Adam,
A ja bym poczekał aż sama ruszy i niczym poza czystą wodą bym jej nie podlewał.
Po pierwsze nie wykazuje ona żadnych braków azotu, a po drugie jak stoi w miejscu to występował lub nadal występuje jakiś czynnik stresowy.
Robienie gwałtownych ruchów w mojej ocenie nie pomoże, a tylko zaszkodzi.