Utrzymanie czystoiści odmiany/otrzymywanie nasion

[karlos]

Możliwość jest zawsze. Ale po co martwić się na zapas?
Kondomy nie dają 100% zabezpieczenia, ale czy to jest powód aby ich nie stosować w pewnych sytuacjach? opowiedz sobie sam ...

[stinger]

są sytuacje, że lepiej nawet z kondomami nie ryzykować

[aldorn]

A skąd masz nasiona? Z banku nasion czy allegro/inne źródło? Jak masz nasiona z drugiej ręki to może ci wyrosnąć papryka "inna" pomimo zachowania czystości gatunkowej, poczytaj temat o utrwalonych gatunkach

[stinger]

A skąd masz nasiona? Z banku nasion czy allegro/inne źródło? Jak masz nasiona z drugiej ręki to może ci wyrosnąć papryka "inna" pomimo zachowania czystości gatunkowej, poczytaj temat o utrwalonych gatunkach

Tu chyba bardziej chodzi o to żeby mieć w następnym sezonie "czyste" nasiona i żeby nie było trzeba kupować.

Pytanie do osób, którę chodują w większych ilościach i od dłuższego czasu. Czy Wy rozdzielacie odmiany?

[aldorn]

To właśnie o to chodzi(a może o to również), tylko że nie każdy z tego sobie zdaje sprawę, a powinien!!!

Są odmiany, przy których człowiek nie majstrował, rosną sobie w naturze i mają się dobrze. Z tych odmian można zbierać nasionka i mieć je przez ileś pokoleń, tyle że mogą być słabsze, podatne na choroby, raczej nie przydatne do komercyjnego siewu, ale dla własnych potrzeb dadzą radę.
Są też krzyżówki, nowe papryki, które choćbyś nie wiem co robił i hodował w osobnych szklarniach każdy gatunek to i tak nie będzie to papryka jaka powinna być. Jeszcze w pierwszym pokoleniu (np. kupiłeś nasionka od Bercika a on w banku) to cechy powinny zostać jakoś tam dobrze przekazane i papryczki będą ok, ale z tego co już ty zbierzesz, to nasiona nie dadzą raczej tego co byś kupił w banku.
Wystarczy przeczytać ostatni post z pierwszej strony tego tematu:
viewtopic.php?f=19&t=657
Osobiście uważam, że burn_dat trochę przesadza pisząc, że tylko cyklony nadają się do zbierania nasion. Jakieś podstawowe gatunki egzotyczne też dadzą radę
(kwestia jakości samych nasion), cholera wie co jeszcze.

[stinger]

No dobrze. Rozumiem. A czy możemy założyć, że mamy odmiany utrwalone jak jasna cholera i nie chcemy żeby się mieszały, to czy nasi najbardziej doświadczeni w boju koledzy, trzymają rośliny osobno, czy nie?

[karlos]

przeciez bercik nie sprzedaje nasion z banku tylko z wlasnej uprawy. dzieki temu nasiona sa dobrej jakosci, o ich czystosc tez bym sie nie martwil
swego czasu na allegro byly nasiona z "banku nasion" syf straszny

[dawid_xxx9]

Chcę prowadzić uprawę hobbistyczną uprawę papryczek przez xx najbliższych lat, tak więc chcę mieć wyselekcjonowane nasiona tylko czystej jakości, a te do wysiewu na przyszły rok będą pochodziły tylko z najlepszych/najbardziej plennych/najbardziej idealnych kształtem. A nie chcę żeby jakieś motyle, czy wiatr pokrzyżował moje plany z pokoleniem F1. Hmm...

Można sobie sadzić, zbierać wszystkie nasiona, jeszcze je ludziom wciskać za pieniądze, ale ja chcę coś więcej. Żeby dać od siebie jakiś wkład w dobro genetyczne papryki. Kto wie, czy po zdobyciu jakiegoś tam doświadczenia nie zachce mi się prac nad jakimiś odmianami...
W każdym bądź razie do tego mniej więcej zmierzam.

[aldorn]

...
Można sobie sadzić, zbierać wszystkie nasiona, jeszcze je ludziom wciskać za pieniądze, ale ja chcę coś więcej. Żeby dać od siebie jakiś wkład w dobro genetyczne papryki. Kto wie, czy po zdobyciu jakiegoś tam doświadczenia nie zachce mi się prac nad jakimiś odmianami...
W każdym bądź razie do tego mniej więcej zmierzam.

Życzę powodzenia i trzymam kciuki, zapewne zostaniesz na forum na dłużej
Co do nasion od Bercika i innych, nie piszę, że się nie nadają, w ręcz przeciwnie, na taką uprawę hobbystyczną mogą być, ale należy mieć w pamięci, że nie zawsze zbieranie nasion z papryk da w kolejnym pokoleniu to co było poprzednio.

[karlos]

Strasznie naiwne jest oczekiwanie od banków nasion nie wiadomo czego dobrego. Chyba co niektórzy jeszcze się nie przejechali, ale to kwestia czasu.