Aktualizacja po miesiącu braku aktywności na growlogu:
Słabo to trochę wygląda... ale cóż pierwszy sezon jest od tego aby się uczyć.
W części roślinek, która stała na oknie od strony południowej, zauważalnie zżółkły liście. Za dużo słońca?
Roślinki zaraz po przesadzeniu do litrowych doniczek spryskane zostały Asashi (już po raz drugi)
Zakupiłem również Bio Growa firmy Bio Bizz i sukcesywnie nim podlewam. Narazie trochę w mniejszych proporcjach, ale w miarę jak roślinki będą rosnąć, dawka będzie się zwiększać.
Zaczynają mi kwitnąć niektóre odmiany (Peperoni, Piri-Piri, Thai Czerwone, Cayenne Czerwone) Nie wiem co o tym myśleć... Nie za wcześnie?
Zakwitła już pierwsza Mirasol, ale z racji tego, że jest odmiana ozdobna, kwiatki na niej tak czy inaczej zostawie
A oto fotka tej Mirasol (mój pierwszy kwiat chilli!
)