Zimowanie roślin

Masz ciekawy poradnik, chciałbyś się nim podzielić, tutaj jest właściwe miejsce.

Re: Zimowanie roślin

Postprzez mih000 » 28 lut 2017, o 08:42

A po co chcesz ja przycinac? Wypusci sama nowe odnogi i bedzie znacznie wiecej owocow
Avatar użytkownika
mih000

SUPER CHILIHEAD
 
Posty: 1049
Images: 256
Dołączył(a): 24 lut 2014, o 13:58
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 41
Papryki: Głównie superhoty :)

Udostępnij:

Udostępnij dla Facebook Facebook Udostępnij dla Twitter Twitter Udostępnij dla MySpace MySpace

Re: Zimowanie roślin

Postprzez Mr. Ed » 28 lut 2017, o 09:08

Jak ją przyciąć? Cztery miesiące wcześniej (przed zimowaniem) 8-)

A tak na serio, wstaw fotkę - od kształtu krzaczka zależy, czy i jak ma sens przycinać.
.

Wysłane z mojego starego peceta z użyciem palców.

Growbox na białych LED-ach | Growlog 2014 | Growlog 2015 | Growlog 2016 | Growlog 2017
Avatar użytkownika
Mr. Ed

CHILIHEADMOD
SUPER CHILIHEAD
 
Posty: 1024
Images: 380
Dołączył(a): 16 kwi 2013, o 10:47
Lokalizacja: Zabrze
Pochwały: 55
Papryki: 2 kilo suszu z ubiegłych sezonów

Re: Zimowanie roślin

Postprzez piotrasta » 28 lut 2017, o 15:00

Może się pospieszyłem ale przyciąłem trochę krzak. Skróciłem najdłuższe odnogi. Nie mam zdjęć przed :(. Krzak aktualnie ma 40cm. Zostawić go tak? na wiosnę krzak ląduje w gruncie
Obrazek
Avatar użytkownika
piotrasta

MAŁOMÓWNY
 
Posty: 88
Images: 0
Dołączył(a): 20 lip 2015, o 19:50
Papryki:

Re: Zimowanie roślin

Postprzez Batman » 10 cze 2017, o 11:15

hej, ja w tamtym roku na jesieni tylko mocno przyciąłem nowe rozgałęzienia, postawiłem na oknie i tak stały teraz do wiosny. W kwietniu przyciąłem dosyć mocno (praktycznie zostały tylko dwa badyle) zdjęcie jest z początku maja tego roku więc już trochę pędów zdążył wypuścić. Moim zdaniem lepiej zostawić jak najmniej łodyg, żeby zachować tylko te najgrubsze - bo później puszczają odrosty ze wszystkich, z każdego miejsca, co jest bez sensu. A dzisiaj wygląda już całkiem spoko, kilkadziesiąt kwiatków + dziesiątki pączków na szczytowych, rosnących liściach. Tylko nie pamiętam co to dokładnie na 100% jest, ale prawdopodobnie Red Savina.

W ogóle mam taką taktykę, że pierwszego roku tresuję krzaki tylko po to, żeby je przezimować i żeby z kopa ruszyły wiosną. W tym roku robię tak z trinidadami (zdj.3) Od razu przycięte, żeby łodyga poszła na grubość i na jesieni szykowanie do zimowania. ;)

-- 10 cze 2017, o 11:17 --

Sorry, za komentarz pod komentarzem, ale zdjęcia nie dodały się w kolejności dodawania załączników a według rozmiaru- oczywiście na pierwszym zdjęciu trinidady z tego roku, na drugim obecne zdjęcie przezimowanej papryki ze zdjęcia trzeciego.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Avatar użytkownika
Batman

ŚWIEŻAK
 
Posty: 2
Dołączył(a): 10 cze 2017, o 10:41
Papryki:

Poprzednia strona

Powrót do Poradniki

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

cron