Witam.
W zeszłym roku rozpocząłem przygodę z uprawą chili. Poniżej krótki log z tego sezonu.
Jednak spora część nasion, które dostałem od znajomego była nieopisana, więc zwracam się do szacownego grona o pomoc w ponazywaniu roślinek.
* "Pierwsze koty za płoty" - nie mogłem się doczekać odpowiedniej pory i pierwszy wysiew w grudniu zrobiłem. Biedne roślinki
Cyklony wielkości połowy krzaczka (małe roślinki a nie wielkie owoce), były pierwszymi "własnoręcznie" wyprodukowanymi papryczkami.
* Dla porównania Cyklony wysiane w Marcu i z obrywanymi kwiatkami:
* Stanowisko pod folią wyglądało jak poniżej i już wiem, że za gęsto roślinki wsadziłem. W pewnym momencie łopata poszła w ruch względem dorosłych roślin i większość nawet to przeżyła.
* A teraz porcja zagadek:
- Kolejne etapy rozwoju czegoś co jest chyba Tabasco chyba że nie. Roślina przy ziemi łodygę miała grubą i zdrewniałą.
- Kolejne to chyba raczej Jalapeno?
- I jeszcze jedna zagadka Cayene czy Arbor ? Wysokość krzaczka była tak "do pasa" znaczy około 130, a owoce dojrzałe ślicznie czerwone.
Z góry dziękuję za pomoc w rozwiązaniu zagadek.
Pozdrawiam i już się szykuję to stworzenia porządnego Loga z bieżącego sezonu.