Strona 1 z 5

Growlog by Dziunia87 - czyli Ostrości na moim Bagienku 2016

PostNapisane: 24 lis 2015, o 21:31
przez Dziunia87
Link do poprzedniej części Growloga:Growlog by Dziunia87 - czyli Ostrości na moim Bagienku 2015

Z początkiem listopada zaczęłam sezon 2016...
Tak... Jak zwykle coraz wcześniej i pewnie jak zwykle skończy się na modlitwach o gumowe parapety na wiosnę :D
Mam nadzieję, że nadchodzący sezon będzie...no cóż... bardziej owocny :lol:

Na waciki poszło kilka pierwszych odmian, po jakimś tygodniu kolejne i na obecną chwilę pod świetlówkami wygrzewają się już:
- Buena Mulata
- Chachua Chili
- Fish Pepper
- Furilla
- Heatwave
- Jalapeno Red
- Serrano
- Serrano de Sol
- Tabasco
- Thai Hot Culinary
- Yellow Cayenne

Główny zamysł przyszło-/tegorocznej uprawy? Więcej ostrości do konsumpcji na surowo (kanapki, tosty itp.) oraz w końcu zamarynowanie słynnego grubościennego Serrano :)

Wysiałam też kilka sztuk pomidorka koktajlowego Vilma, zobaczymy czy uda się doczekać zimowych pomidorków <thumright>

A wygląda to tak:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Growlog by Dziunia87 - czyli Ostrości na moim Bagienku 2

PostNapisane: 25 lis 2015, o 00:56
przez CATALAYA
Powodzenia w uprawie, trzymam kciuki. Będę tutaj zaglądał. Teraz chciałem poeksperymentować z pomidorami ale finalnie odpóściłem temat właśnie ze względu na brak gumowych parapetów ;)

Re: Growlog by Dziunia87 - czyli Ostrości na moim Bagienku 2

PostNapisane: 28 lis 2015, o 18:16
przez Dziunia87
Pora na mały Up :)

Najstarsze siewki mają już drugą parę liści właściwych. Światło chyba im odpowiada, bo mają dosyć krótkie międzywęźla <thumright>.
Rozsada obfotografowana przed podlaniem.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Młodsze siewki wypuszczają dopiero pierwszą parę liści właściwych
Obrazek

Obrazek

W drugiej tacce są też zupełne maleństwa z samymi liścieniami oraz kilka sztuk pomidorka koktajlowego Vilma
Obrazek

Obrazek

Obrazek


A na koniec jeszcze zimujące Bonchi :)
Tak wyglądało 5 listopada:
Obrazek

Dziś już bez owoców, które z ogromną radością wcinałam w serowych tostach :D
Chili zrzuciło część starych liści, a w ich miejscu wyrosły nowe młode listki
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pojawiają się również zalążki kwiatów :-P Ciekawe czy się utrzymają...
Obrazek

Obrazek


Flora "runa leśnego" też się jakoś trzyma. Dąbrówka rozłogowa ładnie się rozrosła, ale trochę częściej muszę zacząć zraszać mech, bo trochę go podsuszyłam...
Strumyczek nie wysechł :P
Obrazek

Obrazek

Re: Growlog by Dziunia87 - czyli Ostrości na moim Bagienku 2

PostNapisane: 16 gru 2015, o 21:56
przez Dziunia87
Rozsada podrosła, więc pora na mały up :)

Od ostatniego postu minęło 2,5 tygodnia, sadzonki nie są kapryśne i najstarszym zdecydowanie należy się już przeprowadzka, tylko kiedy ja to ogarnę przed świętami, to nie wiem... :lol:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na kilku sadzonkach pojawił się pierwszy kwiatowy zalążek, ale co by nie obciążać młodych roślinek usunę je, bo do wiosny jeszcze strasznie daleko, niech rosną sobie w spokoju ;)
Obrazek

Obrazek

Widok na międzywięźla
Obrazek

W drugiej tacce młodsze sadzonki i kilka pomidorków (też do przeprowadzki w większe pojemniki):
Obrazek

Obrazek

No i niestety widok na ślady żerowania wciornastka jak sądzę.... Pierwszy raz przypałętało mi się to dziadostwo... aż boję się myśleć co może mnie czekać jeszcze do wiosny :roll:
Obrazek

Obrazek

Trochę nieostre, ale chyba widać..
Obrazek

ps. Macie już sprawdzony sposób na te paskudztwo, bo co czytam to raz coś działa raz nie...?

Re: Growlog by Dziunia87 - czyli Ostrości na moim Bagienku 2

PostNapisane: 17 gru 2015, o 09:09
przez CATALAYA
Hej, te jasne plamy na liściach to chyba coś innego. Ślady żerowania wciorniastka masz na roślince obok, tej ze zdeformowanymi liśćmi i niestety na kilku innych :/ Jak najszybciej odizoluj zainfekowane rośliny żeby paskudztwo się nie rozlazło. I na koniec: niestety nie znam skutecznego środka zwalczania tego badziewia, zapewne są ale mogą to być preparaty pestycydowe, bardzo szkodliwe i nie do zastosowania w mieszkaniu. Zalukaj tutaj: http://poradnikogrodniczy.pl/wciornastki-klopotliwe-szkodniki-roslin-doniczkowych.php

Re: Growlog by Dziunia87 - czyli Ostrości na moim Bagienku 2

PostNapisane: 17 gru 2015, o 09:19
przez Dziunia87
To na liściach to rzeczywiście chyba co innego. Jakiś paskudny szkodnik minujący... Chyba wywalę te kilka sztuk papryk co by nie bawić się z tym dziadostwem.

Dzięki za podpowiedzi :) Ehhh... miałam nadzieję, że ominie mnie ta plaga....

Podobno bardzo skuteczny, ale też strasznym paskudztwem jest Kohinor 200SL. Znacie ten preparat? Stosowaliście? Jakie dawał rezultaty?

Re: Growlog by Dziunia87 - czyli Ostrości na moim Bagienku 2

PostNapisane: 17 gru 2015, o 11:26
przez CATALAYA
Nie znam tego specyfiku.

Re: Growlog by Dziunia87 - czyli Ostrości na moim Bagienku 2

PostNapisane: 17 gru 2015, o 12:18
przez Misiek12
Wewnętrzne, mniejsze liście zaczynają się zwijać więc raczej jest to jakaś choroba/szkodnik...
A nie są to plamy papryki fish? :D

Re: Growlog by Dziunia87 - czyli Ostrości na moim Bagienku 2

PostNapisane: 17 gru 2015, o 12:29
przez Dziunia87
Kurczę... możesz mieć rację. W domu zrknę na rozpiskę, oby było tak jak mówisz :lol:

Re: Growlog by Dziunia87 - czyli Ostrości na moim Bagienku 2

PostNapisane: 17 gru 2015, o 12:32
przez Misiek12
W liście na początku tematu jest fish pepper, ale z drugiej strony wydało mi się to zbyt banalne. :)
Ale nie zmienia to faktu że problem jest bo zwijające liście nie są oznaką niczego dobrego...