Strona 1 z 1

Skręcanie liści

PostNapisane: 20 maja 2014, o 08:32
przez cinas666
Po przesadzeniu roślin do ziemi uniwersalnej liście zaczęły mi się skręcać. Przesadzałem ponad tydzień temu i początkowo myślałem, że to stres po przesadzeniu. Jednak od ponad tygodnia nic się nie zmienia a nawet wręcz zauważyłem jakby zatrzymanie roślin i odpadanie pąków.

Obrazek

Ziemię zastosowałem uniwersalną, którą kupiłem w ogrodniczym. Stosowałem ją już i była OK ale obecna partia była jakby inna. Bardziej trocinowa, brązowa, nie taka czarna jak poprzednia kupiona w marcu.

Jak każdy porządny forumowicz zacząłem od wyszukiwania podobnych przypadków i znalazłem wpis kolegi Borysa:
http://chilihead.pl/viewtopic.php?f=24&t=3240&p=42151&hilit=zwijanie+li%C5%9Bci#p42151
Jako, że nie chcę ryzykować z opryskami saletrą wapniową (jedna osoba już zniszczyła sobie uprawę nawozem azotowym) pomyślałem, że wymienię podłoże. Nie chciałbym co tydzień wymieniać ziemi więc bardzo proszę o opinię na temat podłóż dostępnych w Leroy (mam najbliżej :D ). Którą ziemię byście polecili? A może nie tędy droga? Istnieje prawdopodobieństwo, że je po przesadzeniu przelałem. Liczyłem na zmianę pogody i polałem po przesadzeniu zbyt mocno. Pogody w zeszłym tygodniu nie było i kisiły się w domu zamiast na balkonie jak planowałem. Tydzień stały bez podlewania. Dostały wody dopiero w niedzielę wieczorem i wczoraj rano poszły na stałe na balkon.
A tu mamy ziemię dostępną w Leroy:

http://www.leroymerlin.pl/szukaj-produkty,el50.html?q=ziemia

-- 20 maja 2014, o 09:35 --

To by dało radę?
http://www.leroymerlin.pl/uprawa-roslin/podloza-nawozy/ziemia-do-roslin/podloze-super-lekkie-compo,p194745,l385.html#opis

Re: Skręcanie liści

PostNapisane: 20 maja 2014, o 15:58
przez sic
nic im nie dolega to ze sie tak zawijają to przy chinensach jest całkowicie normalne czasami że młode liście się zawijają przy wzroście ale może to być też wina braku nawożenia lub PRZELANIA. Zachamowanie wzrostu - brak nawozu, (sądząc po kolorze twoich liści!), chili jest wymagające jeśli chodzi o nawożenie... idź kupić zwykły biohumus jeśli masz raptem pare sadzonek i lej tym przynajmniej raz w tygodniu w proporcjach jak na opakowaniu.... albo zainwestuj w nawozy pettersa ( grow mix + foliar feed ), ale do balkonowo-domowej uprawy zwykły biohumus starczy w zupełności moim zdaniem

Co do podlewania, utrzymuj w miarę możliwości stałą wilgotność ziemi...


tyle w temacie

Re: Skręcanie liści

PostNapisane: 20 maja 2014, o 16:00
przez cinas666
to nie jest chinense. To nieznana mi odmiana, którą przywiozłem z krety:
Obrazek
Żadna co się skręca nie jest chinensem. Cayenne, jalapeno się też skręca ale mniej. Chinensy mi rosną własnie dobrze ale ich jeszcze nie przesadzałem.

Re: Skręcanie liści

PostNapisane: 20 maja 2014, o 16:02
przez sic
No to je lejesz za bardzo albo zwyczajnie brak nawozów.... zrób to dla mnie idz do LIROJA skoro masz blisko, kup zwykłego, najzwyklejszego biohumusa, i zacznij podlewać...

Re: Skręcanie liści

PostNapisane: 20 maja 2014, o 16:03
przez cinas666
używam jako nawozu Biobizz Biogrow w zalecanej dawce. Skręcanie pojawiło się dopiero po przesadzeniu. te których jeszcze nie przesadziłem nadal wyglądają OK.

-- 20 maja 2014, o 18:18 --

W takim razie czekam nadal i zobaczymy co będzie. Zauważyłem, że usychają pąki kwiatowe dodatkowo. Te świeże.

-- 20 maja 2014, o 18:45 --

Wziąłem pod uwagę jeszcze jedną opcję: atak szkodników. Przyjrzałem się roslinkom i w kilku miejscach na szczytach, tam gdzie są te nieszczęsne liście znalazłem jakieś czarne małe owady ze skrzydłami. Skryły się mendy głęboko. Są dość małe, ok 1 mm lub mniej (odwłok). Co to może być? Coś zaatakowało moją hodowlę? Innych stworzeń okiem nie dostrzegłem.
Obrazek

Re: Skręcanie liści

PostNapisane: 23 maja 2014, o 04:39
przez bananajama
Witaj,

viewtopic.php?f=28&t=3262#p40816

typowy objaw niedoboru Ca lub przedawkowania K, Mg. Przy pH o odczynie kwaśnym występuje utrudnione pobieranie Ca. U mnie problem pojawił się po przelaniu.

Obstawiam, że to ziemiórki w najlepszym wypadku.

<salut>

Re: Skręcanie liści

PostNapisane: 23 maja 2014, o 05:43
przez cinas666
o tym Ca już czytałem ale radzono nic nie robić i czekać. Szkodniki też podejrzewałem (problem pojawił się tylko w przesadzonych roslinach) więc w jednej doniczce wymieniłem ziemię i dokładnie obejrzałem starą. Szkodników brak. W moim przypadku zatem podejrzewam przelanie połączone z możliwością przenawożenia. Od dwóch tygodni dostają zmniejszone dawki wody, nawóz odstawiłem ale jakby się nic nie poprawia. Brak wzrostu, nie pojawiają się nowe pąki kwiatowe. Czytałem o oprysku saletrą amonową ale trochę się tego boję bo jak wiadomo można przy złej diagnozie doprowadzić do zabicia roslinek. Czytałem gdzieś, że niektórzy podlali roztworem z wapna z apteki... Hm... :-)

Re: Skręcanie liści

PostNapisane: 27 maja 2014, o 07:02
przez cinas666
Kierując się teorią, że lepsze jest wrogiem dobrego postanowiłem nie robić radykalnych kroków i czekać. Szukając informacji oraz opierając się na dość lakonicznej odpowiedzi Bananajamy podejrzewam, że mogło to być spowodowane przelaniem i przenawożeniem zaraz po przesadzeniu co spowodowało blokadę przyswajania składników. Zatem wymieniłem im ziemię, odstawiłem nawóz oraz zmniejszyłem dawki wody. Po niecałym tygodniu zauważyłem, że roślinki nadal rosną, przestały zrzucać pąki oraz pojawiły się nowe pąki (dwa nawet zakwitły). Jednak stożek wzrostu stanął w miejscu i zamarł całkowicie. Nie wiem czy można zrobić coś więcej. Wyczytałem też, że takie objawy mogą występować po nagłej zmianie temperatury, której przez ostatni tydzień było sporo. Jednak zamieranie stożka pojawiło się przed upałami. Ktoś się orientuje ile może to trwać? Za niecałe 2 tygodnie wyjeżdżam na wakacje i roślinki będą miały tylko "opiekę z doskoku" i nikt nie zastosuje żadnych zabiegów. Zamieszczam dzisiejsze zdjęcia.

Obrazek
Obrazek
Obrazek