Witam wszystkich
To znaczy, ze jak uprawiać to najlepiej w wiadrach? Dobrze. Ja uprawiam od trzech lat w zwykłych skrzynkach balkonowych ( na skrzynkę 80 lub 100 cm daje 6 krzaczków) Zawsze mi rośnie i zawsze owocuje ale ja nie mam skali porównawczej, cieszę się z tego co mi wyrośnie, nie wiedząc, że może być o wiele lepiej. Na szczęście balkon mam od południowo-zachodniej strony więc słońce od 10-tej aż do zachodu tak zapier... - operuje, że nie da się wysiedzieć. Z drugiej strony sadziłem dotąd tylko jakieś "chili" z carefura i cieszyłem się, że rosło. Co prawda żona się skarżyła, że maja pancerną skórę. Tłumaczyłem to tym, że mam na balkonie straszny wygwizdów. Kiedyś wiatr wywrócił mi 150-litrową skrzynkę z kępą krzaków pomidorów, ale jak się nie ma działki ani domu z ogródkiem ... W tym roku jednak zakupiłem na allegro konkretne odmiany: Habanera, Cubanelle, Cayen long slim ( już mi trzy owocki wyrosły), Trynidad scorpion, Trynidad scorpion chocolade, Trynidad scorpion moruga. Mam tego 56 krzaków. Zobaczymy co wyrośnie. I tak będę się cieszył, a z czasem dzięki lekturze tego forum mam nadzieje, że będzie coraz lepiej i lepiej.