Zdun87- sezon drugi- parapet/foliak

[Zdun87]

Witam towarzysze broni

Czas i na mojego growloga

W tym roku postaram sie byc bardziej skrupulatny niz w zeszlym. Mam za soba pierwszy sezon, bogatszy w doswiadczenia i w najlepsze nasiona w PL od wiadomo kogo wyruszam w sezon 2012.

Krotkie podsumowanie zeszlego, pierwszego sezonu:
Posialem w lutym nasiona(bez namaczania) Jalapeno, Anaheim, Cayenne(OBI), Orange Habanero(papryka z auchan), Bhut Jolokia oraz Chocolate Habanero.
Z tego wszystkiego wyrosly pierwsze cztery odmiany. Z nasion od Brujo wyrosly tylko Anaheimy i Jalapeno. Uprawialem je caly sezon na parapecie z zadowalajacym efektem. Krzaczki rosly porzadnie, zdziwilem sie jakie efekty mozna uzyskac w domu. Ale pozniej mialem porownanie z foliakiem
Jak to amator w polowie maja postanowilem dodac kolejne odmiany:

Explosive Ember, Fatalii, Bhut Jolkia raz jeszcze, Trinidad Scorpion, Cyklon

Efekt byl oczywisty, jak dorosly do owocowania to zastala je jesien Tylko explosive ember z cyklonem owocaowaly w pelni, no i mialem az jedna papryczke z Fatalii
Czlowiek sie uczy Na spontanie zbudowalem sobie z pomoca mojej kobiety, taki oto wypasiony foliak wlasnego projektu. Niestety bylo to pod koniec sierpnia z mysla o tym sezonie








i jeszcze po zdjeciu Anaheim z zeszlego roku i Fatalii








Takze w tym roku wiekszosc papryk tam wyladuje


Dosyc tego, jedziemy. W sezonie drugim znacznie powiekszylem ilosc odmian, w tym roku sadze:

Golden Cayenne, Jalapeno, Bhut Jolokia, Trinidad Scorpion, Lemon Drop, Bulgarian Carrot, Bishop Crown, Fatalii, Thai Chili

White Habanero, Hungarian Hot Wax, Naga Morich, Satan's Strain, Jalapeno Hybrid Chichimeca, Aji Panca, Scotch Bonnet Safi, Ecuador Purple

Zrezygnowalem z Anaheim( lagodniejsze niz myslalem), Orange Habanero( fajna papryka ale tym roku stawiam na Scotch Bonnet Safi), Explosive Ember ( zbyt bardzo przyciaga uroda osobniki plci pieknej, stad finalnie zostalem bez jakiegokolwiek krzaka ), Cayenne( zamiana na Golden), Cyklon(pelno tego na targach, strata miejsca)

Nie bede pisal ile na razie wykielkowalo z pierwszej grupy, gdyz jest roznie. Jednak co najmniej jeden kielek z kazdej odmiany powedrowal juz do ziemi. Niektore juz wyrosly. Druga grupa wyladowala dzisiaj na wacie, po dwa nasiona z odmiany.

Zdjec na razie nie wrzucam, bo nie ma zbytnio co;)

[wlodizw]

elegancki i solidny foliaczek

Najbardziej się uśmiałem, bo na początku przeczytałem, że zbudowałeś za pomocą kobity... potem zauważyłem że z pomocą...

Swoją drogą fajnie by było jakby kobity nam takie piękne szklarenki stawiały

[Zdun87]

Dzieki Wlodi Z kobietami to fajnie byloby w takiej sprawie jednak czlowiek sam musi dopilnowac bo mogloby to nabrac innych ksztaltow Konstrukcja solidna, stoi w miescowosci u podnoza gor, strasznie tam zima wieje. Mimo to przetrwal bez jakiegokolwiek uszczerbku

[Zdun87]

Update
Sytaucja na początek kwietnia przestawia się nastepująco:
Wykiełkowały wszystkie odmiany oprócz White Habanero, z którym dalej próbuje. Naga Morich i Satan's Strain poszły mi dopiero dzisiaj, po około 3,5 tygodnia leżakowania na wacikach Pozostałe odmiany bez wiekszych problemów. Generalnie nie wiem jak u Was, ale ja zawsze mam problemy z wykiełkowaniem najostrzejszych odmian. Mam już małych przedstawicieli wysztkich odmian oprócz dwóch wspomnianych i Ecuador Purple, który obija się w przebiciem się na światło dzienne. Kilka zdjęć z tego co zostało już rozsadzone, szału nie ma oczywiście. Jednak rok temu było gorzej a mimo to nadgoniłem





Zastanawiam się czy nie sklepać sobie jakiego prowizorycznego growboxa i troszkę w nocy doświtlać. Albo dać szanse naturze jak rok temu

[4ndrew]

ja bym cos wykombinowal nawet z prowizorka zeby doswietlac i w dzien i w nocy na tym parapecie co sa teraz .

Znacznie to powinno przyspieszyc ich wzrost w poczatkowym okresie .

Tez pozno wystartowalem (dopiero co wychodza z ziemi ) wiec w razie czego mozemy porownywac efekty wzrostu (moje poszly na waciki kolo 20marca, pierwsze kielki prawie po 2 tyg , a Satany jeszcze knuja dalejna wacikach :/ ) .

Ja na razie poki nie rozwieniete dobrze liscienie daje im doswietlanie od 8-24 + to co zlapia z okna , jak tylko liscienie sie lepiej rozwina to eksperymentalnie dam wszystkim 24h doswietlania przez 10-14dni - pozniej juz normalnie 18/6 .

[Zdun87]

Mały update

Koniec kiełkowania już dawno, teraz już tylko rozsadzanie do pojedynczych pojemników i pilnowanie aby dobrze rosły. Mam wszystkie odmiany oprócz Red Habanero, który po raz kolejny mi nie poszedł(100% pewności, ze nasiona do niczego z resztą z papryki sklepowej)

Niektóre podrosły, szególnie annumy oraz jeden z dwóch przedstawicieli baccatum - Lemon Drop(lewy róg)


Golden Cayenne zaczyna się pięknię rozrastać w każdą stronę, wdzięczna odmiana. Każdy z krzaków zapowiada się na bardzo plenny


tutaj jak zwykle karłowate póki co chinense


moi pupile, szmat czasu musiał minąć zanim te kurduple ujrzały światło dzienne, od lewej po dwa w pionie: Satan's Strain, White Habanero, Naga Morich


no i reszta bandy, która też powoli sobie jakoś radzi. Po minimum 2 krzaczki: Lemon Drop, Aji Panca, Ecuador Purple, Hungarian Hot Wax, Bulgarian Carrot, Jalapeno Chichimeca, Bishop Crown i Thai Chili


Duża ilość roślin jest już nawożona Bio Grow'em, póki co dawka poniżej minimalnej. Pogoda jeszcze nie rozpieszcza póki co, więc rzadko kiedy są podlewane

[Psyhe]

Jakie ma wymiary ten paprykowy domek ?

[Zdun87]

Dobrze nie pamietam, ale chyba to bylo 4m x 2,5m. W poniedziałek ladują do niego pierwsze papryki

[Zdun87]

Młodzież już 3 dzień przebywa w foliaku. Na razie pierwsze sadzonki, niedługo dołączy do nich reszta. Od dnia drugiego trwa walka z ślimakami, które rano opędzlowały mi jedną paprykę - Aji Panca. No i pomidora, obie roślinki nie przeżyły. Wyplewione, zasolone i posypane wapnem dookoła. Ślimaków na razie nie widać dzisiaj. Dostały piwo do doniczki i podsypałem papryki trocinami. Papryki które lądują w foliaku zmieniają nawóz. W domu używam Bio Grow a teraz zaczynają przygodę z Astivitem. Podlewałem nim do tej pory rzodkiewkę i szałwię, efekty bardzo dobre. Z resztą papryki rosną w foliaku w oczach, także Astvit też im bardzo odpowiada.

[Psyhe]

Spoko aczkolwiek wydaje mi się że jeszcze za zimno na foliak
P.s co to jest to puste wkopane do ziemi ?