Forum miłośników ostrych papryk i nie tylko...

Bóg wam zapłać, dobrzy ludzie, za ciepłe słowa

Psyhe napisał(a):Nie no ! bardzo fajne

Mr. Ed stawia krzesło przed boxem i wyświetla naświetla sobie seans

Poprawiłem

MPED napisał(a):To zalatuje Paprykofilem podoba mnie sie to I like this

Kapsaicyna i Rule 34 (patrz http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Rule_34) raczej nie idą w parze, chyba że ktoś jest wyjątkowym masochistą

Poms napisał(a):Muszę przyznać, że wyszło to naprawdę dobrze. LEDy mają tę zaletę, że świecą bardziej punktowo i ich strumień światła jest bardziej skoncentrowany. I te 6200 lm da lepsze efekty niż 6200lm w postaci CFL.

Zobaczymy. Faktycznie wydaje mi się, że przez duży udział światła niebieskiego te lumeny powinny być bardziej wydajne niż w przypadku zwykłych CFL. Na razie sadzonki wyglądają zdrowo, puszczają kolejne listki i nie wyciągają się. Ale nie wiem, jak na dłuższą metę zareagują rośliny na światło, w którym jest bardzo niewiele dalekiej czerwieni, czas pokaże...

Robiono już badania, jak rośliny rosną pod czystym światłem czerwonym i wyszło, że bez chociażby minimalnego dodatku światła niebieskiego w ogóle nie chcą wytwarzać chlorofilu. Ale o ile mi wiadomo, w drugą stronę nikt nie próbował. Źródło: http://hortsci.ashspublications.org/content/43/7/1951.full jak ktoś chce się przegryzać przez naukowy angielski

Jeszcze jeden up.

Po dwóch tygodniach podejrzewam, że rośliny miały za dużo światła od lamp zawieszonych jakieś 15 cm nad nimi; kilka listków wygląda na przypalone. Wyjąłem kilka żarówek (teraz mam około 50W) i podniosłem lampy, zobaczymy efekty za kilka dni.

Co sądzicie o skuteczności naświetlania? Tak wyglądają przyrosty po 7 dniach (górne zdjęcia z 10.02, dolne z 17.02):

Rocoto Guatemala Orange - konkursowa


Habanero Hot Lemon - jak na razie najładniejsza roślinka w boksie


Trinidad Scorpion Moruga Yellow - konkursowa

Wow, dziewczyny rosną aż miło popatrzeć. Przyrost widać gołym okiem. Zasilasz czymś maleństwa?

Jeszcze jeden up.

Co sądzicie o postępach? Jak na moje niewprawne oko (nie mam skali porównawczej) roślinki może nie rosną szczególnie wyścigowo, ale zdrowo. Efekty 3 tygodni naświetlania, w odstępach siedmiodniowych:

Habanero Hot Lemon


TS Moruga Yellow


Rocoto Guatemala Orange (taki maluch a już się zabiera za kwitnienie!)


Jeden z chinensów: wszystkie rosną raczej powoli ale "przysadziste", z grubymi łodyżkami


Jeszcze nie koksowałem, ale może pora dać im trochę nawozu?

No postępowo jest ja bym już pyknoł niewielką ilość nawozu

Niech mi ktos powie jak wy to robicie ze wasze dziewuchy sa takie niskie a takie pekate i maja liscie takie juz duze. Ocb gdzie robie blad??

Czasem prócz warunków zależy też od odmiany

Psycholku ja mam 19 odmian i 10 takich dosyc wiekszych i zadna z nich tak nie wyglada wszytskie sa wyzzsze.

U mnie też sadzonki rosną nierówno, baccatumy (Aji Norteno i Lemon Drop) są 2x wyższe od chinensów, a Birgit's Locoto to już w ogóle wyciąga się w górę jak głupia. Ale ilość i rodzaj światła też chyba ma coś do tego - moje lampy są zimne, dają bardzo dużo światła niebieskiego i bardzo mało czerwonego, zobacz pierwszy post w tym temacie.

Poza tym od jakiegoś czasu podejrzewam, że rośliny reagują wyciąganiem się na ciasnotę. Nie wiem jak ją wykrywają, czy przez fizyczny kontakt z sąsiadkami, czy też może przez mniejszą ilość światła padającego na łodygę, ale włącza im się mechanizm wyścigu w górę, żeby zdążyć do światła przed innymi.

To może ja wrzuce swoje 3grosze

ogólnie... to ze AJIe ci rosną bardziej to nie dziwota, one bardzo szybko idą w górę, tak samo annumy, a pubescens tzn roccoto to u mnie teraz ładnie się nawet na oknie rozwijają gdzie jest mało światła ( widze że sam masz więc lada moment zobaczysz jak roccoto ci wystrzeli )... chinesy niestety wono rosną w początkowej fazie, ale po zdjęciach roślin mogę ( z własnego doświadczenia ) powiedzieć że oświetlenie jest dobre, moze nawet za mocne... tzn rośliny ładnie idą w łodygi bo są grube i liście są "soczysto" zielone ale zauważyłem u siebie że zbyt mocne naświetlenie chinesów powoduje zachamowanie ich wzrostu, roślina rozwija coraz większe liście, łodyga grubnie ale sama nie idzie na wzrost... to takie moje osobiste spostrzeżenie