Wystawienie na zewnątrz

Masz pytanie, rozpocząłeś przygodę ten dział jest dla Ciebie.

Re: Wystawienie na zewnątrz

Postprzez Drozdek » 1 kwi 2017, o 20:34

Dadzą radę, tylko trzeba je zahartować. Za pierwszym razem wystawić na 0.5-1h (zależnie od wielkości rośliny i jak mocno świeci słońce) W kolejnych dniach wystawiać na coraz dłużej aż przestaną reagować.
Ja dziś wystawiłem swoje papryki pierwszy raz na godzinę. Po tym czasie były całkiem klapnięte, ale minęło już kilka godzin, w międzyczasie je podlałem i wróciły do normy.
Avatar użytkownika
Drozdek

ROZKRĘCA SIĘ
 
Posty: 118
Images: 4
Dołączył(a): 25 lut 2015, o 19:40
Lokalizacja: pomorze
Pochwały: 4
Papryki: ostre

Udostępnij:

Udostępnij dla Facebook Facebook Udostępnij dla Twitter Twitter Udostępnij dla MySpace MySpace

Re: Wystawienie na zewnątrz

Postprzez Borys » 1 kwi 2017, o 22:03

Johnny napisał(a):Kurde.....nie sądziłem że aż tak wrażliwe są na słońce....

Zaopatrz się w kwasy humusowe, 2-3 podlania znacząco zwiększają pojemność wodną ziemi.
Jeśli to możliwe, zapewnij lekki przeciąg - przy niższej temperaturze i wilgotności lepiej znoszą hartowanie.
Nawóz bogaty w potas też poprawia turgor.
U siebie nawet opóźnione sadzonki w fazie liścieni/pierwszych liści wystawiam na bezpośrednie słońce od południa z parapetu ;)

Sajuuk napisał(a):tez mam problem z tym.Dlaczego one sa takie wrażliwe na słońce ??Wychodzi na to ,że w gruncie nei dadzą rady i zdechną po pierwszym słonecznym dniu.

Po przesadzeniu do gruntu, o ile nie oklapną, liście zazwyczaj ulegają przepaleniu, a w ich miejsce wyrastają nowe z tą różnicą, że grubsze i dostosowane do mocniejszego promieniowania. Warto tylko pamiętać o tym, by po posadzeniu w grunt do wilgotnej ziemi, nie podlewać bezpośrednio - wtedy są lepiej stymulowane korzenie do rozrostu.
Ostatnio edytowano 1 kwi 2017, o 22:26 przez Borys, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
Borys

ROZGADANY
 
Posty: 290
Dołączył(a): 8 lip 2013, o 16:51
Lokalizacja: Masovia
Pochwały: 28
Papryki: 50 tys - 800 tys SHU

Re: Wystawienie na zewnątrz

Postprzez Johnny » 1 kwi 2017, o 22:24

Przeciąg to one miały poza oknem.....mieszkam na drugim piętrze. Patrząc na nie za oknem jak się wygrzewają, myślałem że im łby pourywa.

Wysłane z mojego Luna przy użyciu Tapatalka
Avatar użytkownika
Johnny

NOWY
 
Posty: 20
Dołączył(a): 20 mar 2017, o 13:14
Papryki:

Re: Wystawienie na zewnątrz

Postprzez Borys » 1 kwi 2017, o 22:31

Hmm... pewnie pomógłby jakiś wentylator.
Ja mam parter i łatwo o chłodny powiew, ale też potrafią oklapnąć nawet po podlaniu. Wbrew pozorom to bardzo odporne rośliny na przesychanie.
Avatar użytkownika
Borys

ROZGADANY
 
Posty: 290
Dołączył(a): 8 lip 2013, o 16:51
Lokalizacja: Masovia
Pochwały: 28
Papryki: 50 tys - 800 tys SHU

Re: Wystawienie na zewnątrz

Postprzez Johnny » 2 kwi 2017, o 10:48

Borys napisał(a):
Johnny napisał(a):Kurde.....nie sądziłem że aż tak wrażliwe są na słońce....

Zaopatrz się w kwasy humusowe, 2-3 podlania znacząco zwiększają pojemność wodną ziemi.
Jeśli to możliwe, zapewnij lekki przeciąg - przy niższej temperaturze i wilgotności lepiej znoszą hartowanie.
Nawóz bogaty w potas też poprawia turgor.
U siebie nawet opóźnione sadzonki w fazie liścieni/pierwszych liści wystawiam na bezpośrednie słońce od południa z parapetu ;)

Sajuuk napisał(a):tez mam problem z tym.Dlaczego one sa takie wrażliwe na słońce ??Wychodzi na to ,że w gruncie nei dadzą rady i zdechną po pierwszym słonecznym dniu.

Po przesadzeniu do gruntu, o ile nie oklapną, liście zazwyczaj ulegają przepaleniu, a w ich miejsce wyrastają nowe z tą różnicą, że grubsze i dostosowane do mocniejszego promieniowania. Warto tylko pamiętać o tym, by po posadzeniu w grunt do wilgotnej ziemi, nie podlewać bezpośrednio - wtedy są lepiej stymulowane korzenie do rozrostu.

Mass na myśli biohumus? Jeśli tak, to mam. Raz nim podlałem.

Wysłane z mojego Luna przy użyciu Tapatalka
Avatar użytkownika
Johnny

NOWY
 
Posty: 20
Dołączył(a): 20 mar 2017, o 13:14
Papryki:

Re: Wystawienie na zewnątrz

Postprzez Borys » 2 kwi 2017, o 12:21

Johnny napisał(a):Mass na myśli biohumus? Jeśli tak, to mam. Raz nim podlałem.


Biohumus to zupełnie inny preparat. Jest to materia organiczna pochodzący od dżdżownic z rozkładu oborników i kompostu. Wzbogaca glebę w składniki pokarmowe pochodzenia organicznego o określonym stopniu zmineralizowania przez mikroorganizmy.

Kwasy humusowe (np. Humus Active) to finalny produkt powstały z rozłożonej materii organiczne w glebie, podstawowy składnik próchnicy, zarówno rozpuszczalny w wodzie jak i w postaci koloidów. Wzbogaca próchnicę poprzez kompleks sorpcyjny w bufor wiążący pierwiastki (które są wiązane a nie wypłukiwane, łagodzi przenawożenie itp.).

https://www.mediafire.com/convkey/fcea/whm8o8l73t90p6i6g.jpg

W przypadku ziemi doniczkowej przede wszystkim zwiększa sorpcję wody, utrudnia przesuszenie:

https://www.mediafire.com/convkey/4780/jhn69ibgaa563c26g.jpg

A tutaj bardziej spektakularny przykład zastosowania kwasów humusowych (Rozahumus). Dzięki zwiększeniu kompleksu sorpcyjnego w przepuszczalnych łatwo wypłukiwanych glebach, można uprawiać gaje oliwne na pustyni ;)

http://doradztwosadownicze.pl/wp-conten ... oliwek.jpg
Avatar użytkownika
Borys

ROZGADANY
 
Posty: 290
Dołączył(a): 8 lip 2013, o 16:51
Lokalizacja: Masovia
Pochwały: 28
Papryki: 50 tys - 800 tys SHU

Re: Wystawienie na zewnątrz

Postprzez CATALAYA » 4 kwi 2017, o 11:09

Tia, mniej więcej wszystko już zostało napisane o wystawianiu chili na zewnątrz. Przypalonymi liśćmi się nie przejmuj. Wyrosną nowe, silniejsze, odporniejsze. Hatowanie na zewnątrz polega na przyzwyczajeniu roślin do nowego spektrum promieniowania słonecznego ponieważ szyba zatrzymuje jego część i przez szybę nie przypalisz roślin. Chili to bardzo dzielne skurczybyki, właściwie są to pierwsze rośliny, które wytrzymały i przeżyły pod moją opieką (nawet kaktusa zasuszyłem ;) ).
Avatar użytkownika
CATALAYA

CHILIHEAD
 
Posty: 708
Images: 180
Dołączył(a): 29 mar 2013, o 18:19
Lokalizacja: Jabłonna k. Legionowa
Pochwały: 11
Papryki: Nowy sezon to nowe wyzwania

Re: Wystawienie na zewnątrz

Postprzez Turtle » 4 kwi 2017, o 12:57

Ja od tygodnia testowo mam trzy Rocoto i jakies 2 Annuum w tunelu - całą dobę.
Nocą temperatura nie spada poniżej 5st a w ciągu dnia bywa i 50 :D
Jeszcze żyją.
Avatar użytkownika
Turtle

MŁODY CHILIHEAD
 
Posty: 458
Images: 2
Dołączył(a): 12 lut 2013, o 12:21
Lokalizacja: Pomorskie
Pochwały: 2
Papryki:

Poprzednia strona

Powrót do Dla nowych hodowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 8 gości