Zwracam się myślę z stosunkowo banalnym zapytaniem.
Z przyczyn prywatnych nie byłem niestety w stanie w tym roku wysiać papryk w normalnym terminie co za tym idzie zdecydowałem się na sianie teraz
Do tego celu zakupiłem growboxa jak również odpowiednie oświetlenie (uniwersalne do wzrostu i kwitnienia) CFL 250 W.
Lampa z odbłyśnikiem jest w jakiejś 25-30 centymetrowej odległości od siewek tak aby nie było możliwości aby je spaliła.
Wentylator pracujący w boxie zapewnia mi praktycznie stabilne 29.5-30 stopni w środku i wilgotność na poziomie 35% po podlaniu chwilowo na okres około 3-4 h wilgotność skoczy do około 45%.
Oświetlenie 18/6
Papryki jednak mam wrażenie strasznie wolno rosną, praktycznie stoją w miejscu.
Pomidory za to rosną jak szalone.
Więc tutaj pytanie pierwsze, czy któreś z warunków podanych są niezalecane do wzrostu papryki.
I pytanie drugie, czy przy takich warunkach bez problemowo jestem w stanie wyhodować praktycznie cały rok.
