Strona 4 z 4

Re: BIOHUMUS

PostNapisane: 23 lut 2017, o 00:21
przez Borys
ZALETY STOSOWANIA HUMUSU ACTIVE

stabilizuje pH gleby
zastosowany doglebowo istotnie zwiększa jej pojemność wodną i sorpcyjną
zapewnia wysokie i zdrowe plonowanie nawet na słabych glebach, a po paru latach systematycznego stosowania może doprowadzić do poprawienia klasy gleby
znacznie poprawia jakość i wartość odżywczą warzyw i owoców
zwiększa odporność roślin na choroby
zapewnia lepsze ukorzenianie się roślin
zatrzymuje więcej składników w strefie korzeniowej
przyspiesza rozkład materii organicznej, tworząc trwałą aktywną próchnicę (TAP)
zmienia barwę gleby na ciemniejszą, co poprawia jej właściwości cieplne
zwiększa dostępność i przyswajanie mikroelementów

CHARAKTERYSTYKA HUMUSU ACTIVE

Humus Active zawiera mikroorganizmy pochodzące z uszlachetnionego przez dżdżownice kalifornijskie obornika zwierząt kopytnych, tak zwane Pozytywne Mikroorganizmy (PM) oraz koloidy TAP – Trwałej Aktywnej Próchnicy wraz z próchnicą pokarmową. Jest ona niezbędna do trwałego rozwoju PM-ów, a ponadto spulchnia glebę i zwiększa jej pojemność wodną i sorpcyjną. Humus Active zawiera bakterie z grup Azotobacter i Nitrosomonas, bakterie fotosyntetyzujące, pozytywne pałeczkowce i grzyby, które rozkładają resztki organiczne, dostarczając roślinom składniki pokarmowe oraz próchnicę pokarmową. Dzięki szybkiemu działaniu ograniczają rozwój patogenów powodujących choroby roślin, co poprawia ich zdrowotność. PM-y asymilują azot z powietrza i uwalniają z gleby składniki pokarmowe, takie jak azot, fosfor czy potas. Wspomagają również rozwój mikoryzy, niezbędnej do prawidłowego rozwoju systemu korzeniowego. Próchnica i PM-y zawierają 55% kwasów humusowych oraz białka glebowe, substancje wzrostowe (witaminy, auksyny i kwasy organiczne), a także celulozę, polisacharydy i tłuszcze roślinne. Połączenie PM-ów z próchnicą pozwala na pełne i szerokie wykorzystanie związków próchniczych oraz stwarza warunki do prawidłowego rozwoju mikroflory bakteryjnej. Dzięki temu uzyskujemy kompleksowe i pełne działanie poprawiające żyzność gleby. Rośliny zasilane Humusem Active rosną szybciej, są zdrowsze, a warzywa i owoce mają doskonałą jakość i są bogate w wartości odżywcze.


Przed pryskaniem działki, najlepiej trochę podbuzować PM-y i dodać trochę melasy (sklep wędkarski) do rozrobionego roztworu - polecają droższy preparat Activit ;)
Działkę wystarczy 2-3 w sezonie, rośliny doniczkowe z 5-6x, optymalnie wiosna jesień i w trakcie zawiązywania owoców.

Warto stosować głównie na jałowych/piaszczystych glebach, regularne nawożenie kwasami humusowymi pomaga utrzymać większą wilgotność gleby.

Re: BIOHUMUS

PostNapisane: 23 lut 2017, o 00:40
przez piotrasta
Czyli rozumiem to tak że 3 razy na sezon leje i spokój z nawozami.

Re: BIOHUMUS

PostNapisane: 23 lut 2017, o 02:24
przez Borys
piotrasta napisał(a):Czyli rozumiem to tak że 3 razy na sezon leje i spokój z nawozami.


Humus Active to kwasy humusowe + mikroorganizmy, wpływają na jakość gleby - głównie poprzez zwiększenie pojemności wodnej i sorpcyjnej (pierwiastki)

Podstawą urodzajnej gleby jest nawożenie organiczne (np. ściółkowanie - liście słoma, kompost, obornik, biohumus) + nawożenie mineralne (np. nawozy wolno rozpuszczalne jak dolomit czy kreda oraz szybko rozpuszczalne ja popularne w sprzedaży mikrokrystaliczne czy granulowane)

Można powiedzieć, że kwasy humusowe (np. Humus Active czy Rosahumus) to taki "łącznik" tego co organiczne i mineralne, w naturalnych warunkach tworzą się z materii organicznej w wolnym tempie, a tak mamy do czynienia z gotowym produktem.

Ja przykładowo humus active wykorzystuję do zaprawienia ziemi sadzonek, potem przy przesadzaniu do donic, w lato ze 3 zabiegi od kwitnienia.

Re: BIOHUMUS

PostNapisane: 17 mar 2017, o 09:25
przez Owl
Jeśli chodzi o biohumus, to od jednego ze znanych forumowiczów od pomidorów dowiedziałam się, że te biohumusy nie są optymalnym rozwiązaniem. Skontaktowałam się z producentem dopytując o zakres wartości NPK, niezbyt udana konwersacja, najpierw dwukrotnie wysyłałam email, aby doczekać się odpowiedzi, przy czym przy drugiej wiadomości już byłam bardziej dosadna, otrzymałam lakoniczną odpowiedź jak dla zupełnego laika, a gdy wykazałam nieco więcej wiedzy i wnikliwości, i poinformowałam, że rozmawiamy na forum o ich produkcie i chcielibyśmy się dowiedzieć jaki ma choć przybliżony stosunek NPK, bo przecież badają ten produkt- zamilkł. Dla mnie jest to sygnał niepokojący i nie kupię już tego produktu. Chodzi o:

Obrazek

Bedę uprawiała metodą fertygacji, więcej szczegółów tutaj: viewtopic.php?f=23&t=4882

Re: BIOHUMUS

PostNapisane: 17 mar 2017, o 10:39
przez Borys
Owl napisał(a):Skontaktowałam się z producentem dopytując o zakres wartości NPK, niezbyt udana konwersacja, najpierw dwukrotnie wysyłałam email, aby doczekać się odpowiedzi, przy czym przy drugiej wiadomości już byłam bardziej dosadna, otrzymałam lakoniczną odpowiedź jak dla zupełnego laika, a gdy wykazałam nieco więcej wiedzy i wnikliwości, i poinformowałam, że rozmawiamy na forum o ich produkcie i chcielibyśmy się dowiedzieć jaki ma choć przybliżony stosunek NPK, bo przecież badają ten produkt- zamilkł.


Skąd ja to znam, podobna była reakcja Florovitu :lol:

Biohumus ma sens - to dobrej jakości nawóz organiczny pochodzący od dżdżownic, wzbogaca glebę w mikrofaunę ALE jako nawóz to w rozcieńczeniu 1:8 - 1:3.
W tym rozcieńczeniu, co zaleca (wspomniany) producent, to jest jakieś nieporozumienie, no chyba że chodzi o sam wpływ mikroflory....
W zalecanym rozcieńczeniu (1:30) uzyskujemy 23mg azotu 10mg fosforu 10 mg potasu - do młodych siewek się nada, ale rozsady będą wygłodniałe :(

EKODARPOL Biohumus Extra ma skład NPK 700 300 300 mg/l (200mg Mg, 1100 Ca)
EKODARPOL Biohumus Extra Rośliny Rabatowe 700 500 600 mg/l (250mg Mg, 1200 Ca)

Osobiście polecam biohumus HORST Eko-Użyźniacz do warzyw i owoców (NPK 700-600-800mg/l), jest 20-30% tańszy.

Jednak lepsze działanie wykazuje inny preparat Ekodarpol - Humus Active a typowo nawożeniowe - PLONAR ACTIVE.
Biohumus można z powodzeniem zastąpić guano, dodatkiem ziemi kompostowej.

Re: BIOHUMUS

PostNapisane: 4 kwi 2017, o 09:17
przez jackherer
Ja tak z innej beczki się przyczepię jak rzep do psiego ogona.

Ile lejecie tego klasycznego biohumusa 100% organicznego z Agrecol'a w zielonej butelce rodem z PRL???

Mam problem ponieważ papryka rośnie ostro w górę i zaczyna już kwitnąć ale gubi dość sporo liści u dołu (żółkną i odpadają).
Przypuszczam, iż jest to spowodowane niedoborami Azotu.

Chciałbym zapodać bezpiecznego "kopa" z racji większego nasłonecznienia ale obawiam się, że jak walnę pół butelki na 1.7L konewkę to przesadzę.
Niektóre rośliny polewałem czystym roztworem z butelki i było ok. Kwestia na ile papryka jest odporna na takie Boosty.

Re: BIOHUMUS

PostNapisane: 4 kwi 2017, o 10:01
przez bifu
Ja mam takowy i robię roztwór 4-5 zakrętek na 1l wody. I jeszcze sz....k moich papryk nie trafił.
Wszystko zapewne zależy też od wielkości roślinek.

Re: BIOHUMUS

PostNapisane: 4 kwi 2017, o 11:39
przez jackherer
bifu napisał(a):Ja mam takowy i robię roztwór 4-5 zakrętek na 1l wody. I jeszcze sz....k moich papryk nie trafił.
Wszystko zapewne zależy też od wielkości roślinek.

Do tej pory dawałem 6 nakrętek na konewkę 1,7L.
Ostatnio lałem na oko ale nadal od dołu lecą liście i roślina ma trudności z utrzymaniem kwiatów (Carolina reaper w miarę sobie radzi, gorzej jest z Habanero Red - tej opadają praktycznie wszystkie pączki).
Bryłę korzeniową mają taką, że jak postawię inny kwiat w donicy to w dwa dni pod doniczką ma plątaninę korzeni.

Re: BIOHUMUS

PostNapisane: 4 kwi 2017, o 12:37
przez bifu
Jak opadają pączki to jest oki, trochę za wcześnie na owocowanie stąd roślina sama zrzuca pąki.
Gorzej jak "lecą" liście, ale tutaj biohumus nie wiele wskóra. Może przelane za bardzo :?:

Re: BIOHUMUS

PostNapisane: 4 kwi 2017, o 15:41
przez jackherer
bifu napisał(a):Jak opadają pączki to jest oki, trochę za wcześnie na owocowanie stąd roślina sama zrzuca pąki.
Gorzej jak "lecą" liście, ale tutaj biohumus nie wiele wskóra. Może przelane za bardzo :?:

Nie wykluczam... CR często ostro pije bo rośliny mają już dobry metr wysokości. Habanero są mniejsze a podlewam zawsze razem. Może się skumulowało.
Podsuszę i najwyżej machnę później nieco więcej biohumusu.