Zimowanie Papryki Habenero

Masz pytanie, rozpocząłeś przygodę ten dział jest dla Ciebie.

Zimowanie Papryki Habenero

Postprzez ksboss » 8 wrz 2018, o 07:45

Dzień dobry,

Hoduję obecnie paprykę Habanero Cappuccino. Jest dość wiekowa bo posadziłem ją w 2013 roku. Wtedy i przez kolejne 3 lata hodowałem kilkanaście rodzajów papryk, głównie ostrych odmian. Większość udawała się, mimo że wszystko było wyłącznie na parapecie.

Ale do sedna. Moja obecna Habanero wypuszczała papryki we wspomnianym 2013, 2014 a w 2015 już tylko kilka i to miniaturowych. W 2016 zdecydowałem się na radykalny krok i obciąłem główny pień o połowę - tak gdzieś z 50cm do 25, przyciąłem korzenie również oraz większość suchych gałęzi. I tu zaskoczenie od stycznia do marca zamieniła się w piękną roślinę z dużymi liśćmi. Wypuszczała kwiaty ale papryk nie było w tamtym roku ani 2017 albo były pojedyncze, o których nie pamiętam. Dodam, że co roku powtarzałem zabieg z korzeniami i suchymi pędami lub rosnącymi gdzieś w bok, pnia głównego już nie ruszałem. Nadszedł rok 2018, ten sam zabieg w styczniu i zaskoczenie - podwójny zbiór, pierwszy pod koniec lipca - 9 dojrzałych papryczek, następny dzisiaj 10 sztuk. Na krzaku pozostało jeszcze kilka zielonych. Może to przypadek, może zasługa, że wiosnę mieliśmy praktycznie od kwietnia a lato od maja w tym roku i było dużo słońca a papryka stoi na oknie od wschodu, niestety nie ma gdzie indziej miejsca już - zmiana mieszkania. Stąd też zachowałem tę jedną tylko i nie hoduję już innych odmian. W tym roku chciałem w zasadzie się jej pozbyć ale po tym lecie chcę ją koniecznie zachować. Dotychczasowe zimowanie wyglądało tak, że traciła sporo liści, marniała, część gałęzi usychała i dopiero po styczniowej "obróbce" odrastała. Proszę o jakieś porady co robić aby jak najłagodniej przeszła zimę bo mimo że, dotychczas się udawało, którejś zimy może nie przetrwać.

Z góry dziękuję za pomoc.
Avatar użytkownika
ksboss

ŚWIEŻAK
 
Posty: 2
Dołączył(a): 8 wrz 2018, o 07:00
Papryki: Hodowla obecnie Habanero Cappuccino. Kiedyś kilkanaście odmian.

Udostępnij:

Udostępnij dla Facebook Facebook Udostępnij dla Twitter Twitter Udostępnij dla MySpace MySpace

Re: Zimowanie Papryki Habenero

Postprzez ooryginall » 8 wrz 2018, o 08:29

Witaj, tutaj możesz wyczytać kilka przydatnych (moim zdaniem) informacji: viewtopic.php?f=19&t=5188&p=61046&hilit=zimowanie#p61046 <salut>

Autor postu otrzymał pochwałę
Avatar użytkownika
ooryginall

ROZGADANY
 
Posty: 205
Dołączył(a): 20 kwi 2015, o 15:25
Lokalizacja: Oława k. Wrocławia
Pochwały: 5
Papryki: 21 odmian - sezon 2019

Re: Zimowanie Papryki Habenero

Postprzez ksboss » 8 wrz 2018, o 19:23

ooryginall napisał(a):Witaj, tutaj możesz wyczytać kilka przydatnych (moim zdaniem) informacji: viewtopic.php?f=19&t=5188&p=61046&hilit=zimowanie#p61046 <salut>


Dzięki za linka, w zasadzie odpowiada na większość moich pytań. Podsumowując: obchodzić się jak najłagodniej. Delikatnie podlewać, nic nie obcinać i cały czas dostęp jak największy do słońca. W styczniu i tak zrobię ten sam zabieg jak co roku czyli wymiana ziemi, lekkie przycięcie korzeni i gałązek aby jako tako wyglądało to w salonie. Od paru lat traktuję to jako takie bonsai, które też mam i tam przycinanie korzeni czy gałęzi wczesną wiosną to normalka. Pierwszy raz takie zbiory miałem z jednego krzaka chyba w historii bo łącznie przez sezon na razie 19 ale jeszcze kilka zielonych jest a nawet proste jalapeno nie dawało mi takich plonów :)
Avatar użytkownika
ksboss

ŚWIEŻAK
 
Posty: 2
Dołączył(a): 8 wrz 2018, o 07:00
Papryki: Hodowla obecnie Habanero Cappuccino. Kiedyś kilkanaście odmian.


Powrót do Dla nowych hodowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości

cron