Taki 'up' na szybko... nie chciało mi się nosić rozsady w lepsze miejsce...
Dla porównania wielkości sadzonek dałam obok podgrzewacz
Tutaj grupka
S(i)erranoTe 2 po prawej to
S(i)errano de Solu Was też ta odmiana taka "włochata" ?
Moje 3 urocze
Fish Pepper'ki, uwielbiam je, nic im nie dolega i ładnie się wybarwiają
Ta jest najfajniejsza. Ma najkrótsze międzywięźla w całej rozsadzie
Tu od lewej
Cayenne Red,Thai Hot Culinary, Jalapeno Red, FurillaJuż mi się znudziło obrywanie pąków kwiatowych...I już nic nie ruszam. Tutaj pąki kwiatowe
Jalapeno Red:
2 egzemplarze Tabasco. Mam kundelka czy rzeczywiście takie duże liście ma ta odmiana?
Dobra konkurs piękności już był.... Ale żeby tak różowo nie było to teraz pora na "brzydkie kaczątka". Wszystkie niby w tych samych warunkach trzymane, tak samo podlewane, a takie krzywulce i wykrętasy, że masakra...
Nie wiem co mam z nimi zrobić, zostawić? Czy wywalić w obawie przed rozprzestrzenieniem ewentualnych chorób? Wywalić, bo i tak marny plon z nich będzie?
Z jednej strony nie mam serca ich wywalać, ale z drugiej
Jalapeno Red
No i chyba wciornatki? Staram się nie pryskać wodą na liście, więc to chyba nie poparzenia....