Forum miłośników ostrych papryk i nie tylko...

A samym siarczanem magnezu, i azotanem wapnia wystarczy (w takich proporcjach jakie podałeś) podlewać? I to można zastąpić normalnie podlewanie wodą, czy podlewać raz wodą i raz tym eliksirem ?

NIE WYSTARCZY! Tak jak napisałem wcześniej: NAWÓZ + azotan wapnia + siarczan magnezu. Nawóz ma zbilansowane składniki zapewniające dobry wzrost a dwa pozostałe składniki to dodatki dla roślin owocujących (pomidor, papryka, ogórek, jeżyny, winogrona, drzewa owocowe... inne).

O nawozie stosowanym przeze mnie TUTAJ a pełen skład tej serii nawozów wraz z krótkim opisem zastosowań TUTAJ

Poza wapniem, magnezem, azotem i siarką rośliny potrzebują fosforu, potasu i kilkunastu innych mikroelementów. Sam siarczan magnezu i azotan wapnia same nie wystarczą.

Święte słowa! Skład musi być zbilansowany. Niezależnie od rodzaju uprawy: ziemia, czy hydro, czy aero.

Peters Professional Combi-Sol jest przeznaczony do stosowania w ostatniej fazie wzrostu roślin.

A moja roślinka jest dopiero taka:




Kubek po jogurcie, ten malutki.

To w taki sposób, który nawóz od Peters wybrać ? I koniecznie jak stosować. (z dodatkiem tego azotanu i siarczanu)

EDIT:
Znalazłem ten nawóz od Peters'a:
https://icl-sf.com/pl/products/ornament ... t-starter/

Będzie "git" jak na tak młode roślinki? Plus dodanie tego azotanu z siarczanem ?

jeśli uprawiasz sobie w ziemi i cenisz produkty eko to stosuj tylko nawozy organiczne, które polecił Ci Borys. A biohumus to nawóz na bazie odchodów dżdżownic. Poza tym jak będziesz przesadzał do większej doniczki to kup dobrą ziemię bio do warzyw/pomidorów/papryk. Wówczas nie będziesz musiał stosować nawozów mineralnych.

solymr napisał(a):jeśli uprawiasz sobie w ziemi i cenisz produkty eko to stosuj tylko nawozy organiczne, które polecił Ci Borys. A biohumus to nawóz na bazie odchodów dżdżownic. Poza tym jak będziesz przesadzał do większej doniczki to kup dobrą ziemię bio do warzyw/pomidorów/papryk. Wówczas nie będziesz musiał stosować nawozów mineralnych.

Ten byłby dobry ?
http://allegro.pl/biohumus-eco-nawoz-un ... 61808.html

to jest ten sam, który Borys Ci polecił, więc jak najbardziej tak

patrykz103 napisał(a):(...)Znalazłem ten nawóz od Peters'a
Będzie "git" jak na tak młode roślinki? Plus dodanie tego azotanu z siarczanem ?

1.) Ten "starter" ma za dużo P (fosforu). Na starcie rośliny potrzebują N oraz K. Zwłaszcza N. Gdzieś w sieci znalazłem taki opis: N dla życia (wypełnienie, rozwój chloroplastów), P dla kwiatów i owoców, K dla jakości życia . Takie to uproszczenie dla Amerykanów.

Osobiście prędzej bym Ci polecił Grow-Mix (21-7-21) na start i po fazie owocowania (wege), jeżeli chcesz mieć wieloletnie roślinki. Ja robię mamie roztwór na bazie Grow-Mix'a do storczyków zanim zakwitną. Gdy zaczynają puszczać pąki, to od razu wylewamy wodę z nawozem z kubków/donic/pojemników pod róże (by nie zmarnować resztek), "przemywamy" korzenie storczyków (24h w samej wodzie) i ładujemy Combi-Sol aż do opadnięcia kwiatów. Zaje... rosną cały obecny sezon.

2) To nie azotan i siarczan, tylko WAPŃ i MAGNEZ. Po prostu WAPŃ I MAGNEZ lepiej się łączą i są długoterminowo stabilne w połączeniu odpowiednio z azotanem i z siarczanem. Nie pomyl się!!!

P.S. Ja również używam biohumusu i meeega sobie go chwalę. Tak jak już napisano. Możesz iść w nawozy mineralne lub w nawozy ekologiczne -> naturalne. Oczywiście lepsze są... i tu dochodzimy do punktu w którym "każda pliszka swój ogonek chwali" ;-) Wybierz eko, bo wystarczy, że ja ładuję minerały w ziemię.

SCRUBBY napisał(a):1.) Ten "starter" ma za dużo P (fosforu). Na starcie rośliny potrzebują N oraz K. Zwłaszcza N. Gdzieś w sieci znalazłem taki opis: N dla życia (wypełnienie, rozwój chloroplastów), P dla kwiatów i owoców, K dla jakości życia . Takie to uproszczenie dla Amerykanów.

Też uważam, że tego fosforu jest za dużo. W takich dawkach jeśli już to np. można opryskiwać rośliny chłodniejszą wiosną, gdy dostępność fosforu znacznie spada. Na korzenie wystarczy dobry nawóz ekologiczny np. 'Podkorzeniacz Ekodarpol'' (polecam!) albo nawóz 'Astvit'.
Co do priorytetu to polemizowałbym, ważniejszy jest jednak potas.. ale tak minimalnie w końcu roślina może nie rosnąć, ale nie poradzi sobie bez odpowiednio ustabilizowanej gospodarki wodnej...

SCRUBBY napisał(a):P.S. Ja również używam biohumusu i meeega sobie go chwalę. Tak jak już napisano. Możesz iść w nawozy mineralne lub w nawozy ekologiczne -> naturalne. Oczywiście lepsze są... i tu dochodzimy do punktu w którym "każda pliszka swój ogonek chwali" ;-) Wybierz eko, bo wystarczy, że ja ładuję minerały w ziemię.

Najlepiej jedne i drugie, przykładowo mineralnymi można nie ingerować w glebę tylko odżywiać dolistnie (a nawozy Petersa, Agroleaf są do tego w zasadzie przeznaczone), a przy skrajnych warunkach wiązania owoców 1-3x nawóz doglebowo. W warunkach outdoorowych to często mus np. przy nadmiarze deszczu i wahaniach temperatury (oprysk siarczanem magnezu) albo susze (oprysk wapniem) czy poprawy kwitnienia i zawiązywania (oprysk Borasolem, Tytanitem).

Jeśli mam roślinkę wielkości:




1. To dawka Biohumusu się nie zmienia ? Czy raczej teraz użyć jakąś mniejszą dawkę, a w miarę, jak roślina urośnie, to ją bardziej zwiększyć ?

Bo jak wiadomo, idzie zima, a już teraz jest temperatura nawet poniżej tych 15 stopni, więc i w domu ta temperatura się zmienia, a nie chcę, żeby papryczka czuła się niedopieszczona..

2. Mógłbym zacząć podlewać ją tym biohumusem teraz, aż do zakończenia zimy ?
3. Jak używać tego nawozu- codziennie (ja podlewam papryczkę spryskiwaczem), czy raczej co kilka dni (np. co drugi dzień podlewać wodą z nawozem) ?

biohumusu nie przedawkujesz, a wiec smialo mozesz podlewac caly czas pelna dawka

Zakupiłem taki biohumus (producent Agrecol):


I ten nawóz z Substrala:


1. Jest typowym "zamiennikiem" na ten co podał Borys ?

Borys napisał(a):

2. Jak odnosić się do tej mojej małej papryczki z tym Substralem ?
a) Jakieś mniejsze dawkowanie ?
b) Kiedy stosować- teraz, jak jeszcze roślinka jest mała, czy zaczekać powiedzmy do wiosny?
c) W jakich odstępach czasu (tydzień itd.) ?