna jest woda ze studni głębinowej i czystych strumieni i potoków. Używanie wody chlorowanej z kranu może spowodować, że nasze cytrusy nabawią się Chlorozy i zmarnieją. Kranówka jest twardą wodą z wapniem co po długim jej stosowaniu powoduje załamanie odczynu podłoża w donicy na zasadowy i marnienie drzewka. Rozwiązaniem jest przegotowywanie kranówki i użycie po odstaniu gdy ulotni się wapń i chlor.

Niestety w bloku deszczówka nie wchodzi w grę, a za wodę zdemineralizowaną musiałbym przez sezon wybulić kilkaset złotych - to już lepiej nakupić zbiorów u Sierry :D
Wodę kranową odstawiam na dobę przed podlaniem. A tak przy okazji: Jak wapń ulatnia się z wody?...

To już ostatki sezonu. Może jeszcze Purrira i Pimenta da Puta Madre coś dadzą, wygrzewają się w mieszkaniu. Dobiłem do 4 kg zbiorów:
11959

Piment Oiseau: fajna roślina, ale niepraktyczna w hodowli balkonowej (duży krzak, długi okres wegetacji, małe zbiory licząc na wagę)
11958
.

Wysłane z mojego starego peceta z użyciem palców.

Growbox na białych LED-ach | Growlog 2014 | Growlog 2015 | Growlog 2016 | Growlog 2017
Avatar użytkownika
Mr. Ed

CHILIHEADMOD
SUPER CHILIHEAD
 
Posty: 1024
Images: 380
Dołączył(a): 16 kwi 2013, o 10:47
Lokalizacja: Zabrze
Pochwały: 55
Papryki: 2 kilo suszu z ubiegłych sezonów

Re: Mr. Ed sezon 2016

Postprzez DarkSkorpion » 22 paź 2016, o 19:24

A tak przy okazji: Jak wapń ulatnia się z wody?...

Raczej się nie ulotni. Jest za ciężki. Podgrzanie wody w czajniku przyspiesza wytracanie się wapnia. Filtry do filtrowania wody też wyłapują coś ale nie oszukujmy się, minerały są maleńkie i nawet wielokrotne filtrowanie tej samej wody nie wyeliminuje w pełni problemu. A więc najpierw: filtracja, gotowanie, ściągnięcie kamiennego kożucha, wystudzenie, przelanie 1/5 cieczy do innego pojemnika. Nie przelewamy całości żeby kamień który opadł na dno nie wleciał nam do drugiego naczynia.
Pomagam w uzyskaniu odszkodowań i świadczeń z wypadków.
Avatar użytkownika
DarkSkorpion

UŻYTKOWNIK
 
Posty: 178
Images: 2
Dołączył(a): 18 wrz 2016, o 19:19
Lokalizacja: Bytom
Pochwały: 4
Papryki: Habanero, Trinidad Moruga Scorpion

Re: Mr. Ed sezon 2016

Postprzez Mr. Ed » 19 lis 2016, o 13:14

Najwyższa pora podsumować sezon.

W sumie zebrałem prawie 5 kg z 4m2 balkonu – dla zainteresowanych szczegółowymi statystykami do pobrania tabelka w Excelu. Biorąc pod uwagę, że w tym sezonie więcej czasu przebywałem poza domem niż w domu, wyniki całkiem fajne. Główny wniosek (a właściwie potwierdzenie tego, co od dawna wiem): jak już sadzonki się przyjmą na docelowym miejscu, nie trzeba się w ogóle cackać z hodowlą. Podlewać, koksować i zbierać plony.

Na początek, popełnione błędy:

1. Zawaliłem pozyskiwanie nasion, więc musiałem się ratować starymi zbiorami, a nowe wysiałem późno.
2. Nie wymieniłem gleby w 14-litrowych koszach - mimo dodatkowego nawożenia, przepracowane podłoże dało wyraźnie słabsze rezultaty niż świeże.
3. Chyba za długo koksowałem nawozem dla roślin zielonych (do czerwca) i przez to rośliny były dorodne i zdrowe, ale nie kwapiły się do owocowania.
4. Nie zerwałem pierwszych zalążków z odmian o dużych owocach, które przystopowały i dały raczej słabe plony. Albo po prostu 5-litrowe doniczki były dla nich za małe...

Wystarczy samokrytyki, przyjrzyjmy się odmianom:

7 Pot Jonah Strain
11716
Bez problemów, zbiory umiarkowane, superhot powinien lepiej czuć się pod folią niż w doniczce na balkonie.

Acapulco Orange / Chili Purple
11222
Nie czuły się zbyt dobrze w jednym koszu z dużą odmianą. Za mało światła, przepracowana gleba, przytłoczone przez wyrośniętych kuzynów.

Aji Omnicolor
11752
Bez problemów, zbiory słabe (patrz lista błędów).

Brasileiro Tres Lobos
11749
W sumie porażka. Krzak dwumetrowy w 5-litrowej doniczce, ale zbiory mikre, owoce małe, bardzo długo się wybarwia. Może pod folią odmiana sprawiłaby się lepiej.

Cacho Negro
11720
Fajna odmiana ale pod folię a nie na balkon. Duży, mocny krzak, duże smaczne owoce, ostrość skupiona wokół gniazd nasiennych - na czubku prawie niewykrywalna. Wybarwia się powoli.

Early Jalapeno
11730
Mikry krzak, małe zbiory (chociaż w sezonie zdążył wydać 2 rzuty). Owoce słodkie, mało ostre.

Explosive Ember
11751
Bez zaskoczeń - jedna z najładniejszych odmian, jakie znam, przyzwoite zbiory z malutkiego krzaczka, dobrze się czuje nawet w litrowej doniczce na parapecie. Ale wszyscy tu ją znamy i lubimy :)

Habanero Orange
11726
Też bez zaskoczeń, krzaki małe, plony przyzwoite, bezproblemowa odmiana na balkon, również dla nowicjuszy.

Joe's Long Cayenne
11734
Cayenne to cayenne - bardzo odporna i zdrowa odmiana (kwitła nawet w październiku w temperaturach około +5!), przyzwoite plony. W koszu 14 l średni owoc ważył 20g, w donicy 5-litrowj 16g. Bez problemów na balkon, powinna być bardzo plenna pod folią, może nawet w gruncie pod chmurką?

Lemon Drop
11748
Zbiory mniejsze niż w ubiegłym roku, ale nie narzekam. Patrz lista błędów. Za to owoce dorodne jak na hodowlę doniczkową.

Monkey Face Red
11732
Fajne, duże owoce, odmiana trochę wygląda na spokrewnioną z papryfiutkiem (aczkolwiek nie tak falliczna :D ). W 5-litrowej doniczce za ciasno - przystopowała po zawiązaniu kilku owoców.

Piment Oiseau
11958
Roślina atrakcyjna ale nieopłacalna - rośnie długo, rozrasta się w wielkie drzewo (bardziej w górę niż na boki), długi okres wegetacji, owoce malutkie i nie znów aż tak wiele. Może wysiana wcześniej i koksowana bardziej fachowo dałaby duże plony, potencjał ma. Ale nie na balkon. Pod folię.

Pimenta de la Puta Madre
11944
Jedna z dwóch pozytywnych niespodzianek sezonu. Wysiałem dla hecy, bo podobała mi się nazwa. Ale roślina okazała się zdrowa, plenna, atrakcyjna - owoce wybarwiają się z kremowożółtych do czerwonych, ostra jak na c. annuum. Fajny susz - owoce wysychając nie skurczyły się tylko zachowały kształt, powinny być idealne na ristrę. Bez problemu na balkon, może też na parapet.

Purrira
11492
Z wyglądu trochę podobna do Pimenty powyżej, plenna, odporna na chłody (przy +10 dalej kwitła i zawiązywała owoce).

Royal Gold
11729
11746
Najbardziej pozytywne zaskoczenie sezonu! Atrakcyjny wygląd, krzaczek mały lecz obsypany owocami, symetryczny, szybko się wybarwia. Mimo późnego wysiewu i małych rozmiarów rośliny i owoców, jedna z najbardziej plennych (na wagę) odmian na moim balkonie. Ostra. Idealna na balkon, pewnie na parapet też.

Tazmanian Black
11721
Odmiana ładna, plenna, ostra, tylko jeden feler - po dojrzeniu owoce bardzo szybko zaczęły pękać wzdłuż, przez co zrobiły się podatne na psucie. Trzeba zbierać ledwo zacznie się wybarwiać.

Thunder Mountain Longhorn
11750
Nie udał mi się w tym roku. Krzak miałem jeden, słabowity, łatwo popaliło go słońce, małe zbiory. Ale odmiana chyba warta uwagi, może w 2017 spróbuję jeszcze raz, bo owoce unikatowe.

Trinidad Scorpion Long SR
11941
Super odmiana. Bezproblemowa na balkonie, szybko rośnie w wielki krzak, nawet w 5-litrowej doniczce, bardzo ostra, ciekawy kształt owoców. Pod folią powinna dać fantastyczne plony.

Trinidad Scorpion Moruga Yellow
11747
Podobnie bezproblemowa jak Long SR, owoce duże i bardzo atrakcyjne, chociaż na balkonie zbiory średnie.

Zbiory zjedzone/wysuszone/zamrożone/rozdane w rodzinie, pora planować nowy sezon.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
.

Wysłane z mojego starego peceta z użyciem palców.

Growbox na białych LED-ach | Growlog 2014 | Growlog 2015 | Growlog 2016 | Growlog 2017
Avatar użytkownika
Mr. Ed

CHILIHEADMOD
SUPER CHILIHEAD
 
Posty: 1024
Images: 380
Dołączył(a): 16 kwi 2013, o 10:47
Lokalizacja: Zabrze
Pochwały: 55
Papryki: 2 kilo suszu z ubiegłych sezonów

Re: Mr. Ed sezon 2016

Postprzez DarkSkorpion » 19 lis 2016, o 13:56

Trochę mnie nie pocieszyłeś, że doniczki 5l są za małe dla niektórych odmian. Będę próbował we wiaderkach 25l kilka sztuk, a reszta pod tunel. Nadal się zastanawiam czym będę koksował w 2017 i od kiedy zacząć, kiedy skończyć. Mam póki biohumusa ale myślę o jakimś nawozie mineralnym i nie wiem jak to będzie. Cel 40-60 krzaków pod tunelem + jakieś pomidory i słodkie papryki. Pewnie na kox wydam z 1000 zł? :P
Pomagam w uzyskaniu odszkodowań i świadczeń z wypadków.
Avatar użytkownika
DarkSkorpion

UŻYTKOWNIK
 
Posty: 178
Images: 2
Dołączył(a): 18 wrz 2016, o 19:19
Lokalizacja: Bytom
Pochwały: 4
Papryki: Habanero, Trinidad Moruga Scorpion

Re: Mr. Ed sezon 2016

Postprzez Mr. Ed » 19 lis 2016, o 15:44

Na balkonie dla 95% odmian pięciolitrowe doniczki w zupełności wystarczą. Tylko odmianom o dużych owocach będzie ciasno - z moich dotychczasowych hodowli Cacho Negro, papryfiutek, Monkey Face, Joe's Long Cayenne (chociaż w 5 litrach też nie miała się źle), Ancho Mulato....

Moje wydatki na koks: 1 butelka biohumusu dla siewek, 1 butelka uniwersalnego do roślin zielonych na fazę wzrostu, paczka interwencyjnego Magiczna Siła do pomidorów na resztę sezonu. W sumie jakieś 50 zł :D
.

Wysłane z mojego starego peceta z użyciem palców.

Growbox na białych LED-ach | Growlog 2014 | Growlog 2015 | Growlog 2016 | Growlog 2017
Avatar użytkownika
Mr. Ed

CHILIHEADMOD
SUPER CHILIHEAD
 
Posty: 1024
Images: 380
Dołączył(a): 16 kwi 2013, o 10:47
Lokalizacja: Zabrze
Pochwały: 55
Papryki: 2 kilo suszu z ubiegłych sezonów

Re: Mr. Ed sezon 2016

Postprzez DarkSkorpion » 19 lis 2016, o 16:42

To nie ładujesz biohumusem cały sezon? A miesiącami jak to wyglądało? Co, jak i kiedy?
Pomagam w uzyskaniu odszkodowań i świadczeń z wypadków.
Avatar użytkownika
DarkSkorpion

UŻYTKOWNIK
 
Posty: 178
Images: 2
Dołączył(a): 18 wrz 2016, o 19:19
Lokalizacja: Bytom
Pochwały: 4
Papryki: Habanero, Trinidad Moruga Scorpion

Re: Mr. Ed sezon 2016

Postprzez Mr. Ed » 19 lis 2016, o 22:18

Akurat koksowanie jest moją słabą stroną, na forum jest paru użytkowników o wiele lepiej znających temat, więc nie sugeruj się moim rozwiązaniem...

Krótko mówiąc, sadzonki podlewałem biohumusem w 1/2 - 2/3 zalecanej dawki zaczynając jakieś 2 tygodnie po wykiełkowaniu. Po przesadzeniu do doniczek docelowych zużyłem resztę biohumusu, a potem przerzuciłem się na mineralny nawóz w płynie do roślin zielonych. Tym podlewałem zgodnie z instrukcjami mniej więcej do czerwca (zeszła 1 butelka), a następnie aż do zbiorów używałem Magicznej siły do pomidorów Substrala, też zgodnie z zaleceniami. Wyszła niecała paczka.
.

Wysłane z mojego starego peceta z użyciem palców.

Growbox na białych LED-ach | Growlog 2014 | Growlog 2015 | Growlog 2016 | Growlog 2017
Avatar użytkownika
Mr. Ed

CHILIHEADMOD
SUPER CHILIHEAD
 
Posty: 1024
Images: 380
Dołączył(a): 16 kwi 2013, o 10:47
Lokalizacja: Zabrze
Pochwały: 55
Papryki: 2 kilo suszu z ubiegłych sezonów

Poprzednia strona

Powrót do Nasze Growlogi

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości

cron