Growlog by Dziunia87 - czyli Ostrości na moim Bagienku 2016

[Salami24]

Jeżeli chodzi o ziemię, to miałem wątpliwości co do tego hollasa, ale muszę przyznać że ziemia jest pierwszej jakości, a można ją kupić w castoramie i nie kosztuje fortuny

Ładnie rosną Ci te papryczki

[Dziunia87]

Rozsada przechodzi ciężkie chwile.

Jakiś czas temu popełniłam karygodny błąd...!
Otóż wstawiłam do growboxa zakupioną bazylię doniczkową i razem z nią wprowadziły się ziemiórki Zaczęło mi to to fruwać po rozsadzie i się rozmnażać. Dzisiaj zastosowałam Nemycel, czyli preparat z nicieniami, podobno najskuteczniejsza możliwa do wytoczenia broń Siostra biotechnolog potwierdziła... zobaczymy

Także Kochani NIGDY nie wsadzajcie do swojego growboxa kupnych roślin...

To nie koniec plag. Od pewnej chwili żniwo zbiera wciornastek w towarzystwie (chyba?) roztocza szklarniowego (patrząc na charakterystycznie podwijające się liście).
Jutro odwiedziny w ogrodniczym, także podpowiedzi odnośnie odpowiedniego preparatu mile widziane

A tak poza tym to jakoś rozsada sobie radzi i nawet rośnie
Moje ukochane Fish Pepper ładnie się wybarwiają, ale na egzemplarzu po lewej widać nadżarte liście... :/




Po zaprzestaniu obrywania zawiązujących się pąków jako pierwsza zakwitła odmiana Bulgarian Carrot


I na koniec nowe przedszkolaki:

[Mr. Ed]

Wzorcowe oświetlenie, pięknie się sadzonki na boki rozrastają

Ja w każdym sezonie miałem kilka ziemiórków, ale jakoś się nigdy specjalnie nie rozpleniły. Dosłownie kilka ich było...

[el.diego]

Pomimo tych paskudnych robali i tak piękne roślinki.

[ch4]

Oj tak... znam ten widok
Współczuję wciornastków, to naprawdę paskudne cholerstwo.
Nie dość, że małe to, to jeszcze odporne na większość środków chemicznych.
Przez wiele miesięcy naprzemiennie pryskałem środkami: Mospilan, Karate Zeon, Actelic, próbowałem jakieś lawendowe spay`e na owady latające - nic nie dawało rezultatu, po tygodniu, dwóch było ich jeszcze więcej.
Najgorsze jest to, że lubują się w młodych listkach i jak szarańcza wcinają stożki wzrostu szpecąc roślinę.

Ja w akcie desperacji w maju ub. roku wystawiłem wszystkie rośliny na balkon i od znajomych z działki ściągnąłem batalion larw biedronek.
Jesienią po wniesieniu papryk do mieszkania na części z nich zauważyłem ponownie charakterystyczne ślady żerowania.
Wówczas stwierdziłem, że albo drani wytępię, albo wszystko, co zielone pójdzie do kosza.
Pomyślałem, że skoro na środki chemiczne są takie odporne, to trzeba je podejść z innej strony.

Zacząłem sporo czytać na temat okrzemków, a dokładniej pozostałości po nich, czyli ziemi okrzemkowej (DE - Diatomaceous Earth) oraz na temat różnych innych "domowych" sposobów mających na celu powstrzymanie najeźdźcy.
Zacząłem testować opryski wodą z płynem do mycia naczyń - u mnie był to miętowy Ludwik
Począwszy od niewielkich stężeń (takich, by płyn po wstrząśnięciu dobrze się spienił) dokładnie spryskiwałem zaatakowane rośliny z obydwu stron liści by całe były mokre. Wciornastki zaczęły tę walkę powoli przegrywać.
Część krzaków zareagowała usychaniem końcówek i zrzucaniem części liści (fitotoksyczność), ale jednocześnie wybijały nowe - całkowicie zdrowe, bez śladów pogryzień. Zaś na części innych krzaków oprysk taki nie robił żadnych widocznych szkód. W razie czego możesz poczekać, aż płyn wyschnie, a następnie roślinę dokładnie spłukać czystą wodą.
Po rozpoczęciu takiej kuracji od ok. 3 miesięcy wciornastków u siebie nie widzę.

Na zagranicznych forach czytałem też sporo pozytywnych opinii w walce z wciornastkami spinosad`em (nazwa środka dostępnego w PL, to spintor, dawniej nazywało się to chyba biospin) - osobiście tego środka nie sprawdzałem i mam nadzieję, że sprawdzać nie będę musiał.

Spróbuj oprysku płynem do naczyń na jednym z bardziej zarażonych krzaków i obserwuj co będzie dalej - czasem trzeba taki zabieg powtórzyć ze 2-3 razy w ostępach +/- tygodniowych.

Powodzenia

[Dziunia87]

Nie sądziłam, że będę naocznym świadkiem biologicznej walki na śmierć i życie pomiędzy larwami ziemiórki, a nicieniami!!!

Wczoraj zaaplikowałam wspomniany wcześniej preparat Nemycel z nicieniami w celu pozbycia się ziemiórki z moich upraw. Dzisiaj jak to zwykle przyglądam się moim roślinkom, patrzę i nie wierzę! Na powierzchni gleby w świetle świetlówek skrzą się dosłownie miliony maciupeńkich, cieniutkich, króciutkich, ruchliwych "włosków' >>> nicieni
Wcześniej myślałam, że są one tak małe, że nie da się ich dostrzec gołym okiem, a tu taka niespodzianka! Radość tym większa, bo przynajmniej miełam potwierdzenie, że w zakupionym preparacie rzeczywiście były nicienie

Ale!...patrzę dalej, patrzę, a to tu, to tam na powierzchni ziemi biało-kremowe cieniutkie coś jakby korzonki, przyglądam się bardziej i widzę, że dziadostwo się RUSZA!
Okazało się, że zaatakowane przez nicienie larwy ziemiórek zmieniły kolor na białawo żółty i (chyba) szukając przed nimi ucieczki i wylazły na powierzchnię... Wszystkie pięły się pionowo w górę, jakby "z niebios szukały ratunku".... ale niestety zaaplikowana z wodą dawka nicieni okazała się tak duża, że nie miały szans

Przyznam, że strasznie mnie to zjawisko zafascynowało... małe pożyteczne żyjątka w celu rozmnożenia się ubijają szkodnika żerującego na naszej uprawie
Specjalnie dla Was postanowiłam uwiecznić tę "walkę" na tyle ostro na ile pozwolił na to mój aparat
Tutaj cała kępka larw ziemiórek, z każdym kolejnym zdjęciem widać jak się ruszają... ble











Na koniec dołączam bardzo ciekawy filmik pokazujący w nieco lepszej jakości jak ta walka przebiega

[black]

Pięknie rosną, Tabasco wygląda imponująco, liście wielkie jak u tobacco. To na pewno tabasco?

[Dziunia87]

O to pytałam kilka postów temu... bo nigdy nie uprawiałam tej odmiany, a liście na prawdę są ogromne...
A odmianę zamawiałam od naszego forumowego kolegi....więc myślałam, że ona tak ma...

[mih000]

Doskonaly film.

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka

[black]

Moim zdaniem to jakiś ładnie wyrośnięty chińczyk lub skośnooki kundel, tabasco ma drobniejsze liście trochę inny kształt. Miałem tabasco w ubiegłym roku, pierwsze liście nie są większe jak to bywa u chińczyków.
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/6/62/Tabasco_peppers.JPG