Czy papryki dadzą jeszcze radę w tym roku ?

[krzysiek12]

Cześć mam kilka papryczek. I zastanawiam się czy dadzą radę w tym roku wydać jeszcze owoce. Papryki od dzisiaj wylądowały pod folią.
Od lewej kolejno: Jalapeno, Joe Long cayenne, Cayene orange, Little elf, Purira

Butelka po wodzie dla porównania.

[Leif]

A kiedy je wysiałeś? Kiedy wzeszły?

Przypuszczam, że małe odmiany jak Little elf, Purira spokojnie dadzą radę, najwyżej od biedy zabierzesz je do domu na parapet, jeżeli zacznie się sezon kończyć.
Z kajenami pewnie będzie podobnie. Co do japek, to nie wiem.

Autor postu otrzymał pochwałę

[krzysiek12]

Wysiane były na przełomie lutego i kwietnia. Wzeszły po około tygodniu. Niestety do około połowy maja miały bardzo mało słońca i praktycznie wcale nie urosły dopiero później przeniosłem je w inne miejsce i zaczęły rosnąć. A czy warto je np zostawić do przezimowania ? Mam też trochę innych krzaków ale są podobny albo mniejszych rozmiarów.

[Mr. Ed]

Zależy, ile ciepła i słońca dostaną.

Cayenne bez problemu powinny wydać jakieś plony, małe odmiany też. Z Jalapeno będzie trudniej, ale w końcu tę odmianę można zbierać póki zielona.

W zimowanie możesz się zawsze pobawić, czemu nie, ale głównie z ciekawości i dla sportu. Te odmiany rosną szybko i praktycznie wszyscy hodowcy wysiewają je na nowo co wiosnę. Z drugiej strony, jeśli masz w domu słoneczny parapet, to z mniejszych odmian coś w zimie zerwiesz do garnka

Autor postu otrzymał pochwałę

[wyrzyk]

Witam, nawet jak nie dadzą w tym roku owocu to śmiało zimuj ... ja moje pierwsze papryczki wysiałem w kwietniu pod koniec ... wyrosły pięknie jednak owocować nie chciały, no to całą zimę przestały na parapecie i na następny sezon owoców miałem już od czerwca do września ... teraz z tamtego miotu mam 1 krzak czyli wsumie ponad 2 letni i tez już mam owoce ... może nie jakaś duża ilość ale cieszy mnie to że 2 zimy przetrwała i w dobrym zdrowiu owocuje

pozdrawiam

Autor postu otrzymał pochwałę

[DarkSkorpion]

A czy warto je np zostawić do przezimowania ?

Zimuj. Ja moje pierwsze Habanero wysiałem w lipcu 2016 i normalnie przezimowałem. Nie owocowały, bo wiedziałem, że jest na to za późno więc regularnie obrywałem kwiaty. 2 mi padły, ale myślę że to wina nadmiaru wody. Dziś w tych przezimowanych jest sporo nadziei na rekordowy (jak na tę ilość krzaków) zbiór.

Autor postu otrzymał pochwałę

[krzysiek12]

Papryki będę zimował, niestety zostałem zmuszony wyciągnąć je z folii. I teraz mam pytanie czy próbował ktoś posadzić do ziemi papryki a następnie późnym latem je wykopać, przesadzić do doniczek i zimować ? Nie wszystkie krzaki chcę zimować z części będę chciał uzyskać owoce jeszcze w tym roku i dlatego nie chcę teraz wszystkich pakować w donice. Wszystkich krzaków mam niecałe 40. Zdaje sobie sprawę że to trochę dużo jak na pierwszy raz i przesadziłem z ilością

[Borys]

Gdy przenosisz rośliny do doniczek domowych, najlepiej wtedy podciąć górną część, korzenie w pewnym stopniu ulegną uszkodzeniu ale ich nie podcinasz, raczej oprószasz z ziemi i zanim podlejesz, odczekaj te 3-4 dni, aż się najpierw zregenerują, inaczej może wejść patogen.
Gry robisz bardziej radykalne cięcie (zarówno korony jak i korzeni) nie obędzie się bez oczyszczenia korzeni z dodatkiem H2O2, a po wsadzeniu w ziemię mocniejszym doświetlaniu przynajmniej przez 2-3 tygodnie, by odbiło.
Poza tym istnieje ryzyko wniesienia mszyc i owadów w korzeniach, więc po zebraniu owoców podlewasz Mospilanem, a po tygodniu powtarzasz zabieg.

Autor postu otrzymał pochwałę

[DarkSkorpion]

Papryki będę zimował, niestety zostałem zmuszony wyciągnąć je z folii. I teraz mam pytanie czy próbował ktoś posadzić do ziemi papryki a następnie późnym latem je wykopać, przesadzić do doniczek i zimować ?

Można tak zrobić tylko tak jak przedmówca pisał. Można ściągnąć na siebie chmarę szkodników i uszkodzić korzenie. Zalecałbym w doniczkach jednak mieć 1/3 ziemi w której obecnie egzystują rośliny żeby nie doszło do szoku (inne pH itp.)

Autor postu otrzymał pochwałę

[krzysiek12]

OK, czyli teraz przesadzać śmiało do ziemi a później przesadzać z zachowaniem części ziemi + przycięcie górnej części rośliny, odczekać kilka dni i później normalnie podlewać + mospilan. A kiedy takie rośliny najlepiej przesadzać do donic z ziemi ? Myślałem koniec sierpnia albo początek września zależnie od pogody.