Strona 1 z 1

Przezimowanie. Uda się, czy nie?

PostNapisane: 5 gru 2018, o 14:26
przez Waski92
Witam. Już rok temu udało mi się jedną papryczkę przezimować, lecz nie pamiętam czy usychała ona aż tak bardzo jak ma to teraz miejsce. Wtedy udało mi się ją zachować i w tym roku miałem z niej o wiele więcej plonów. W tym roku próbuję przezimować 4 sztuki: 2 Jalapeno, jedną Habanero Orange i jedną tą 2 letnią Purple Cayene.
Pytanie jest następujące czy jeśli krzaczki są suche one odżyją po nowym roku?
Oczywiście stoją w pokojach z umiarkowanym dostępem do światła, podlewam je rzadko jak już widzę, że ziemia jest całkiem wyjałowiona ( lecz na jednej sztuce zauważyłem biała narośl na ziemi wydaje mi się, że to pleśń i nie podlewam jej na razie) użyłem 2 razy po zebraniu owoców nawozu Biohumus tak jak a opakowaniu co 2 tyg, lecz doczytałem żeby nie podlewać ich na razie z nawozem więc już tego nie robię.

Proszę o odpowiedź. Jeśli będzie trzeba podeśle foto.
Pozdrawiam <salut>

Re: Przezimowanie. Uda się, czy nie?

PostNapisane: 4 sty 2019, o 05:54
przez Waski92
Pomoże ktoś? :oops: :|

Re: Przezimowanie. Uda się, czy nie?

PostNapisane: 4 sty 2019, o 13:39
przez Mihall
Cześć.
Nie wiadomo jak bardzo są suche, przydałoby się jakieś zdjęcie.
Ze swojego doświadczenia powiem, że jeśli łodygi zaczynają czernieć to już nic z tego nie będzie.
Jeśli roślina jest żywa to o ile stoi w temp. pokojowej z dostępem do światła powinny być widoczne chociaż zawiązki liści.

Re: Przezimowanie. Uda się, czy nie?

PostNapisane: 6 sty 2019, o 10:44
przez DarkSkorpion
Pytanie jest następujące czy jeśli krzaczki są suche one odżyją po nowym roku?
Oczywiście stoją w pokojach z umiarkowanym dostępem do światła, podlewam je rzadko jak już widzę, że ziemia jest całkiem wyjałowiona ( lecz na jednej sztuce zauważyłem biała narośl na ziemi wydaje mi się, że to pleśń i nie podlewam jej na razie) użyłem 2 razy po zebraniu owoców nawozu Biohumus tak jak a opakowaniu co 2 tyg, lecz doczytałem żeby nie podlewać ich na razie z nawozem więc już tego nie robię.
Nie wolno Ci doprowadzić do wysuszenia rośliny, dla niej obecna pora roku jest dość trudna do przeżycia a odcinanie jej od wody tylko ją dobija. Trzeba zachować rozważną wilgotność, rozważną dlatego że nadmiar wody prowadzi do edemy z czym się borykają wszystkie przezimowane przeze mnie okazy. Mimo to nie ma się czym martwić, na wiosnę opadną te liście a ich miejsce zastąpią nowe.

Re: Przezimowanie. Uda się, czy nie?

PostNapisane: 19 sty 2019, o 16:43
przez Waski92

Re: Przezimowanie. Uda się, czy nie?

PostNapisane: 10 lut 2019, o 11:50
przez sosna_18
Pewnie juz sam sie przekonales ale wydaje mi sie ze nic juz z tego nie bedzie,roslina uschla.

Wysłane z mojego G3112 przy użyciu Tapatalka