Forum miłośników ostrych papryk i nie tylko...

Mam problem jak na zdjęciach. Liście dziwnie się zwijają i są malutkie.
Problem dotyczy jednej z moich roślin: chilli penis. Głównie jednego krzaka który był pierwszy na tym świecie (najwcześniejsza siewka).

Problem zaczął się od momentu przesadzenia do nowej doniczki (7,5L). Ziemia specjalna do papryk i pomidorów, mieszana z perlitem. Nawożenie raz na 10-12 dni (dopiero dwa razy) biohumusem. W zasadzie jeszcze nie było okazji hartować ich bezpośrednio na balkonie - słońce tylko przez okno.
Czy to jakiś szkodnik?

U mnie wystąpił taki problem w momencie kiedy trzymałem papryki jeszcze na parapecie. Jak słońce świeciło prosto w szyby to na parapecie temperatura stawała się nie do wytrzymania i po prostu liście opadały a wstawały dopiero na wieczór/noc (nawet uchylenie obu okien nic nie dawało), może to jest powodem? Nie wyglądają na zaatakowane przez jakieś robactwo ale może ktoś bardziej doświadczony coś jeszcze zauważy

Przy okazji, z tego co wiem to biohumus można lać do każdego podlewania. Ja zanim się "przesiadłem" na biogrowa dawałem 100ml biohumusu na 1l wody do każdego podlewania