kilka pytan o papryczki

Masz pytanie, rozpocząłeś przygodę ten dział jest dla Ciebie.

kilka pytan o papryczki

Postprzez Myszku_ » 26 sie 2018, o 17:30

Czesc!
Juz drugi rok uprawiam papryczki, za pierwszym razem byly to popularne papryczki typu cyklon i cayenne. Na ten rok zalatwilem sobie inne specjaly i z tego tytulu mam kilka prostych pytan, do bardziej doswiadczonych osob.

1. Jedna z odmian, ktore uprawiam jest 7 pot white, kolor papryczek jest delikatnie zielonkawy, wiec to pewnie nie jest czysta odmiana. W srodku te papryczki (tylko w tej odmianie to zauwazylem) scianki sa pokryte zoltymi plamkami soku, wyglada to troche jak olej. Co to jest? W smaku jest o wiele ostrzejsze od pestek.

2. 7 pot white jest moja najostrzejsza papryczka, ale jest tak okropnie ostra, ze nie mam pojecia do czego ja wykorzystac. Wiekszosc papryczek susze i miele na proszek, czesc zamarynowalem w occie. Macie jakies porady, co zrobic w przypadku tej odmiany? Myslalem aby dodac ja do oleju, ktorego bedzie sie uzywalo np. do smazenia.

3. Jak krzyzuja sie papryczki? Czytalem, ze gdy uprawia sie blisko siebie rozne odmiany, to kolejno wyhodowane papryczki z tych pestek beda ich mieszanka. Papryczki krzyzuja sie przez pylek zawarty w kwiatkach, tak jak w przypadku np. winogron? Czy jest to sprawa systemu korzeniowego? Aby temu zapobiec, trzeba rozdzielic korzenie w ziemi jakas scianka, czy wystarczy oddzielic krzaczki np. kawalkiem pleksi, aby liscie sie nie stykaly?

4. Ostatnie pytanie krotkie, po wyjeciu pestek z owocow, chcialbym je przechowac na kolejny rok. Czy pestki suszyc tradycyjnie na powietrzu, czy moge je wlozyc do suszarki dla owocow? W czym najlepiej przechowywac pestki? W lodowce czy w temperaturze pokojowej? Czytalem kiedys, ze w lodowce dluzej przetrwaja.
Avatar użytkownika
Myszku_

ŚWIEŻAK
 
Posty: 5
Dołączył(a): 5 sie 2017, o 07:47
Papryki:

Udostępnij:

Udostępnij dla Facebook Facebook Udostępnij dla Twitter Twitter Udostępnij dla MySpace MySpace

Re: kilka pytan o papryczki

Postprzez qrzak » 26 sie 2018, o 18:01

Cześć,
2: Możesz je zakisić (materiały na forum i w google pod hasłem "fermenting chili peppers") i używać po kilka kropel do zaostrzania.
3: Kwiaty są zapładniane przez pyłek, jeżeli hodujesz krzaki koło siebie, są duże szanse, że część owoców będzie wynikiem krzyżówek- mogą inaczej smakować/wyglądać. Pyłek jest przenoszony przez wiatr, owady, nawet na ubraniu, ciężko by było poszczególne gatunki od siebie oddzielić, ale nie jest to niemożliwe. Głównie z powodu łatwości krzyżowania między gatunkami lepiej jest na każdy kolejny sezon kupić nowe nasiona i mieć pewność co do tego, co się sadzi.
4: Najlepiej susz w temperaturze pokojowej, suszarka może Ci je przegrzać i zniszczyć. Do następnego sezonu bez problemu wytrzymają w suchym miejscu.

Z tym 1. Ci nie pomogę, ale obstawiałbym sok.
Avatar użytkownika
qrzak

ROZKRĘCA SIĘ
 
Posty: 146
Images: 176
Dołączył(a): 29 sie 2017, o 18:23
Pochwały: 5
Papryki:

Re: kilka pytan o papryczki

Postprzez ooryginall » 26 sie 2018, o 18:48

Myszku_ napisał(a):1. Jedna z odmian, ktore uprawiam jest 7 pot white, kolor papryczek jest delikatnie zielonkawy, wiec to pewnie nie jest czysta odmiana. W srodku te papryczki (tylko w tej odmianie to zauwazylem) scianki sa pokryte zoltymi plamkami soku, wyglada to troche jak olej. Co to jest? W smaku jest o wiele ostrzejsze od pestek.
.

Krople kapsaicyny?
Avatar użytkownika
ooryginall

ROZGADANY
 
Posty: 205
Dołączył(a): 20 kwi 2015, o 15:25
Lokalizacja: Oława k. Wrocławia
Pochwały: 5
Papryki: 21 odmian - sezon 2019

Re: kilka pytan o papryczki

Postprzez qrzak » 27 sie 2018, o 11:11

Czystej kapsaicyny? przecież to by było 7 razy ostrzejsze niż Carolina...
Avatar użytkownika
qrzak

ROZKRĘCA SIĘ
 
Posty: 146
Images: 176
Dołączył(a): 29 sie 2017, o 18:23
Pochwały: 5
Papryki:

Re: kilka pytan o papryczki

Postprzez ooryginall » 27 sie 2018, o 13:22

Nie powiedziałem czystej kapsaicyny :) Może to być mieszanka soku i kapsaicyny :)
Avatar użytkownika
ooryginall

ROZGADANY
 
Posty: 205
Dołączył(a): 20 kwi 2015, o 15:25
Lokalizacja: Oława k. Wrocławia
Pochwały: 5
Papryki: 21 odmian - sezon 2019

Re: kilka pytan o papryczki

Postprzez Myszku_ » 27 sie 2018, o 20:56

ooryginall napisał(a):Nie powiedziałem czystej kapsaicyny :) Może to być mieszanka soku i kapsaicyny :)


Tak czy siak jest to super ostre :)

Zrobilem dzisiaj sos do sloikow z tych papryczek i nawet dobre wyszlo, dziekuje za propozycje. Uzylem 50g ostrej papryczki, 6 duzych czerwonych slodkich papryk, octu, troche miodu, 2 mango i kilku przypraw :)

Jesli chodzi o krzyzowanie papryczek, to zauwazylem dzisiaj, ze na krzaczku gusto purple wyrosla jedna jedyna papryczka o czerwonym kolorze. Prawdopodobnie dostala cos od sasiedniego krzaczka z aji omnicolor. Mam rozumiec, ze jak z pestek z tej papryczki cos wyhoduje, to beda one czerwone, a nie fioletowe jak to powinni byc przy tej odmianie? A skoro pozostale papryczki wygladaja jak "oryginal", to nie sa to krzyzowki czy jest mozliwe aby dostaly cos i tego nie ujawnialy swoim wygladem?
Avatar użytkownika
Myszku_

ŚWIEŻAK
 
Posty: 5
Dołączył(a): 5 sie 2017, o 07:47
Papryki:

Re: kilka pytan o papryczki

Postprzez wogx » 28 sie 2018, o 09:30

Krzyżowanie tak nie działa, owoce są wytwarzane przez roślinę mateczną, są z nią zgodne genetycznie nawet, jeśli są odbarwione. Krzyżowanie wpływa wyłącznie na nasiona, które są już zaczątkiem nowej rośliny. Dlatego nie da się rozpoznać nasion z krzyżówki dopóki ich nie wysiejemy (chyba, że krzyżówka była robiona celowo, i oznaczyliśmy jakoś konkretny owoc.
Avatar użytkownika
wogx

MAŁOMÓWNY
 
Posty: 56
Images: 44
Dołączył(a): 11 lut 2017, o 22:23
Pochwały: 2
Papryki:

Re: kilka pytan o papryczki

Postprzez qrzak » 29 sie 2018, o 17:52

Dzięki za uświadomienie :) Próbowałem w tym roku zrobić mieszankę Corazon x Piri-piri, owoc na krzaku Corazona wyglądał jak duże ogromne piri-piri. Myślałem, że to takie proste, ale rozumiem, że z nasion z tego zmutowanego owocu wyrośnie jeszcze coś innego?
Avatar użytkownika
qrzak

ROZKRĘCA SIĘ
 
Posty: 146
Images: 176
Dołączył(a): 29 sie 2017, o 18:23
Pochwały: 5
Papryki:

Re: kilka pytan o papryczki

Postprzez wogx » 30 sie 2018, o 18:52

Dokładnie, efekt krzyżowania poznasz dopiero wtedy, gdy wysiejesz nasiona z tego owocu. Chociaż tutaj sprawa lekko się komplikuje - część osób krzyżuje papryki poprzez pocieranie kwiatka o kwiatek, ale jest to metoda która nie daje nam pewności co do dawcy pyłku. Istnieje ryzyko że część nasion z owoców zapylonych w ten sposób będzie zapylona wsobnie, bądź też zapylona przez wiatr czy jakieś owady. Panaceum w tym przypadku jest podjęcie zapylania w momencie gdy kwiat jest już gotowy do otwarcia, słupek jest w pełni wykształcony, ale pylniki są jeszcze zamknięte. Należy wtedy usunąć ostrożnie płatki i pylniki, zostawiając wyłącznie słupek kwiatu. Po usunięciu płatków taki kwiatek staje się mało atrakcyjny dla potencjalnych zapylaczy, usunięcie pylników ma na celu zapobiegnięcie zapyleniu wsobnemu. Po tym zabiegu można przenieść pyłek interesującej nas odmiany na słupek kwiatu. Warto oznaczyć zapylone kwiaty.

Owoce w wyniku zapylenia nie zmieniają swojego kształtu ani koloru, rosną tak samo jak te, które były zapylone przez wiatr/owady.

Aji Cito zapylone pyłkiem Ubatuba Cambuci:
Obrazek

Black Hungarian zapylony pyłkiem Corno di Torro:
Obrazek

Sam bawię się w to od zeszłego roku, w tym sezonie mam pierwsze rezultaty - udało mi się skrzyżować Black Hungarian z Lemon Drop oraz Lemon Drop z Pasilla Bajio. W przypadku tych krzyżówek da się zauważyć zjawisko heterozji - wybujałości mieszańców. W przypadku pierwszej krzyżówki owoce są większe niż u obojga rodziców, w przypadku drugiej krzaki rośną dużo silniej, są porównywalne wielkością do krzaków Ubatuba Cambuci.

Black Hungarian x Lemon Drop (od lewej - BH, BH x LD, LD)
Obrazek

Obrazek

Lemon Drop x Pasilla Bajio (z lewej LD x PB, z prawej LD, nie wysiałem Pasilli w tym roku)
Obrazek

Obrazek

Pasilla wygłąda tak:
Obrazek

Tak wyglądają krzaki LDxPB (rozstaw 100x90 cm)
Obrazek

Trzeba tu zaznaczyć że kolejne pokolenia, nawet zapylane wsobnie nie będą w pełni powtarzać cech pokolenia F1. Przy F2 zaczyna się zabawa z cechami recesywnymi 8-) Jest to zajęcie dla wytrwałych, potrzeba minimum 8 pokoleń by ustabilizować nową odmianę.

Autor postu otrzymał pochwałę
Avatar użytkownika
wogx

MAŁOMÓWNY
 
Posty: 56
Images: 44
Dołączył(a): 11 lut 2017, o 22:23
Pochwały: 2
Papryki:

Re: kilka pytan o papryczki

Postprzez Myszku_ » 7 wrz 2018, o 07:03

Dziekuje za interesujaca wypowiedz!
Mam natomiast jeszcze jedno pytanie. Tak jak juz wczesniej pisalem, na niektorych krzaczkach czasami pojawiaja sie nietypowe okazy. Najwiecej zauwazylem tego przy Gusto Purple, na krzaczku od razu wyrastaja ciemno fioletowe papryczki i po dojrzeniu praktycznie sie nie zmieniaja, a ot tak czasami wyrosnie czerwona papryczka o identycznym ksztalcie. Na jednym krzaczku raz pojawila mi sie czerwona sztuka, a na drugim zolta. Z czym to ma zwiazek? Nasiona tych papryczek beda jakies nietypowe?
Avatar użytkownika
Myszku_

ŚWIEŻAK
 
Posty: 5
Dołączył(a): 5 sie 2017, o 07:47
Papryki:


Powrót do Dla nowych hodowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

cron