Growlog by Dziunia87 - czyli Ostrości na moim Bagienku 2015

[Dziunia87]

Witam,

pora i na mojego growloga...

Będzie tak trochę po babsku, więc wybaczcie dłużyzny

Przygodę z ostrościami zaczęłam w poprzednim sezonie i taki bakcyl mnie chwycił, że teraz może już być tylko ”gorzej” (z miejscem na parapetach, w growboxach, na werandzie i w ogrodzie). Sami wiecie jak to jest, Wam jedynym nie muszę tego tłumaczyć

*Tych co dbają o poprawną polszczyznę proszę o wybaczenie, ale uwielbiam zwrot „ostre papryczki”, aż ślinka leci od wymawiania tegoż zwrotu

Ale do konkretów…W pierwszym roku zaczęłam od czerwonego Chili NN, które wydłubałam ze sklepowej papryki. Raz w życiu trafiły mi się do kupienia takie cienkie i tak masakrycznie ostre (jak dla mnie w owym czasie) papryczki i przyznam, że do dziś to moja ulubiona odmiana na kanapki czy do tostów… nie wiem czy to raczej bardziej z sentymentu, ale nie zmienia to faktu, że zostaną u mnie na dobre

Tak wyglądały jej pierwsze owoce, których doczekałam się dopiero na w trakcie jej zimowania w growboxie


Oprócz tego w sezonie 2013 wyhodowałam również CHILI SANGRIA, które z mniejszym lub większym sukcesem przezimowałam


Tu po cięciu formująco-pielęgnacyjnym przed wiosną


A CHILI SANGRIA dziś wygląda tak:


W obecnym sezonie zaopatrzona w nasionka z „Akcji wymiany nasion” z mojego rodzimego ogrodniczego FO, z odrobiną większej wiedzy i doświadczenia ruszyłam z uprawą.
Wysiewy zaczęłam tuż przed Świętami 2013 i po Nowym Roku po zmontowaniu kolejnego growboxa rozsada rosła jak na drożdżach.
To teraz już w telegraficznym skrócie relacja z tego roku.

Wpierw growboxy bez których nie byłoby ani papryk, ani pomidorów, ani kwiatów w moim ogrodzie
Pierwszy growbox


I kolejny




Przedszkole



Pierwszy dojrzały owoc (w maju)


I reszta sezonu


Bolivian Rainbow


Yamaican Hot Yellow


Obsypane owocami czerwone Chili


Red Long Slim Cayenne


Cayenne Purple


Explosive Ember


Blac Cuban


Thai Hot Culinary


Z dojrzałymi owocami

Red Cherry Large


Czerwone Chili NN


Chili żółto-pomarańczowe NN


Habanero Yellow


Yamaican Hot Yellow


I ostatni zbiór z niedzieli 14.09.2014


Żółte Cayennki już przecięte wzdłuż na pół


W sumie mój największy jednorazowy zbiór w tym sezonie :tan Po wydłubaniu nasionek większość wysuszę na zimową "posuchę" :;230


Uff.. to tyle, albo aż tyle Tym co dotrwali do końca dziękuję za uwagę, bo ciężko cały sezon skrócić

[Kali]

Milo powitac Sz. P. Chilhead'ke. Szczerze powiem dosc fajnie sie ogladalo growloga zycze obfitych plonow i duzo slonca na koniec sezonu!

[Dziunia87]

Kali Dziękuję za miłe słowa. Może teraz nie będę "reklamiarzem"
Postaram się by nastepne wpisy nie były takie "hurtowe" Do weekendu wkleję coś nowego, bo w Szczecinie od poniedziałku znowu oprzypomniało sobie o nas lato

[Dziunia87]

Aktualizacja uprawy, niestety tylko częściowa, bo za późno ruszyłam do ogrodu z aparatem. Wybaczcie tę szmatę jako tło, ale już ciemnawo było, a chciałam uwydatnić owoce na krzakach Pozostałe odmiany dodam na dniach.

Red Long Slim Cayenne, bardzo podoba mi się ich śmieszny pofałdowany kształt







Yamaican Hot Yellow, jeszcze kilka dni i hurtem pójdzie zbiór









Piri-piri, nie nadążam ze zbiorem






Habanero Yellow, wygląda ślicznie, ale "bejca" to nie dla mnie

[Ostra Laska]

Sylwia, jestem zachwycona Twoimi roślinkami Pięknie wyglądają, ja i u siebie muszę na zimę jakiegoś growboxa zmajstrować
A powiedz, czemu piszesz, ze 'bejca' to nie dla Ciebie? Co jak co, ale wygląda to ma

[Dziunia87]

"Bejca" - tak tu na forum mówi się potocznie na baaardzo specyficzny posmak habanero... taki chemicznie wstrętny. Zapach rozkrojonej papryczki też mnie odrzuca... Ale to kwestia gustu i tak jak przy pleśniowych serach jedni się zachwycaja, a inni po prostu uciekają

[Ostra Laska]

A widzisz, to nie wiedziałam tego, przy najbliższej okazji jedzenia habanero, spróbuję wychwycić ten chemiczny posmak Dzięki!

[Dziunia87]

A Ty masz swojego growloga? Chętnie zajrzę.

[Ostra Laska]

Tak, mam - wkrótce go uzupełnię Zapraszam!

Ostry Ogródek

[Dziunia87]

Moi Kochani,

"ledwiem" odpoczęła po przedzimowym pieleniu ogrodu, a tu już otwieram nowy papryczkowy sezon 2015

Zaczęłam od zreanimowania moich growbox'ów. Świetlówki te same, dają radę, ale musiałam wymienić powłokę "odblaskową"...
Tu moja szklarenka bez folii zewnętrznej. Nad każdym mocowaniem świetlówek kompaktowych dałam folię, co by odbijała w dół emitowane światło. Korci mnie co by Mikołaja na Święta poprosić o podświetlenie ostatniego pięterka


Po prawej mój "pierworodny" growbox'ik z "nówką funkiel" wyklejeniem, och Boże jak ja się musiałam tam nawyginać pod podsufitką


Cenna rada dla nowicjuszy folię przyklejamy błyszczącą stroną w stronę świetlówek, a matową w stronę ścianek... Polecam wykorzystanie przeźroczystej taśmy klejącej. Ja z braku laku wykorzystałam tę, którą miałam, brązową... po prostu nie mogłam już wytrzymać... I nie, nie przeraził mnie ten nieznaczny procentowy odsetek strat na odbijanym świetle

A propos w moich growboxach wykorzystałam możliwie najtańsze rozwiązania... W pierwszym zmontowanym growboxie miałam świetlówki liniowe, których koszt masakrycznie podwyższał koszt samej oprawki, ehh
W kolejnym growboxie zamontowałam świetlówki kompaktowe, stosunkowo droższe, bo kosztowały aż ponad 17zł za sztukę i to w promocji, ale oprawka to już bagatela niecałe 2zł i nie trzeba było montować starterów jak w przypadku świetlówek liniowych, a żywotność kompaktówek jest zdecydowanie dłuższa niż liniówek (sprawdzone na doświetlanych w domu akwariach).

Tu stara sfatygowana i podarta powłoka folii alu....

Kolejna wskazówka dla chcących założyć growbox - folia alu w przciwieństwie do matowego papieru A4 nie przemaka od wilgoci generowanej w growboxie, ale niestety folia potrafi się drzeć... przy setnym otwieraniu i zamykaniu powłoki growboxa

Folia po zdarciu starej warstwy alu


Wyklejanie po wywinięciu (na "lewą stronę")



Efekt końcowy po 1-dniowym przestoju, bo folia alu się skończyła. Udało się wywinąć folię z powrotem na "prawą stronę" i nałożyć na stelaż



Jeszcze puste, ale gotowe do działania


ps. Nasionka najcenniejszych dla mnie odmian już się moczą... Kolejna aktualizacja z uprawy na dniach