Witam! Jest to moja pierwsza uprawa chilli, więc pewnie będzie dużo błędów w moim wykonaniu Skupiam się na odmianach ostrych.
Odmiany które goszczą u mnie w tym roku (Pewnie część z nich padnie, zobaczymy) :
10x Habanero Orange
10x Habanero Red Savina
10x Bhut Jolokia
10x Trinidat Scorpion
W przypadku 2 lub 3 odmian było 11 nasion
01.03.2013 - godzina około 13-tej
W piątek Poczta Polska wyrobiła się z dostarczeniem mi nasion (Dzięki wolek68 za szybką wysyłkę!). Wszystkie były w stanie idealnym w ładnych woreczkach strunowych
Jak widać wszystko w porządku
02.03.2013 - Godzina 18:54
Wszystkie nasiona zostały zamoczone w czosnkowej wodzie, jedna odmiana jedna szklanka.
03.03.2013 - Godzina 19:20
Powkładałem nasionka na waciki. Na jeden wacik przypada 5 lub 6 nasion (Tak jak pisałem w przypadku niektórych odmianach miałem 11 a nie 10 nasion). Formacja "Kanapka" (Wacik>Nasiona>Wacik)
Oto jak mi to wyszło:
Jutro idę na zakupy po ziemię i pierwsze pseudo doniczki - kubki jednorazowe